
Rozpoczynamy walkę w fazie pucharowej Ligi Konferencji! Kopenhaga - Chelsea [zapowiedź]
Dodano: 05.03.2025 10:50 / Ostatnia aktualizacja: 05.03.2025 10:50Chelsea fazę ligową Ligi Konferencji UEFA przeszła bez najmniejszych problemów, zdobywając komplet punktów w sześciu spotkaniach. W czwartek The Blues będą kontynuować walkę o triumf w tych rozgrywkach. W tym celu udadzą się do Danii, aby na Parken zmierzyć się z tamtejszym zespołem, FC Kopenhaga. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:45.
Chelsea udanie rozpoczęła swoją debiutancką kampanię w Lidze Konferencji, pewnie wygrywając wszystkie mecze fazy ligowej. Podopieczni Enzo Mareski kolejno pokonali KAA Gent, Panathinaikos AO, FC Noah, Heidenheim, FK Astana oraz Shamrock Rovers, imponując zarówno skutecznością w ataku, jak i solidnością w obronie. Dzięki najlepszej ofensywie i jednej z najszczelniejszych defensyw w rozgrywkach londyńczycy zakończyli pierwszą fazę na czele tabeli jako jedyna drużyna z kompletem punktów. Tym samym The Blues zagwarantowali sobie bezpośredni awans do 1/8 finału.
#CFC were the only side to win all six of our matches in the league phase of this season’s #UECL. ✊🏆 pic.twitter.com/fWbq9GrMTQ
— Chelsea FC (@ChelseaFC) March 4, 2025
Od czasu ostatniego spotkania Chelsea w tych rozgrywkach (19 grudnia – Shamrock Rovers 5:1) wiele się jednak zmieniło, zarówno w składzie, jak i przede wszystkim w wynikach osiąganych przez zespół włoskiego menadżera. Zwycięstwo nad irlandzką drużyną było dla londyńczyków ósmą wygraną z rzędu, licząc mecze na wszystkich frontach. Wówczas wydawać się mogło, że dobra passa będzie trwała dłużej. The Blues świetnie prezentowali się w grze ofensywnej, przez co błędy defensywne nie były aż tak widoczne. Końcówka roku jednak wyglądała już zdecydowanie gorzej, a i pierwsze miesiące 2025 roku pozostawiają wiele do życzenia – Niebiescy w tym roku wygrali ledwie cztery mecze. Mimo wszystko Chelsea wciąż pozostaje zdecydowanym faworytem w Lidze Konferencji, a wyeliminowanie Kopenhagi powinno być formalnością. Warto jednak zwrócić uwagę na słabą formę klubu z zachodniej części Londynu w meczach wyjazdowych. Nie wygrali oni bowiem żadnego z ostatnich siedmiu spotkań na stadionie rywala – przegrywając pięć z nich – i ponieśli porażkę w czterech ostatnich takich starciach, przy łącznym bilansie bramkowym 3:10.
Piłkarze Enzo Mareski ostatni raz zagrali w zeszłym tygodniu. We wtorek 25 lutego na Stamford Bridge bez problemów pokonali Southampton 4:0 i choć rywal nie należał do najmocniejszych, należy mieć nadzieję, że będzie to początek lepszego okresu dla piątej drużyny obecnego sezonu Premier League.
Podsumowanie ostatniego spotkania Chelsea
Chelsea przełamała serię dwóch ligowych porażek, pewnie pokonując ostatni w tabeli Southampton 4:0 w 27. kolejce Premier League. Bramki dla The Blues zdobyli Christopher Nkunku, Pedro Neto, Levi Colwill i Marc Cucurella.
Od początku meczu londyńczycy kontrolowali grę, choć początkowo brakowało im skuteczności – dwie dobre okazje zmarnował Cole Palmer. Przewaga Chelsea zaczęła jednak przynosić efekty, a wynik otworzył Nkunku po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Kolejne trafienie dołożył Neto po szybkim ataku, a jeszcze przed przerwą Colwill podwyższył prowadzenie, pewnie wykorzystując dobre dośrodkowanie portugalskiego skrzydłowego.
