
Powrót z trudnej pozycji i wymęczone, ale jednak zwycięstwo! Chelsea 2:1 West Ham United
Dodano: 03.02.2025 22:57 / Ostatnia aktualizacja: 03.02.2025 22:57Na zakończenie 24. kolejki Premier League, Chelsea podejmowała na własnym boisku West Ham United. Drużynę gości od niespełna miesiąca prowadzi Graham Potter, który wrócił na Stamford Bridge po niespełna dwóch latach. Powrót ten nie okazał się jednak udany, ponieważ mimo rozpoczęcia strzelania przez gości, to The Blues zgarnęli trzy punkty. Gole zdobywali Bowen i Neto, a pechowcem dnia można nazwać Wan-Bissakę.
Gospodarze jak to mają w zwyczaju, od początku ruszyli na rywali, by szybko objąć prowadzenie. W pierwszym kwadransie walka toczyła się głównie w środku pola, a oba zespoły próbowały przejąć inicjatywę. Dobry atak w okolicach 15. minuty wyprowadził Jackson, który świetnie wypuścił Madueke. Anglik na pełnej szybkości przyjął piłkę i oddał minimalnie niecelny strzał.
Od początku dokładnymi dośrodkowaniami obdarowywał kolegów Reece James. W 24. minucie dobrą okazję po jednym z nich miał Cucurella. Kilka chwil wcześniej niedokładność w szeregach gości wykorzystał Jackson, wystawiając piłkę Palmerowi, ale ten posłał piłkę ponad bramką.
W pierwszej połowie niewiele się działo. Niestety mecz bez błędu w obronie Chelsea to nie mecz, więc tym razem Colwill fatalnie zagrał w stronę bramki, a do piłki dopadł Bowen, który precyzyjnym strzałem po ziemi wyprowadził gości na prowadzenie.
Do ostatniego gwizdka przed przerwą gospodarze napierali, ustawiając wokół pola karnego Młotów hokejowy zamek. Gol jednak nie padł, a w trakcie przerwy potrzeba było wstrząsu.
Po zmianie stron Enzo Maresca szybko zaczął reagować. Zaledwie po siedmiu minutach na boisku pojawili się Marc Guiu i Pedro Neto. Zmiennicy długo nie potrafili wnieść świeżości, a gra zupełnie się nie kleiła. Po kwadransie, szkoleniowiec Niebieskich wykonał już cztery zmiany, co już było ogromną odmiennością.
W 64. minucie wokół oraz w polu karnym West Hamu zapanował chaos. Najpierw wrzutkę Neto zamykał Cucurella, potem do siatki piłkę próbował skierować Enzo, a na koniec dopadł do niej z powrotem Neto, dobił i wyrównał stan spotkania. Chelsea nabrała wiatru w żagle i po prostu chciała zgarnąć trzy punkty.
Dziesięć minut później gospodarze byli już na prowadzeniu. Dużo dobrego wniósł Neto, który napędzał akcję. Z ostrego kąta z lewej strony uderzył Cole Palmer, a jego strzał w stronę własnej bramki skierował Wan-Bissaka. The Blues nakręcili się jeszcze bardziej, chcąc pokazać wszystkim, który z zespołów zasługiwał na zwycięstwo.
W trakcie ostatnich kilkunastu minut Chelsea uspokajała grę, kradnąc cenne sekudny, kiedy tylko było to możliwe. Zawodnicy Mareski częściej wycofywali piłkę, ale byli dość pewni w rozegraniu i utrzymaniu. W końcowych fragmentach boisko opuścił nawet Palmer, na rzecz Chalobaha, co tylko zapowiadało bronienie wyniku.
W czwartej minucie doliczonego czasu meczową piłkę miał Kudus, ale świetnym blokiem popisał się Tosin. Gospodarze przestali kombinować i każde zagrożenie niwelowali dalekim ekspediowaniem piłki. W ten sposób dojechaliśmy do końca. Kamień z serca.
Chelsea 2:1 West Ham United (0:1). Bramki: Neto 64’, Wan-Bissaka 74’ (b. samobójcza) - Bowen 42’
Chelsea: Filip Jørgensen; Reece James © (Malo Gusto 61’), Tosin Adarabioyo, Levi Colwill, Marc Cucurella; Moisés Caicedo, Enzo Fernández; Noni Madueke (Christopher Nkunku 61’), Cole Palmer (Trevoh Chalobah 90’), Jadon Sancho (Pedro Neto 52’); Nicolas Jackson (Marc Guiu 52’)
West Ham United: Alphonse Areola; Aaron Wan-Bissaka, Vladimír Coufal (Konstantinos Mavropanos 72’), Max Kilman, Aaron Cresswell (Luis Guilherme 87’), Emerson (Oliver Scarles 72’); Tomáš Souček, Andy Irving (Lewis Orford 77’); Carlos Soler (Danny Ings 77’), Jarrod Bowen ©, Mohammed Kudus
- Źródło: własne
Najnowsze atykuły

Nkunku: Włożyłem wiele trudu, by dojść do tego miejsca
13.03.2025 18:00
Colwill: Uwielbiam pomysły Enzo Mareski na naszą drużynę
13.03.2025 16:49
Sancho: Musimy zachować spokój, ponieważ czekają nas trudne mecze
12.03.2025 15:21
Transmisja Chelsea - FC Kopenhaga. Gdzie oglądać? (13.03.2025)
13.03.2025 11:10
Nowy zestaw ubrań z okazji 120-tych urodzin Chelsea!
11.03.2025 13:29
Lutowy raport z wypożyczeń
11.03.2025 10:45
Cucurella: Pingwinową cieszynkę dedykuję mojej rodzinie
10.03.2025 09:53
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
No to zobaczmy czy totki znowu się skompromitują i odlecą z walki o jakikolwiek puchar na kolejny rok:)
Felek już pokazuje swoje wysokie możliwości w Milanie. A u nas jak zwykle nie umieli tych jego możliwości odpowiednio wykorzystać. Wolą czekać na Dzeksonika który tych możliwości w ogóle nie posiada.
