Czas na europejskie puchary! Jeszcze przed ostatnią w tym roku przerwą reprezentacyjną, uczestnicy europejskich rozgrywek zmierzą się w kolejnych rundach faz ligowych. Chelsea podejmie ormiańską drużynę z Erywania – FC Noah. Początek spotkania w czwartek o godzinie 21:00 polskiego czasu.

W poprzednim spotkaniu The Blues mierzyli się na Old Trafford z Manchesterem United. Z drużyną, która nawet jeśli w kryzysie, u siebie z Chelsea nie przegrała od 2013 roku. Nie bez powodu w sieci pojawiały się wspominkowe filmiki z tamtego roku, by spróbować wywalczyć trzy punkty na tak trudnym dla nas terenie. Nie pomagał fakt, że kilka dni przed meczem zwolniono Erika Ten Haga, a zespół został przejęty przez Ruuda van Nistelrooya, który w debiucie poprowadził drużynę do zwycięstwa w Carabao Cup.

Niebiescy radzili sobie nieźle, mieli swoje okazje, ale po raz kolejny potwierdziło się, że podopieczni Enzo Mareski muszą jeszcze dojrzeć, by móc grać tak efektywnie i efektownie z większymi markami, a nie tylko z niżej notowanymi przeciwnikami. Brakowało magii, błysku, a po raz kolejny w ważnym meczu zniknął Cole Palmer.

Prowadzenie objęli gospodarze, po wykorzystanym rzucie karnym, przy którym zawinili Wesley Fofana i Robert Sánchez. Niedługo potem do wyrównania doprowadził późniejszy zawodnik meczu po niebieskiej stronie – Moisés Caicedo. Ekwadorczyk jest w ścisłej czołówce wśród zawodników Chelsea w tym sezonie, a takimi występami jak ten niedzielny, może próbować walczyć o miano najlepszego w lidze na swojej pozycji.

Spotkania w krajowych czy europejskich pucharach to szansa dla zawodników „drugiego składu”. Z takiej okazji na pewno będzie musiał skorzystać Christopher Nkunku. Francuz jest w gorszej formie, a ostatnie wejścia z ławki w ligowych potyczkach są po prostu kiepskie. Na dobry występ może liczyć także Mychajło Mudryk, który w meczach o niższą stawkę radzi sobie co najmniej przyzwoicie, ale niestety zawodzi w Premier League.

Ciekawie ma się kwestia skrzydłowych i bocznych obrońców. Wydaje się, że Noni Madueke dostał wystarczająco dużo czasu, by pokazać, że hattrick z Wolverhampton nie był przypadkiem. Anglik w ostatnim czasie, choć na prawej flance robi dużo wiatru, mało co z tego wynika. W spotkaniu z Manchesterem United był bliski zdobycia gola, bo trafił w słupek. W mojej opinii, Enzo Maresca desygnuje Mudryka na lewe i Madueke na prawe skrzydło, a swoje minuty w odpowiednim czasie dostanie powracający Jadon Sancho, który nie dość, że chorował, to jeszcze nie mógł wystąpić przeciwko Czerwonym Diabłom ze względów regulaminowych.

W niedzielę Malo Gusto i Marc Cucurella dostali od trenera po 45 minut, ponieważ obecny w pierwszym składzie Francuz radził sobie wyjątkowo kiepsko. Hiszpan zastąpił go i wyglądał znacznie lepiej. W związku z czym ciekawym jest, kto i ile czasu zagra w czwartek, a kogo zobaczymy w podstawowej jedenastce na derby z Arsenalem. Nie można także zapominać o Renato Veidze, autorze jedynej bramki wśród obrońców Chelsea w tym sezonie. Portugalczyk zagra jednak prawdopodobnie w pomocy z Enzo Fernándezem, a w razie potrzeby zostanie przesunięty na lewą obronę.

Gdy Chelsea po raz pierwszy wygrywała Ligę Mistrzów, Noah FC jeszcze nie istniało na piłkarskiej mapie. W pierwszym roku istnienia wystartował w II lidze i wywalczył awans do ekstraklasy, zajmując drugą lokatę. W tym samym sezonie dotarł także do ćwierćfinału krajowego pucharu. W trakcie minionych siedmiu sezonów nie udało się ani razu wywalczyć mistrzostwa kraju. W klubowej gablocie stoi puchar kraju z sezonu 2019/20 oraz trzy srebrne medale za sezony 2019/20, 2020/21 i poprzedni – 2023/24.

Trzeba z tego miejsca dodać, że ormiański zespół nie debiutował w tym sezonie w europejskich rozgrywkach. W sezonie 2020/21 wziął udział w pierwszej rundzie eliminacji do Ligi Europy, ale wyraźnie poległ z Kajratem Ałmaty. Sezon później, tym razem w Lidze Konferencji Europy, zbyt mocny okazał się fiński Kuopion Palloseura, choć pierwszy mecz udało się wygrać.

W bieżącej kampanii drużyna ze stolicy Armenii przebrnął całą ścieżkę eliminacyjną, rozprawiając się kolejno z Shkëndiją Tetowo (Macedonia Północna), Sliemą Wanderers (Malta), AEK Ateny (Grecja) czy MFK Ružomberok (Słowacja). W fazie ligowej udało się także zanotować pierwsze, historyczne zwycięstwo. Ormianie pokonali na własnym boisku czeską Mladę Bolesław, a w drugiej kolejce przegrali na wyjeździe z Rapidem Wiedeń.

W rozgrywkach ligowych zajmują na razie czwarte miejsce ze stratą siedmiu punktów do lidera. Ze względu na udział w pucharach, ich mecze są przekładane, więc aktualnie mają rozegrane trzy kolejki mniej niż większość ligowych rywali. Trzeba też oddać, że z październikowych pięciu potyczek, przegrali tylko ze wspomnianym wcześniej Rapidem. Pozostałe mecze Noah wygrało, tym samym nadrabiając punkty do ligowej czołówki.

Jakiekolwiek zestawianie ambicji, potencjału kadrowego czy budżetu jest w tym momencie po prostu nie na miejscu, a dla Chelsea obowiązkiem jest to spotkanie wygrać. Podobnie jak z wszystkimi innymi rywalami, nie inaczej jest w przypadku czwartkowego starcia. Z kolei dla piłkarzy ormiańskiego zespołu, wyprawa do Londynu i gra na Stamford Bridge będzie wspaniałą przygodą i wielkim przeżyciem. Zaglądając w tegoroczne wyniki The Blues w Lidze Konferencji UEFA, można pokusić się o stwierdzenie, że Noah zdoła strzelić gola i będzie miało z niego bardzo wiele radości. O wszystkim przekonamy się w czwartkowy wieczór.

Główny arbiter spotkania: Christian-Petru Ciochirca (Austria)

Przewidywany skład Chelsea:

Jørgensen; Disasi, Adarabioyo, Badiashile, Cucurella; Veiga, Fernández; Madueke, Félix, Mudryk; Nkunku

Author: klubson

Mateusz Kluba

 

Kibic Chelsea od 2012 roku. Jako dziecko skakałem przed TV, gdy Fernando Torres wprowadzał The Blues do finału Ligi Mistrzów w 2012 roku.

W ChelseaPoland.com od listopada 2021 r. a od września 2024 r. redaktor naczelny.

Poza piłką nożną - żużel oraz lekka atletyka, w której jestem sędzią.

Źródło: własne