Kolejny festiwal nieskuteczności, niespójna gra, czerwona kartka i przygnębiająca porażka. Chelsea 0:1 Aston Villa
Dodano: 24.09.2023 17:00 / Ostatnia aktualizacja: 24.09.2023 17:08W meczu 6. kolejki Premier League Chelsea przegrała na Stamford Bridge z Aston Villą 0:1. The Blues stworzyli sobie kilka dogodnych okazji bramkowych, ale żadnej z nich nie zdołali wykorzystać. Drużyna Mauricio Pochettino przez długi czas musiała sobie radzić w osłabieniu, gdyż w 58. minucie czerwoną kartką ukarany został Malo Gusto.
Kibice Chelsea mogli w ciemno obstawiać, jak będzie wyglądał początek tego spotkania i jeśli by to zrobili, nie pomyliliby się. The Blues przeważali nad Aston Villą, mieli zdecydowaną przewagę w posiadaniu piłki, ale nie potrafili jej wykorzystać.
Goście początkowo byli cofnięci do głębokiej defensywy, ale z czasem zaczęli kontratakować i szukali swojej szansy na strzelenie bramki. Po dwudziestu minutach gry The Villans byli o krok od objęcia prowadzenia. Mocne uderzenie z dystansu oddał Lucas Digne, ale Robert Sánchez popisał się kapitalną interwencją.
W kolejnych minutach Niebiescy nadal starali się stwarzać zagrożenie w polu karnym rywali, ale niewiele z tego wynikało. Bardzo dobrą okazję po podaniu od Mychajła Mudryka miał Nicolas Jackson, jednak uderzenie napastnika Chelsea pozostawiło wiele do życzenia. Chwilę później Mudryk wygrał pojedynek biegowy z Mattym Cashem, wgrał piłkę w pole karne, ale nikt nie zdołał skierować jej do bramki.
Zawodnicy Aston Villi nie pozostawali dłużni i ponownie byli bardzo bliski otwarcia wyniku. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego kapitalny strzał z woleja oddał Nicolo Zaniolo, ale Robert Sánchez po raz kolejny uchronił The Blues od utraty bramki. Hiszpan w znakomity sposób obronił uderzenie zawodnika rywali.
Kilka minut później Chelsea dopięła swego, ale jej radość trwała tylko przez ułamek sekundy. Po dośrodkowaniu od Malo Gusto bramkarza rywali pokonał Axel Disasi, ale w momencie podania środkowy obrońca znajdował się na wyraźnym spalonym.
Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.
W przerwie Mauricio Pochettino musiał przeprowadzić ze swoimi piłkarzami bardzo motywującą rozmowę. Po przerwie The Blues wyszli bojowo nastawieni, grali agresywnie, zakładali wysoki pressing i w odstępie kilku minut stworzyli sobie kilka dogodnych okazji bramkowych. Najlepszą z nich miał Raheem Sterling po kapitalnym zagraniu od Malo Gusto. Anglik na dużej szybkości wbiegł w pole karne, jednak zbyt długo holował piłkę i nie zdołał pokonać Emiliano Martíneza.
Piłkarze Chelsea grali z bardzo dużym zaangażowaniem, ale w 58. minucie Malo Gusto przesadził i bardzo mocno wszedł w nogi Lucasa Digne. Początkowo sędzia pokazał Francuzowi żółtą kartkę, ale po interwencji VAR-u zmienił swoją decyzję i ukarał obrońcę czerwoną kartką.
Po tej sytuacji doszło do zmiany obrazu gry. Aston Villa zaczęła coraz częściej dochodzić do głosu, a w pewnym momencie możne było odnieść wrażenie, że powoli przejmuje inicjatywę. The Villans rzadko jednak oddawali uderzenia na bramkę gospodarzy.
W 73. minucie zawodnicy Unaia Emery'ego osiągnęli swój cel i wyszli na prowadzenie. Po błędzie Thiago Silvy Moussa Diaby popędził na bramkę Chelsea, zagrał do Olliego Watkinsa, ten uderzył, najpierw został zablokowany przez Colwilla, ale dobitka była już skuteczna.
Już w następnej akcji Chelsea powinna doprowadzić do wyrównania. Cole Palmer świetnie zagrał do Ben Chilwella, ten urwał się obrońcom rywali, wyszedł sam na sam z bramkarzem rywali, ale tę rywalizację.
W kolejnych minutach mecz stał się bardzo otwarty. Oglądaliśmy okazje pod obiema bramkami. Świetną okazję miał Moussa Diaby, ale zatrzymał go bardzo dobrze dysponowany Robert Sánchez.
Mimo emocjonującej końcówki, wynik spotkania nie zmienił się. Chelsea nie zdołała doprowadzić do wyrównania i po raz kolejny straciła punkty. Tym razem podopieczni Mauricio Pochettino przegrali z Aston Villą 0:1 po wyrównanym spotkaniu.
Chelsea 0:1 Aston Villa (0:0). Bramki: Watkins 73'
Chelsea: Sánchez; Gusto, Thiago Silva, Disasi, Colwill; Caicedo (Broja 79'), Gallagher (c), Enzo (Ugochukwu 68'); Sterling, Jackson (Palmer 68'), Mudryk (Chilwell 61')
Aston Villa: Martínez; Cash, Konsa, Torres, Digne; Kamara (Dendoncker 90'), Douglas Luiz; McGinn (c) (Ramsey 75'), Diaby (Tielemans 81'), Zaniolo (Bailey 75'); Watkins (Duran 90')
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Umowa sponsorska z Infinite Athlete dostała w końcu zielone światło od władz PL.