A tak zostałem tutaj zjechany jak mówiłem że to Zawodnik do podstawy na LP kosztem Sancho...nagonka jaka zebrała się w tym sezonie na Félixa i Nkunku to jest jakiś szczyt pierdolenia głupot, Jackson lepszy od któregokolwiek z tej dwójki? Dobre żarty ale większość i tak zauważy to dopiero z czasem jak Félix i Nkunku odpalą armaty poza naszym klubem a my zostaniemy z łamagą na 9 i brakiem zawodników z prawdziwego topu gdziekolwiek poza Palmerem.
HaQ47
Sorry gościu ale skoncz już pisać te swoje wywody bo z każdym kolejnym twoim komentarzem jest co raz lepiej.
Zachowujesz się jak expert w szeroko pojętej dziedzinie trenerki, footballu i psychologi.
Ps. Hejtowanie Jacksona w kółko nie zrobi z ciebie fajnego. Gole i asysty skądś wziął, a z tego co pamiętam to jak wygrywaliśmy to hejterzy i tak płakali na niego.
Stay humble
Ciekawie Zachodny pokazał w studiu po meczu z City najpierw jak Jackson zakłada pressing na bramkarza klika razy, a potem jak po zmianie na Nkunku Ederson może się godzinami zastanawiać gdzie rzucić lagę i dostajemy dwie bramki z takich lag xD
Blue berry, jeśli nie podobają ci się moje komentarze to ich po prostu nie czytaj i nie odpowiadaj na nie;) każdy ma tutaj prawo wypowiedzi jeśli wypowiada się z szacunkiem do innych/nie łamie żadnych regulaminów itp itd. Nie musisz się ze mną zgadzać, nie musi ci się to co piszę podobać i to też jest spoko, a to który z nas ma rację po prostu czas i zawodnicy pokażą;) odnośnie Jacksona może gdybyś czytał uważnie to wiedziałbyś ze go lubię i długo mu bardzo kibicowałem przymykając oczy na jego błędy, uważam że do meczu z Spurs mial dobry sezon ale potem coś się popsuło i się zaciął, gdyby zaciął się na 2-3 Mecze to spoko ale od meczu z Spurs ma 1 poprawny mecz i same słabe występy a minęło już sporo czasu. Napastnik powinien strzelać, pamiętam jego dobry występ choćby z Leicester czy pierwszy mecz z WHU który był świetny w jego wykonaniu, ale jak karabin się zacina w środku bitwy to raczej nie czekasz wiecznie aż się sam naprawi;). Ps. Pewnie znowu zarzucisz mi że nie wiem co pisze itp itd, okej, twoja sprawa, ty będziesz mi dalej zarzucać brak wiedzy a ja dalej będę dzielić się tutaj swoimi opiniami i wiedzą.
Lucjan, bo Jackson jak nie potyka się o własne nogi i nie ślizga to dosyć coś tam biega, w pressingu jest w 90% przypadków aktywny i to akurat jedna z jego zalet która dała nam bramkę z City poniekąd. Nkunku to inny profil zawodnika, nie ta pozycja, nie ten sposób gry. Palmer też nie jest tak aktywny w pressingu jak Jackson, Nkunku to jest fałszywa 9/klasyczna 10 a nie typowy napastnik jak Jackson, on nigdy nie będzie tak wybiegany i aktywny w pressingu dokładnie tak samo jak Palmer bo to nie jego bajka, nie jego styl gry po prostu. Wracając na koniec do Jacksona to aktywność w pressingu to jeden z jego dużych atutów, jesli dołożyłby do tego skuteczność z początku sezonu to byłoby dobrze:)
To ze felek cos tam ugral w milanie ze slabiutką romą to nic nie znaczy w dłuższej perspektywie. A po drugie to jest gość który do jednej ligi się nadaje a do drugiej juz nie. Zobaczymy pożyjemy ale szkoda ze tyle nas kosztował.
Zastanawia mnie dlaczego ludzie mają tak niesprawiedliwe podejście do zawodników, jak Félix strzela z Romą w kryzysie to strzela z słabiutkim klubem (który swoją drogą ostatnio grał z tego co pamiętam o wiele lepiej i remisowali z spurs choćby) a jak Jackson strzela z Leicester to wielka euforia bo strzelil bramkę w PL...Roma to Drużyna realnie lepsza od choćby West Hamu nawet w obecnym kryzysie.
Nudząc się odpaliłem meczyk Strasbourg-Angers +/- od 50 minuty i powiem wam szczerze, że niejaki Diego Moreira wygląda obiecująco, technicznie to odstaje w tym Strasbourgu.
Ofensywnie - wygląda dobrze, szuka gry, dobre wrzutki ,gra na jeden kontakt i zwinny, mobilny.
Defensywnie - nie wiem:D Strasbourg w tym czasie dusił przeciwną drużynę
Grał tak ja Kudłaty czyli LO, a często w okolicach 9-10
Pytanie czy w PL da sobie radę? na tą chwilę i tak tylko kukurydziarza mamy na LO więc nie wiem czemu go nie ściągnęli z powrotem.
W ramach ciekawości, obejrzę jeszcze parę ich spotkań, bo gość wygląda obiecująco, a na Kukurydzę patrzeć już nie idzie, aż człowiek momentami zaczął tęsknić za M.Alonso, a fanem jego nie byłem :D
Felix z brameczką w debiucie a jeszcze do tego 2 gole Abrahama. W składzie jeszcze Tomori i Pulisic :) taka mała Chelsea się tam we Włoszech zrobiła :P
Mała Chelsea lepsza od obecnej w Anglii warto dodać;)
HaQ47 to, że nie darzysz sympatią Jacksona twoja sprawa, ale weź nie wymyślaj... Jacksonowi można wiele zarzucić ale braku zaangażowania i biegania no proszę Cię.