W drugiej połowie Chelsea nadal dominowała, spokojnie rozgrywając piłkę i nie dopuszczając rywali do groźnych sytuacji. Czwarty gol padł po składnym kontrataku, który skutecznie wykończył Cucurella. Hiszpan świetnie wykończył podanie Tyrique’a George’a, który zanotował pierwszą asystę w seniorskim zespole. W końcówce debiut w barwach The Blues zanotował Mathis Amougou. Ostatecznie Chelsea odniosła pewne zwycięstwo, przełamując się po wcześniejszych niepowodzeniach.
Aktualna dyspozycja FC Kopenhaga
Chelsea jest zdecydowanym faworytem czwartkowej potyczki z 15-krotnymi mistrzami Danii, jednak nie można zlekceważyć rywala. FC Kopenhaga prezentuje bardzo dobrą formę w krajowych rozgrywkach, zajmując obecnie pierwsze miejsce w tabeli. W 20 kolejkach zdobyła 40 punktów, odnosząc 11 zwycięstw, siedem remisów i doznając tylko dwóch porażek. Duński zespół może pochwalić się solidnym bilansem bramkowym 35:20 oraz znakomitą passą na własnym stadionie, gdzie pozostają niepokonani (siedem zwycięstw, trzy remisy). Ogółem w spotkaniach na Parken, uwzględniając wszystkie rozgrywki, Kopenhaga w tym sezonie przegrała zaledwie dwa razy.
Mimo że na początku sezonu zajmowali niższe lokaty, od 16. kolejki nieprzerwanie prowadzą w lidze, choć ich przewaga nad FC Midtjylland wynosi zaledwie jeden punkt. W ostatnim meczu, rozegranym 2 marca 2025 roku, bezbramkowo zremisowali na wyjeździe z Aalborg BK.
W Lidze Konferencji UEFA Kopenhaga rozpoczęła fazę ligową od porażki 1:2 z Jagiellonią Białystok, a następnie dwukrotnie zremisowała – 1:1 z Realem Betis oraz 2:2 z Istanbul Basaksehir. W drugiej części zmagań odnotowali zwycięstwa nad Dinamo Mińsk (2:1) i Heart of Midlothian (2:0), ale w ostatniej kolejce ulegli 0:3 Rapidowi Wiedeń. Ostatecznie osiem zdobytych punktów pozwoliło im awansować do fazy pucharowej z 18. miejsca w tabeli.
W 1/16 finału Kopenhaga zmierzyła się z niemieckim 1. FC Heidenheim 1846. Pierwszy mecz w Danii zakończył się porażką 1:2, co postawiło ich w trudnym położeniu przed rewanżem. Jednak na wyjeździe duński zespół zaprezentował się znakomicie, wygrywając 3:1 po dogrywce. Decydującego gola w 114. minucie zdobył Rodrigo Huescas, zapewniając Kopenhadze awans do 1/8 finału.
Drabinka fazy pucharowej Ligi Konferencji UEFA, fot. UEFA
Klub ze stolicy Danii może przystąpić do czwartkowego starcia z dużą pewnością siebie, mając za sobą serię czterech spotkań bez porażki – trzy wygrane i jeden remis. W ostatnich siedmiu meczach w europejskich pucharach doznali tylko dwóch porażek, odnosząc trzy zwycięstwa i dwukrotnie remisując.
Historia meczów pomiędzy Chelsea a Kopenhagą
Chelsea i Kopenhaga nie mają bogatej historii meczów bezpośrednich. Obie drużyny zmierzyły się ze sobą jedynie dwa razy. W sezonie 2010/2011 zespoły trafiły na siebie w 1/8 finału Ligi Mistrzów, angielski klub pod wodzą Carlo Anceleottiego okazał się lepszy, wygrywając dwumecz 2:0. W pierwszym spotkaniu na Parken The Blues wypracowali sobie dwubramkową zaliczkę – dwa gole zdobył Nicolas Anelka. W rewanżu na Stamford Bridge padł bezbramkowy remis, który przypieczętował awans The Blues do ćwierćfinału Champions League.