No w meczu z West Hamem i City bardziej się kopał po czole i przewracał o własne nogi niż grał, z City 2 zmarnowane setki z West Hamem 0 sytuacji strzeleckich to mówi samo za siebie, miło że "próbuje" ale piłkarzem na miarę top 10 PL to on nie jest, jego miejsce jest bardziej w jakimś Crystal Palace albo Ligue 1 jakieś Lens czy coś takiego, u nas nawet jako zmiennik będzie fatalny. Ps. Co do sympatii to niestety ale się mylisz bo lubię go, cały zeszły sezon i pierwsze 3 miesiące tego mu z całego serca kibicowałem, ba, ja lubię każdego naszego zawodnika, nawet Badiashila lubię bo gra dla nas, łysego też lubię, lubię wszystko i wszystkich związanych z Chelsea. Z tym że taki Sánchez, Badiashile czy Jackson mimo mojej sympatii nie są zawodnikami na nasz poziom z całym szacunkiem do nich.
A ja nie lubię Badiashila, Sancheza i wielu innych, co nie zmienia faktu, że jestem w stanie ich obiektywnie ocenić. No widzisz piszesz o grudniu, a wymieniasz mecz z City gdzie de facto miał asystę oraz mecz z Młotkami gdzie zagraliśmy chujowo jako kolektyw, zdajesz sobie pewnie sprawę, że napastnik w dużej mierze jest uzależniony od pomocników, skrzydłowych? Ale faktem jest, że w tym meczu ślizgał się więcej niż zwykle ;D aż zacząłem się zastanawiać czy to nie kwestia butów jak w przypadku Kukurydziarza w meczu z Totkami. Swoją drogą to cała ofensywa od grudnia gra poniżej oczekiwań ba cała drużyna.
Mimo swojej sympatii do absolutnie wszystkich zawodników z kadry również uważam że oceniam ich obiektywnie uważając choćby że taki Badiashile czy Disasi którego akurat bardzo lubię niestety nie pasuje do układanki Mareski i jest gorszy od Chalobaha, Tosina czy Colwilla. Piszę o grudniu bo od grudnia się to zaczęło, Jackson od pierwszej minuty meczu z Spurs nie wniósł do gry nic zadowalającego zbytnio jak na oczekiwany poziom, w tym w meczach wymienionych z City i WHU. Tak, zdaję sobie sprawę z tego że napastnik żyje z podań i jest w dużym stopniu uzależniony od skrzydłowych i pomocników ale gdzie w tym wytłumaczenie skoro Zawodnicy go otaczający jak Neto, Sancho czy nawet Madueke to zawodnicy półkę wyżej niż on a Palmer nawet i dwie-trzy półki wyżej, dostał z City świetny serwis dwa razy i dwa razy zjebał koncertowo. Ps. Odnośnie zawodzenia Ofensywnej części drużyny od jakiegoś czasu niestety się w pełni zgadzam, może ten przebłysk Neto jest dobrym znakiem?
Ruchy transferowe zrozumiałe. Pare groszy zaoszczedzone i tak z tych wszystkich piłkarzy którzy odeszli zimą maresca nie potrafil skorzystać wiec zarząd podjął dobrą decyzję. Popieram
Mecz za 3 pkt,uff po 45 min wyglądało to mówiąc delikatnie, źle.
Nie kupuje u Mareski gry 3 z tyłu,i Cucrella wyżej,nic nam to nie daje,co więcej, wczoraj czy z City, przeciwnik widzi że gramy wysoko obroną,i to wczoraj mając taką przewagę, WHU wykorzystało błąd Colwill, niestety popełniamy dużo błędów, uważam że za dużo na drużynę która ma predyspozycje być w top4.
Musi Maresca zacząć robić jakiś plan B,w innym przypadku będziemy grać dość mocno w kratkę,z taką właśnie grą,z taką taktyką.
Bez kitu
Guiu wchodzi od 60 minuty. Pobiegał pokazał zaangazowanie i już zasłużył na pierwszy skład.
Weźcie na litość boską pohamujcie się z takimi opiniami.
A co nam pokazał od grudnia i meczu z Spurs Jackson? Bo tam momentami nawet zaangażowania i biegania brakowało.
Ewidentnie te grzyby są dla Cb za mocne
Cucurella- słynie ze swojej ofensywny, szybkości, dryblingu, uderzenia....
Gui to przynajmniej potrafił tworzyć relacje z pomocnikami kontynuować akcje a nie to co pokraka Jakcson ktory wszystko traci zanim ktos do niego podbiegnie.
On powinien byc 3 wyborem.
Pokraka w pierwszej połowie ,,powinien" mieć dwie asysty. BTW co wy tacy osikani tym Guiu ? chłopak nic nie pokazał, aktualnie nadaje się do podawania piłek. Guiu powinien zostać wypożyczony najlepiej tak by miał zagwarantowany minutaż, a jeszcze lepiej Angielskie podwórko chociażby championship, on potrzebuje minut, ogrania.
Mecz jaki był każdy widział. Zwycięstwo, +3 oczka i powrót na 4 miejsce w tabeli.
Meresca zerwał się ze stryczka na jakim wisiał po pierwszej połowie. Dobrze, bo awansowaliśmy w tabeli, źle bo prawdopodobnie będziemy musieli męczyć się z nim do końca sezonu.
Kilka rzeczy potwierdziło się po raz kolejny:
- paralityk nie jest napastnikiem na słabe drużyny potwierdzen
-Colwill nie jest obrońcą do gry poza polem karnym
-Jorgi nie jest jeszcze bramkarzem na PL
-odwracanie obrońcy jest nonsensowną taktyką
-Enzo jest piłkarzem zbędnym
-Nkunku jest też zbędnym piłkarzem
-bez Palmera bylibyśmy drużyną walczącą o utrzymanie
Inne uwagi:
-Z Guiu może wyrosnąć prawdziwa dziewiątka, na razie to jeszcze za wysokie progi
-Jamesowi dużo brakuje do optymalnej formy
-Caicedo prezentuje w zespole najrówniejszą formę, czy wartą 100mln fula to inna kwestia
W sobota FA Cup z Brighton na wyjeździe. Nawet grając podstawą nie jesteśmy faworytamia, asjJeżeli zagram składem "pucharowym" to może być słąbo. Zobaczymy.
KTBFFH
Trochę prawdy w tych wnioskach jest ale co to są za kocopoły że bez Palmera bylibyśmy drużyną walczącą o utrzymanie? Od 6-7 spotkań nie dał nam zbyt dużo i można wymienić spokojnie 3-4 zawodników którzy od początku roku prezentują się lepiej od niego. Enzo zbędny? No dobrze, a kogo tam wsadzimy w jego miejsce? KDH? Nkunku zbędny? No dobrze, a kim chciałbyś rotować po wypożyczeniu Félixa? Może zamiast wypierdalać tak lekką ręką 2 klasowych zawodników ściągnijmy najpierw w ich miejsce kogoś lepszego? No i nie rozumiem co Jörgensen poza tym jednym podaniem zrobił w tym meczu źle, był o niebo pewniejszy i lepszy od Sáncheza i liczę na to że zadomowi się w bramce. Jamesowi brakuje do optymalnej formy? Zapewnią dużo więcej spokoju I jakości w obronie na PO niż Gusto, i nie mów mi teraz nic o walorach ofensywnych bo on je ma i pokazał je w meczu z Bournemouth czy Wolves a to że jest zmuszony grać jako ŚPD/odwrócony boczny obrońca to nie jego decyzja. Ps. Z Brighton w moich oczach jesteśmy faworytem bo to nie to samo Brighton co na starcie sezonu, ostatnio wygrywają dużo mniej i mają sporo głupich wpadek. W obu meczach z nimi będziemy faworytami, tak jak ZAWSZE z Brighton. Nie zdziwię się jeśli jednak olejemy FA Cup i 8 zagrają rezerwy/skład B jak to się tu przyjęło a w PL z nimi wygramy już w pierwszym garniturze, oby bez Jacksona.
Wszystkie te wnioski są słuszne tylko, że ja je inaczej odebrałem niż ty. Co do Palmera to ten wniosek to jest akurat najsłuszniejszy. Oczywiście, że bez Palmera walczylibyśmy o utrzymanie, bo ledwo się trzymamy czołówki nawet z nim. Ostatnio widać, że nie jest w swojej najlepszej dyspozycji, ale mimo to ciągle jest dużo lepszy od wszystkich tych naszych marnych piłkarzy w ofensywie. Nic nam wiele nie dał w ostatnich meczach? Odkąd się kompromitujemy czyli od meczu z Evertonem Palmer w lidze miał udział przy 4 bramkach - 3 strzelił sam, a jedną strzelił Wan-Bissacką. Dało nam to +4 pkt do tabeli (2 remisy + zwycięstwo zamiast remisu z WHU). W tym czasie Madueke miał 2 bramki, Neto jedną, Jackson 2 asysty, Sancho 1 asystę, Nkunku i Felix oczywiście jak zwykle nic. Więc powiedz mi kto według ciebie jest w tym gronie prezentujących się lepiej bo ja przynajmniej w ofensywie takich nie widzę.
Co do zbędności Nkunku i Enzo to wiadomo, że doraźnie nie są zbędni bo kogoś trzeba wpisać w skład i ktoś musi biegać, ale ja to co napisał Grawpolo odebrałem jako zbędność długoterminową. Bo co takiego konkretnego daje nam Enzo? Co on ma czego inni nie mają? Czym się wyróżnia na tle ligi? Jest bo jest. Jak gra Lavia to nie czuję po Enzo jakiejś dużej pustki, w perspektywie kolejnych sezonów, trzeba znaleźć lepszego piłkarza na jego pozycję. Nkunku z kolei przecież gra tylko mecze fatalne lub bardzo złe. Poza dawaniem odpocząć kolegom na ostatnie 20 minut też nie ma żadnej funkcji.
Jorgensen jest lepszy od Sancheza, ale to nie znaczy, że jest wystarczający by być 1 w Chelsea.
James nie jest bez formy, tyle że daleko mu do optymalnej bo jego optymalna jest bardzo wysoka. Tyle, że on po tylu kontuzjach to oby tylko dotrwał do końca sezonu bez nowych urazów i wtedy liczę że na jesieni złapie swój pułap czyli top 3 prawych obrońców świata.
Co do przewidywań to ja z kolei sądzę, że przejdziemy Brighton w pucharze bez względu na składy, a w lidze stracimy punkty. Hurtzeler też musi coś robić z nimi bo ostatni mecz zagrali poniżej wszelkiej krytyki.
@Czapson - Enzo, Nkunku - dokładnie o to mi chodzi. Pierwsi do wystrzelenia w sezonie letnim. Obaj są wielkimi rozczarowaniami.
@HaQ47
Enzo przychodził do nas za pierdyliardy jako Mistrz Świata i najlepszy młodzieżowiec Mistrzostw Świata 2022r. Sam nie mogłem doczekać się jego debiutu u nas. Od tamtego czasu jest tylko gorzej, zeszły sezon tłumaczono przepukliną, ciekaw jestem czym ten sezon wytłumaczą, bo wcale nie jest lepiej. Brakuje mu praktycznie wszystkiego: szybkości, zwrotności, strzału, dryblingu. Ze względu na cenę gra dużo, ale zajmuje tylko miejsce w składzie.