🚨Throwback
— Peter Not Drury (@PeterNotDrury) February 21, 2025
Chelsea vs Copenhagen (2011)
Nicolas Anelka brace pic.twitter.com/loJVrnIM4t
Sytuacja kadrowa Chelsea i Kopenhagi
Chelsea będzie musiała radzić sobie bez kilku kluczowych zawodników, w tym środkowych obrońców Benoîta Badiashile’a i Trevoha Chalobaha. W kadrze zabraknie również Wesleya Fofany i Roméo Lavii. W przypadku Belga pozostaje on wciąż poza grą z powodu kontuzji, natomiast francuski stoper wrócił ostatnio do kadry meczowej, jednak obaj zawodnicy nie zostali zgłoszeni do składu Chelsea na fazę pucharową Ligi Konferencji. Dodatkowym problemem The Blues są nieobecności Nicolasa Jacksona i Noniego Madueke, którzy najpewniej wrócą do gry na początku kwietnia, jeszcze dłużej pauzować będzie Marc Guiu – lider klasyfikacji strzelców Ligi Konferencji. Ponadto zawieszony pozostaje wciąż Mychajło Mudryk.
Trener Kopenhagi w meczu z Chelsea nie będzie mógł skorzystać z napastników Andreasa Corneliusa i Roony'ego Bardghjiego, natomiast skrzydłowy Jordan Larsson będzie niedostępny co najmniej do połowy kwietnia. Oprócz nich Lukas Lerager i Oliver Højer również mogą nie znaleźć się w kadrze meczowej.
Główny arbiter spotkania: Georgi Kabakov (Bułgaria)
Przewidywany skład Chelsea:
Jørgensen; James, Adarabioyo, Colwill, Cucurella; Caicedo, Fernández; George, Palmer, Neto; Nkunku
- Źródło: własne
Najnowsze atykuły

Kim jest Genesis Antwi?
14.03.2025 16:04
Dewsbury-Hall: Jesteśmy w stanie wygrać Ligę Konferencji
14.03.2025 15:41
Skrót: Chelsea FC 1:0 FC Kopenhaga
14.03.2025 08:21
Maresca: Zasłużyliśmy na wygraną w obu spotkaniach
14.03.2025 07:52
Składy: Chelsea - FC Kopenhaga
13.03.2025 20:01
Nkunku: Włożyłem wiele trudu, by dojść do tego miejsca
13.03.2025 18:00
Colwill: Uwielbiam pomysły Enzo Mareski na naszą drużynę
13.03.2025 16:49
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Zwycięstwo.
Maresca OUT.
KTBFFH
co za WSTYD, żeby z potężną Kopenhagą grać na czas ....
Klasyka, odpuszczanie wychodzi nam bokiem.. który to już raz ? Czy ta drużyna uczy się na jakichkolwiek błędach ?
Niestety.
Colwill.
Zaczyna się rozwolnienie.
KTBFFH
Wczesne zmiany przyniosły efekt. Dobić ich teraz i nic nie stracić.
Brawo Enzo.
KTBFFH
Nareszcie. Brawo James.
KTBFFH
To coś z dredami w ataku to co to jest? Ja pierdole, dramat. Maresca weź już wypierdalaj, oglądać się tego nie da, a gramy z kopenhaga, nie z jakimś Realem czy innym bayernem
Szału nie ma. Gramy jak Liverpool wczoraj przeciwko PSG więc może Maresca też chce tak zagrać xd
Ale my chociaż remis. A Legła już 3:0 w plecy he he
No nie tak. Tu my mamy piłkę, a wczoraj PSG atakowało. Liverpool grał jak dzisiaj Kopenhaga, niskim blokiem z wypadami kontrami, oby tylko nie skończyło się tak samo.
Zmiany.
KTBFFH
0 celnych strzałów przez 45 minut z drużyną za 75 milionów jurków. Upadamy coraz niżej.
Nawet jak się zbierzemy i strzelimy 5 bramek w drugiej połowie, to nie zmieni mojego stanowiska.
MARESCA OUT.
KTBFFH
podania, podania, podania - nic wiecej....tego nie da sie ogladac...
Łysy dawaj zmiany, bo gra jest taka senna że zasnąć idzie.
Widać, że trener Kopenhagi odrobił zadanie domowe i postawił na niski blok
0 strzałów na bramkę Kopenhagi:) ojeju...
I to gospodarz mógł wyjść na 1:0 ech.
Pojechali grać, tyle dni przerwy,a tymczasem my nic nie gramy:)!
Na stojąco, zero pressingu klepanie i próba zrobienia przeciwnika na śpiocha.
a rywal coraz śmielej i znając życie to się rozpędza i strzelą a później będzie desperacja z naszej strony.
I do 42 min zero celnych strzałów z potężną Kopenhagą
Straszna padaka. Ciężko się to ogląda.