Oglądałem go w meczach reprezentacyjnych i tam wypada dużo lepiej. Prawdopodobnie nie leży mu PL i w takim Realu mógłby zastąpić Modrića (może trochę przesadziłem z tym Modrićem, ale w Hiszpanii lub Francji poradziłby sobie dużo lepiej). Bólem jest jego wartość księgowa i tygodniówka.
Nkunku - sytuacja podobna, przyszedł do nas jako król strzelców Bundesligi, wprawdzie nie było już tam Lewego i strzelił zaledwie 16 bramek, ale król to król. Ja osobiście miałem wątpliwości, bo to już w Niemczech był to człowiek szkło, a u nas tylko to się spotęgowało. W dodatku z Lipska mieliśmy wcześniej innego asa.
Nkunku zawiódł na całej linii (nie istotne czy to ze swojej czy naszej winy) i w tej chwili to drugi kandydat do odstrzelenia w letnim okienku. Nic nam nie daje na żadnej pozycji i do podstawy się nie nadaje, a do paruminutowej rotacji mamy obiecujących młodzieżowców, poza tym Neto może grać na obu flankach, Palmer na prawej, a na lewej był próbowany paralityk i nawet wyglądał lepiej niż jako 9.
Na skrzydłach mamy opcje i nie musimy na siłę kupować. Najpierw trzeba sprzedać tych dwóch, żeby zwolnić budżet, a dopiero potem kupować kolejnych graczy lub promować kogoś z Akademii, (mamy też jeszcze MM, nie wiadomo co z nim zrobić, u nas zostać nie może, czy ktoś go zechce? Może Saudi?)
10 ostatnich meczy, od 15.12.2024, tylko PL i FA Cup:
Brighton - 3 zwycięstwa, 4 remisy, 3 porażki
Chelsea - 4 zwycięstwa, 3 remisy, 3 porażki
Wcale tak źle nie wypadają, tylko 2 oczka mniej niż my, a grają u siebie. Jesteśmy faworytami?
James w formie? 57 minuta meczu z Młotami, przegrany pojedynek biegowy z Solerem, żółta kartka i natychmiastowa ława, bo kolejny pojedynek mógł skończyć się czerwem albo utratą bramki. To obrońca w formie? Po co sadzić takie kaczany?
KTBFFH
Czapson, być może odebraliśmy te wnioski inaczej bo ja patrzę głównie na tu i teraz, na to co nas czeka do końca sezonu, przyszły sezon to zbyt duża niewiadoma póki co żeby o nim cokolwiek mówić/pisać, nie wiemy w jakim Pucharze zagramy (LM/LE), nie wiemy kto będzie trenerem w kolejnym sezonie itp itd. Odnośnie Jörgensena napisałem że jest za słaby na 1 w naszym klubie ale do końca sezonu niech będzie i gra bo okienka do lipca już nie mamy a jak się zgodziliśmy jest lepszy od Sáncheza. Nie uważam żeby Nkunku grał zawsze tragicznie i uważam że jest obecnie w lepszej dyspozycji niż choćby Jackson i myślę że mógłby nawet grać w wyjściowej 11 kosztem Madueke z przesunięciem Palmera na PP, ale fakty sa takie że nie jest to Zawodnik na którym oprzemy drużynę, ale do rotacji na słabszych rywali? Niech gra po 90 minut w LKE, w PL z takim Southampton czy Leicester też niech zagra 90 minut na swojej pozycji, jest dobrym zawodnikiem tylko ze bez rytmu meczowego i pod formą, wystarczy go zbudować czego łysy nie chce zrobić. To przerażające jak szybko wszyscy zapomnieli jak klasowy to Zawodnik, król strzelców Bundesligi, najlepszy Zawodnik naszego okresu przedsezonowego i jeden z lepszych w końcówce zeszłego sezonu jak już regularnie grał. Co do przewidywań to wolałbym wygrać w PL i odpaść z pucharu ale zapewne będzie tak jak piszesz, cóż, czas pokaże:)
Opinia o meczu
Klasyczny prezent obrońcy Chelsea dla przeciwników, takim graniem w obronie to ciezko bedzie o top 4,
Nkunku strasznie irytował gdy miał piłkę, zwalniał akcje ogólnie tragedia mam nadzieje że w letnim okienku się pożegnamy, bo widać ze mu sie nie chce grać dla klubu.
A to ciekawe że irytowała cię inteligentna gra z piłką przy nodze i to że wykonywał zalecenia trenera, na jaki chuj ci jeszcze akcja ofensywna i ryzyko w 90 minucie przy prowadzeniu w meczu? A moze mial iść 1 na 5 zawodników WHU?
Wniosek najważniejszy jest inny, CHYBA Maresca w końcu zauważył, że nie ma co obracać obrońców tylko muszą grac szeroko i włączać się do akcji ofensywnych szeroko na skrzydle, przy czym skrzydłowy prawy i lewy grają bliżej środka i mają bliżej do ścięcia jak i mają alternatywę w postaci wypuszczenia swojego obrońcy bocznego prostopadłym podaniem, przecież to jest nasze DNA to jest DNA klubów z dobrymi szybkimi bocznymi obrońcami a James jak u Kukurydza czy nawet Gusto słynną ze swojej ofensywny, mają szybkość, drybling, uderzenie....
A tak w pierwszej połowie Kukurydza nagle przy Jacksonie a Sancho przy linii bocznej gdzie powinno być na odwrót. Mam nadzieję, że już nie wrócimy do obracania obrońców. No i fajnie, że zmiany były i to sporo i szybko w końcu. Wiem, że wielu nie lubi Neto ale ja lubię tak typ zawodników, dużo biegających, walecznych, dobrze technicznych. Jak dla mnie za mało się trochę chami, mógłby czasami spróbować zrobić większy rajd ale może potrzebuje minut. No nic lecimy dalej, zobaczymy co przyniesie jutro.
"Mam nadzieję, że już nie wrocimy do obracania obrońców." Nie wiem czy oglądaliśmy inny mecz ale nawet na średniej pozycji zawodników i skrócie wczorajszego meczu można zobaczyć że James stracil wszystkie atuty ofensywne przez to że grał jako odwrócony boczny obrońca w roli bardziej ŚPD a nie PO/PP..potem Gusto grał trochę wyżej i szerzej może to jakiś dobry znak?
Przecież napisałem to kapuściany
Napisałeś to tak jakbyśmy grali tak całe 90 minut a w praktyce bawiliśmy się w odwracanie Jamesa aż do czasu jego zmiany na Gusto więc dosyć późno mu to przyszło żeby go tak, powiedzmy, "chwalić".
Czytaj całość a nie po łebkach.
Napisałem potem jak było w pierwszej połowie ;)
Czytam zawsze do końca, napisałeś o sytuacji z Cucu I Sancho ale nie o Jamesie i tym że grał jako niemal ŚPD
James nie grał w jako SPD tylko SO ;)
Wnioski na gorąco po meczu :
- Zdrowy James wprowadza dużo stabilizacji z prawej strony obrony
- Maresca chyba w końcu zrozumiał po co są zmiany
- Neto powinien wrócić do wyjściowej 11 kosztem Madueke
- Jackson powinien wylądować na kolejne 2-3 spotkania na ławce
- Nie mamy zmiennika na LO ani LP za Cucu i Sancho
- Tosin to w tej chwili nasz najlepszy ŚO do dyspozycji
- Jörgensen > Sánchez
- najbardziej brakuje nam klasowej 9 co już każdy wie, ale Guiu zasługuje moim zdaniem na szansę od 1 minuty w kolejnym meczu kosztem Jacksona
Nie uważam, że był to dobry mecz Jamesa. Wiadomo długa przerwa, ale pozaniky wszystkie atrybuty ofensywne u niego. Też nie miał łatwo, bo grał z Madueke, ale chyba potrzebuje czasu.
Zmiennika dla Cucu nie ma, nawet Cucu nie wie czy on jest LO, LP czy nawet 10 niekiedy. Niepojęte... ten błąd colwilla to powinien być policzek dla Maresci z tym cudowaniem w taktyce. Jak wszedł Neto, to wszystko w ofensywie zaczęło chodzić. Niekoniecznie bez szwanku, ale przynajmniej coś się zaczęło dziać. Problem z Neto jest taki, że on tak nie gra jak zaczyna spotkania.
Chwila chwila, Jamesowi nie zanikły wcale atuty ofensywne co pokazywał już wiele razy, dzisiejsze wrzutki czy rożne, wolny z Bournemouth czy strzał z dystansu z Wolves. Nie oceniajmy jego występu negatywnie tylko dlatego że łysa pizda ubzdurała sobie ze ma grać jako odwrócony boczny obrońca a nie wahadłowy/pół-skrzydłowy. Gdyby grał w takiej roli jak w zeszłym sezonie za Pocha przez chwilę grał on a resztę sezonu Gusto to moje słowa by się potwierdziły. Natomiast założenia trenera wykonał w jakichś 90% a w obronie był dużo pewniejszy i lepszy niż Gusto kiedykolwiek w moim odczuciu. Myślę że w roli w jakiej gra Cucu sprawdziłby się dużo lepiej niż w tej jaką dostał ale wiadomo łysy nie lubi zmian XD. No co do LO i LP to pozbycie się na tym etapie sezonu Veigi, Chilwella i Félixa nie ściągając w ich miejsce absolutnie nikogo to strzał w kolano bo lewa strona teraz leży i kwiczy jeśli chodzi o rotację i głębię składu jakąkolwiek. Jasne może na lewej obronie zagrac Gusto czy Colwill ale co z tego skoro oboje w tej roli wypadają mizernie? Gusto w meczu z Evertonem w tym sezonie w tej roli zawalił nam prawie mecz a Colwill jest zbyt drewniany na bok obrony, na LP niby może zagrac Neto ale wtedy jego największy atut który pozwolił mu dziś strzelić gola zanika i zejsc do środka nie będzie a wrzutki przy Jacksonie to jak oddawanie piłki za darmo. Odnosząc się na koniec do Pedro to wierzę w jego słowa i jego umiejętności, jest po wielu długich kontuzjach i nie dostał jeszcze aż tak wiele minut też ze względów pewnie zdrowotnych żeby się nie rozsypał znowu. Dajmy mu pograć na tej jego nominalnej prawej stronie z 5 spotkań z rzędu, złapać rytm, ograć się z kolegami bo z Gusto czy Jamesem nie miał na to zbyt wiele czasu. Od pierwszej minuty już 2-3 razy wyglądało to nieźle, to nie jest zawodnik do składu B na LKE tylko gość który może nam dać jakość w PL a może nawet i w łatwiejszych meczach LM o ile tam się dostaniemy, jeśli się nie mylę to zagrał kiedyś w LE jak jeszcze nie był tak dobry jak teraz. PS. Dla mnie w meczu z WHU Neto zawodnikiem meczu definitywnie i bez dyskusji.
Neto wcale tak mało nie grał. 1127 to prawie tyle co Sancho i niewiele mniej niż Madueke. Dokonania ma powiedzmy średniawe - 2 bramki i 2 asysty, trochę słabiej niż Sancho 2/4 i dużo słabiej niż Madueke 7/3, który uzbierał 1443 minuty w PL. Statystycznie, pomijając MM, to nasz najsłabszy skrzydłowy.
Statystyki nie pokazują w mojej opinii wszystkiego, statystycznie nasza Wygrana z WHU była względnie pewna i w 200% zasluzona a z przebiegu meczu wcale tak nie było, statystyki są czarno-białe a piłka nożna w wielu aspektach ma swoje odcienie szarości, Madueke poza meczem z Wolves się w tym sezonie popisał tylko golem z Nottingham bo ostatnie 2 bramki to tylko w statystykach wyglądają dobrze i cokolwiek znaczą;)
Na razie nie wygląda to najlepiej mimo zwycięstwa. Zobaczymy na koniec sezonu czy dać EM dalej szansę.