Co za żenada. Nie dość że Łysy przekombinował ze składem to jeszcze ta gra jest tak słaba, że nie ma na co patrzeć. Jedyny zawodnik któremu coś się chce to Caicedo i Kudłacz który wszedł przed chwilą
Marek Kukureja xD
Cały czas widać brak pomysłu w grze ofensywnej.
Jak wcześniej było widać walkę o pierwszy skład tak teraz już nie widać nawet w drugim garniturze tego zaangażowania.
Dobrze ze sobie kawę zrobiłem bo mecz do snu idealny XD
Przeciwnik jak na razie z dużym respektem do nas i bez pewności więc trzeba to wykorzystać i nie dać im wyjść z tego stanu :)
Ma ktoś link do transmisji?
strimsy . top
Mecz w ramach LKE. Jesteśmy faworytami i nawet z problemami kadrowymi w ataku powinniśmy gładko wygrać.
Skład: Jorgi - Gusto/Tosin/Colwill/Cucu - Caicedo/KDH - Neto/Palmer/George - Nkunku
KTBFFH
Jeden z ważniejszych meczy w tym miesiącu. Najlepiej było by dzisiaj wygrać różnicą np 2 bramek to byłbym w miarę spokojny . Liczę że Maresca nie będzie oszczędzał Palmera i da mu szansę od pierwszych minut. Obstawiam taki skład: Jorgensen, Gusto, Chalobah, Tosin , Cucurella, Enzo, Caicedo, George, Palmer, Sancho, Neto na 9 bo ostatnio dobrze się tam spisuje . Do boju Chelsea!!
Jeśli Maresca zlekceważy ten dwumecz i odpadnie to będzie trzecim trenerem po Benitezie i Potterze którego zwolnienia będę się domagał przed końcem sezonu. Nie ma żadnego odpoczynku dla Palmera, ma grać i coś wreszcie strzelić. Zaliczka z pierwszego meczu wskazana i pożądana. Mam nadzieję ,że nasi i legia nic nie odwalą bo chciałbym jechać na ćwierćfinał do Warszawy o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem :D
Liczę na zwycięstwo i rozpoczęcie serii zwycięstw. Mamy szanse zdobyć pare punktów i zboostować morale przed meczem z Arsenalem. Kopenhaga 2 razy i Lisy w obecnej formie są obowiązkowo do pokonania. Z serią 4 zwycięstw myślę, że możemy powalczyć z Arsenalem z kontuzjami. Ale jesteśmy w formie w jakiej jesteśmy i może być różnie.
Skład jaki bym chciał:
Jorgensen
Gusto Chalobah Acheampong Cucurella
KDH Caicedo
George Nkunku Sancho
Neto
Jorgensen musi złapać więcej minut i rytm meczowy
Gusto i Sancho odzyskać formę
Acheampong i George złapią doświadczenie
KDH też przydadzą się minuty
Chcę zobaczyć Nkunku na ŚPO, uwielbiam tego piłkarza i uważam, że nadal ma dużo do pokazania jak wykażemy się cierpliwością, może zaczniemy grać Palmerem na prawej stronie i ogólnie damy mu grać
Neto też uwielbiam, dobrze mu idzie na napadzie i jest to szansa na to, że jeszcze bardziej oswoi się z tą rolą przed ligą.
Liczę też na zmiany, zależne od przebiegu meczu i przetestowanie może jakiejś nowej taktyki.
Jak będzie lipa to niech wejdzie Palmer, Enzo i Caicedo
Jak będzie dobrze to liczę na nowych wychowanków i Amougou
W końcu jest na rym forum ktoś kto też zauważa wartość Nkunku.
Mecz bez, Palmera. Chociaż może odpoczywać żeby wrócić do dawnej formy. Taki mecz powinien być rozstrzygnięty już w 1 meczu. Tak jak to wczoraj zrobił, 4senal w LM.
Rywal minimum klasę niżej . Jesteśmy wypoczęci więc mama nadzieje na mocne wejście w mecz i 3 bramki do przodu .
A największa nadzieje mam na dość zaskakujący skład.
Jorgensen - Gusto , Ada , Colwill , Cucu , Caicedo , Enzo , George , Nkuku , Sancho , Neto .
I poważne zmiany
Gusto - Josh
Caicedo - James
Enzo - Amougou
George - Palmer
Sancho - Mheuka