Na razie nie wygląda to najlepiej mimo zwycięstwa. Zobaczymy na koniec sezonu czy dać EM dalej szansę.
Wygląda na to, że następuję powolny upadek Włocha w Chelsea.
Rozgrywającymi zawodnikami są obrońcy...
Atak pozycyjny nie istnieje w oczy rzuca się brak pomysłu na grę z przodu.
Podania występują w konfiguracji przód-tył-przód-bok-tyl. Czyli ogólnie niby są ale nic z tego nie ma.
Środek pola nie istnieje ponownie, a odstęp pomiędzy obrona a linia pomocy w pewnych sytuacjach to dramat.
Piłkarze wyglądają na sfrustrowanych obecnym stanem rzeczy na boisku. Nie ma żadnej chemii, głupie straty piłek i wybijanie jej byle do przodu.
Tak jak już kiedyś pisałem nie ma tej drużyny co była na początku sezonu. Można już tylko czekać, aż Enzo spakuje swoje walizki . Czego tak pisze? bo wygląda to tak jakby piłkarze też już nie chcieli z nim w to grać. Można powiedzieć że mamy ponownie erę Pottera bo nasza gra wyglada identycznie.
P.S Szkoda że nie ma Felixa , pewnie huknął by z 2 brameczki jak to mial w zwyczaju i mecz inaczej by się potoczył.( Wiem, że szydera, ale ludzie niech się zastanowia co piszą po jego transferze. Ja bym powiedział że słuszny ruch skoro dla tak "topowego" gracza obrona ipswich była dużym problemem. )
Trochę przesadzasz z mojej perspektywy z tym dzisiejszym meczem. Fakt, nie wyglądało to idealnie i też mam wrażenie że z Marescą daleko nie zajedziemy ale jesteśmy na ten moment na 4 miejscu w tabeli I zwolnienie dziś czy jutro trenera byłoby strzałem w stopę w tej chwili, inaczej by to wyglądało gdybyśmy dziś przegrali i spadli na 7 lokatę w lidze. Co do Félixa to średnio trafia do mnie ta twoja ironia bo bardziej chodzi tu o fakt szerokości kadry a nie tego że go oddajemy, gdyby w jego miejsce ściągnięto nowego napastnika albo lewego skrzydłowego to wydaje mi się że nikt by do tego ruchu nie miał pretensji, a tak to póki nie wiemy co z Mudrykiem to mamy jednego samego Sancho na lewej stronie a Mudryk nawet jak wróci to Félixowi może conajwyzej buty lizać.
@HaQ47.
Przesadzam? Gra wygląda źle! . Widziałeś wczoraj jakiś pozytyw ? . Podkreślam że to był tylko West Ham. Tydzień temu przegraliśmy z naslabszym od dekady City. Pozycja w tabeli to wynik, który drużyna wyśrubowała w przedziale od września do grudnia.
Teraz jak przyszła obniżka formy to już w tym 2 miesiące tkwimy i nie widać poprawy.
Ironią do cb nie trafiła? Szerokość kadry? Ok!.
Tylko powiedz co robi zawodnik na ławce za 45 milionów gdy na skrzydle biega Madueke?
Ja obstawiam, że Felix nie był lepszy a gorszy. Nie wierzę, że Enzo nie daje mu grać bo ma takie widzi mi się.
Wiadomo również, że zawodnik bez formy a tak wielkiej klasy jak Felix nie będzie chciał oglądać męczy z ławki, więc złapał pierwsza lepsza opcję. Widać chyba tutaj brak charakteru bo zamiast walczyć to ucieka :).
Nie czaje jego fanów i obrońców póki co jest tylko nazwisko i przebrzmiały talent.
Tak, uważam że dramatyzujesz. Czy widziałem wczoraj jakiś pozytyw? No bylo ich kilka. Jörgensen wygryzł Sáncheza, James dalej zdrowy i z dobrym występem, Tosin który wykonal od początku sezonu spory postep na moje oko, świetne wejście Neto, niezłe wejście Guiu i Nkunku No a przede wszystkim zwycięstwo. Zwycięstwo które popierają także wszelkie statystyki meczowe, jasne że ten mecz nie był idealny ale jesli czepiamy się takich spotkań to powinniśmy co roku zwalniać trenera, nawet Tuchela czy Conte trzeba bylo twoim tokiem myślenia wyjebać po lekko ponad połowie sezonu bo też im się takie spotkania zdarzały. Nie zajedziemy z Marescą raczej za daleko ale dajmy mu dopracować ten sezon do końca albo przynajmniej niech ma kolejne 2-3 Mecze, póki jest w top 5 (czyli miejsca gwarantujące LM) to wykonuje swoją pracę poprawnie na 3+ w skali szkolnej. Tutaj mała poprawka jeśli się nie mylę to Félix kosztował 52mln a nie 45mln. Co robił na ławce? A no odpoczywal bo nasz trener bardzo nie lubił korzystać z usług jego I pewnego francuza mimo, że oboje mają duże umiejętności. Co ty teraz wymyślasz o tym charakterze i chęci walki, mamy skład A i B bo łysolek se tak przyśnił i zawodnicy z składu B mają minimalną szansę na przebicie się do składu i tylko pod warunkiem fatalnej formy zawodników składu A, na miejscu Félixa i Nkunku sam bym spierdalał jak najdalej i byle gdzie w takiej sytuacji jaka ich spotkała. Bo oboje nie są zawodnikami do grzania ławy a Félix na LP bylby lepszy od Sancho, co pokazal w Barcelonie w zeszłym sezonie i u nas momentami również, jego JEDYNYM i NAJWIĘKSZYM problemem jest niestabilna forma i brak pracowitości, czyli DOKŁADNIE to samo co u chocby Madueke czy wielokrotnie Sancho;) Ps. Nie zabraniam Ci mieć oczywiście własnego zdania ale krytykowanie drużyny za cały mecz w momencie kiedy od 55-60 minuty wyglądało to naprawdę nieźle to już przesada, do krytykowania w tym meczu było pierwsze 51-52 minuty, kilku zawodników jak np Colwill i może ostatnie 5-10 minut również ale nie wmawiaj nikomu że calutki mecz I wszyscy zawodnicy zagrali chujowo bo wygrali i to bylo zwycięstwo zasłużone akurat w tym meczu.
Widzę że i tak się nie zgodzimy w pewnych kwestiach bo szukasz na siłę pozytywów.
Nie jestem pewien czy do końca czytasz to co piszę..
Napisałem o powolnym upadku Włocha- ty wyskakujesz ze zwolnieniem :D
Napisałem ironię do Felixa to bronisz go zeszłym sezonem w Barcelonie. Jakby grał jak w Barcelonie nie odważyłbym się napisac na niego zlego slowa. Fakt jest taki, że ani Barca ani Atletico go nie chciało.
Pozytyw, że Jorgensen wygryzł Sancheza...
Świetny pozytyw, poczekaj na następny mecz. Okaże się wtedy czy Jorgensen wszedł na stałe do bramki czy to tylko rotacja Enzo. Ciężko za nim czasem nadążyć.
Zobaczymy czy Jorgensen będzie też wart tego miejsca w bramce. Bo wczoraj też ładnie piłkę pod nogi podał zawodnikowi z West Hamu.
Jak już szukasz pozytywów to przyjrzyj się jak ostatnio Palmer się męczy. Nie wygląda na zawodnika z rundy jesiennej.
Z tym wmawianiem złej gry na siłę to odleciałeś. Wyraźnie wypunktowalem co miało miejsce w meczu. Zwróć też uwagę,że dużo akcji poszło po błędach zawodników West hamu np. Strzał Fernandeza.
Wymagam od zawodników po 50 mln( lub 100 ) więcej i nie będę i pudrował tyłka na siłę.
P.S
Wiesz ze oni grali grali z West hamem prawda?
Chyba oboje się błędnie rozumiemy w niektórych kwestiach, większość argumentów jest trafiona i ja też nie uważam że z łysym zajedziemy daleko, daje mu 1 max 2 sezony pracy u nas gdzie jedynym Trofeum będzie LKE o ile w ogóle będzie. Bardziej zmierzam do tego że AŻ taka krytyka po wygranym meczu jest w mojej opinii trochę przesadzona i nie na miejscu. Realnie zawiodło może 2-3 piłkarzy w tym meczu, rozumiem że od graczy którzy kosztują tyle co Enzo czy Caicedo wymagasz ale Jörgensen którego wypunktowałeś ma 22 lata i kosztowal nas niecałe 30mln jeśli pamiętam, gra adekwatnie do swojej jakości a to że powinien być numerem 2 a jako 1 wybór powinien być ktoś z najwyższej półki jak Kobel czy Costa to inna bajka. Myślę że w większości się zgadzamy z tym wyjątkiem że uważam twoją krytykę akurat po tym meczu za zbyt ostrą, no i co do Félixa się nie zgadzamy bo moim zdaniem wkładał do gry w tym sezonie wiele więcej niż Madueke i Sancho większość czasu gry.
Guiu wygryzie syna Jacka na szpicy?
Oby, dobry w Pressingu, nie ustawia się wiecznie na spalonym jak Jackson no i celownik mu w miarę działa jak już ma swoje okazje. Co nie zmienia faktu że ani jeden ani drugi nie są klasową 9 jakiej potrzebujemy w tej chwili.
Zmiany zrobione w idealnym momencie. Trzeba docenić że niebiescy odrobili straty . Fajne że jorgensen grał i może coś się ruszy w bramce .
Dwie bramki w drugiej połowie, zmiany w 50. minucie, no nieźle.
Ale fart że to wygraliśmy
Nie no dobra, kontrowersyjna teza ale Sanchez musi wrócić :D
Ten Jorgensen ani nie broni, a jeszcze w 95 minucie wystawił piłę na gonga.
Ogólnie to że wygraliśmy ten mecz to jest jakiś cud.
na plus zmiany w trakcie meczu, tutaj nie da się nawet polemizować
Bez przesady, w grze nogami lepszy od Sáncheza w końcówce ładnie zagrał na czas a interwencji trochę miał, przy golu najbardziej zawaliła obrona a głównie Colwill. Nie popełnił żadnych większych błędów więc powinien zagrac w kolejnym meczu.
Do tej pory się zastanawiam jak to wpadło po strzale Palmera :)
Neto i Palmer najlepsi dzisiaj
Dodaj do tego Tosina, który w końcówce wyczyścił i Enzo za waleczność.
+1
Neto, Tosin, Enzo top dzisiaj, Palmer jak dla mnie trochę zbyt samolubnie (może nawet bardziej egoistycznie niż Madueke) ale gol to gol tragedii nie było jak ostatnie kilka spotkań.
No i jeszcze warto docenić Jamesa bo uratował nas w obronie ze 3-4 razy i ładnie grał dzisiaj, dobre wrzutki też zapodał.
Łysy wyciągnął odpowiednie wnioski, zrobił szybkie zmiany i od razu jest rezultat pozytywny. Jak zobaczyłem że ta pokraka robi Out z boiska, to wiedziałem że ten mecz jest do uratowania.
+
Szkoda, że dopiero teraz uwierzył w moc zmian.
Nawet przypomniało mu się, żeby Palmera oszczędzać zamiast zajeżdżać ;)
I o dziwo z tymi zmianami nawet trafił bo każdą z nich coś dobrego wniosła