Kanał Sportowy,na Youtube,omawianie ostatniej kolejki Premier League,24 min.mowa o naszej drużynie,polecam godnie,kto nie słuchał jeszcze,jestem przerażony do czego zmierza nasz klub i to co Panowie mówią w studiu,co mówi Pan Pełka,Domagała czy Pan Michalik,a mówią bardzo prawdziwe i mądre słowa.
Panowie czytając co się dzieje wokół naszego klubu od śmiechu z sieci pizzeri po zachowanie naszego piłkarza to faktycznie może być ostatni mecz Pocha bo nie wierzę że w pucharze wygramy a raczej dojdzie do kompromitacji.Czy to bedzie dla nas dobra posunięcie.Kolejna kwestia kto ustala skład trener czy wlasciciele
Mówisz trener czy właściciele?
Ale Pochettino przychodząc do nas musiał mieć przedstawioną wizję klubu,chyba że,to jest moja opinia,w trakcie okresu przygotowawczego i teraz tym bardziej,właściciele podejmują decyzje bez opinii czy zgody Pochettino,to miałoby sens patrząc jak wygląda Pochettino w trakcie meczu,jego mimika twarzy,jest zrezygnowany,na zdrowy rozsądek Pochettino nie powie teraz czy nie będzie sugerował że są rzeczy wokoło drużyny na które nie ma wpływu?
To byłaby wypowiedź przeciwko niemu,wiadomo nie od dziś jak było z Tuchelem.
Sam niejednokrotnie wspomniał w wywiadach że jego relację z właścicielami są bardzo dobre,a skończyło się zwolnieniem Tuchela po słabym okresie drużyny.
Pochettino ma argumenty na jego korzyści tylko ilość kontuzji w drużynie,no może skład młody niedoświadczony a to jak drużyna nie radzi sobie na boisku to nie ma żadnego usprawiedliwienia,chyba że wracając to co wyżej powiedziałem i to powtórzę?
Pochettinho nie do końca wiedział jakie plany mają właściciele klubu,byłby decyzję być może podejmowane bez jego zgody i to ma wpływ na dyspozycję drużyny.
Taki trener musi umieć wyciągnąć zespół z takiego kryzysu jaki my mamy,ma doświadczenie w prowadzeniu klubu o takiej renomie,a jednak jest tyle niejasności że Pochettino jest mocno w tym wszystkim zagubiony.
Co do meczu?
Brighton jest murwanym faworytem jutrzejszego spotkania,oni grają z głową,z polotem,z chęcią i walką o każdą piłkę,tylko ratuje nas szczęście,lub czerwona kartka dla Brighton.
To nie będzie ostatni mecz Pochettino
"Brak konkretnego pomysłu."
Oglądam ich poczynania od samego początku i twierdzę iż Pochetino potrzebuje minimum ale.to.minimum jeden sezon zebyy ogarnąć chaos jaki panuje widać że drużyna wychodzi z nastawieniem do gry na tak ale.poprzez brak koncentracji oraz konsekwencji przegrywa wygrane mecze.West Ham i Aston Villa grały z nami posrane a i tak nam frajerdko wpierrrr.Mlodzi jednak nie są oszlifowaniu i zdyscyplinowani jak stare wyjadacze.Sam wywiad Pochetino wskazuje na.jego świadomość tego co się dzieje jest potrzeba czasu i nie może obiecać noc poza chaosem jak dotychczas. Dlatego mimo tego że niebieskie serduszko krwawi z żalu i tak jestem z.CHELSEA
Chelsea.Till.i Die
Ok zgadzam się,może i raczej potrzebuje sezonu na ogarnie zespołu,ale to musi jednak inaczej wyglądać,nie możemy być w obecnej sytuacji tak cały czas,my musimy zacząć wygrywać.
Nie mówię tutaj o passie 10 zwycięstw z rzędu,ale muszą być mecze nawet wygrywane w ostatnich minutach meczu.
Zwróć uwagę na Tottenham,stracili Keana,kupili Maddisona,drużyna gra,wie co ma robić na boisku,też można im bramkę strzelić i z nimi wygrać,popełniają błędy,ale mają trenera który nie ma doświadczenia tyle co ma Pochettino w Premier League,a jedna Tottenham próbuje coś grać,mają koncepcję,robią postępy,u nas właśnie tego nie ma.
Pochettino mówi ciągle o procesie,o ilościach kontuzji,wiedział jaki plan ma zarząd z młodymi graczami,wiedział w co wchodzi.
Teraz martwić zaczyna mnie brak pewności siebie u Pochettino,przychodził do nas sądziłem że dużo dobrego czeka nas z nim,tymczasem on sam nie wie jak ma grać,i kim w wyjściowej 11-stce,nam brakuje podstawowych rzeczy,teraz już na początku sezonu gramy co tydzień a drużyna wygląda jakby grała co 3 dni nostop,brakuje wszystkiego po trochu!
Jutro gramy z Brighton,tutaj jak się nie budzimy może być mecz przykry w konsewencjach dla nas.
Sytuacja jest zła i niestety nie wydaje się iść ku poprawie. Jutro mecz z Brighton w ramach rozgrywek pucharowych. Czy będzie okazja na przełamanie? Raczej wątpię, ale chcę zobaczyć Pertovica, Maatsena i Palmera w pierwszym składzie. Albo rzeczywiście odkryją się super talenty, które wyciągną nas z tej bryndzy, albo skończy się hype na kilka nazwisk jaka urodziła się na forum.
PS. Jest jeszcze kocur Broja, ale on chyba jeszcze nie nadaje się do gry od pierwszej minuty. W meczu z AV nie pokazał nic godnego uwagi.
W tym sezonie spadek, może w Championship pójdzie lepiej.
W tym sezonie spadek, może w Championship pójdzie lepiej.
Trzeba być niezłym schizolem żeby w wieku od 20 lat w górę się emocjonować 11 chłopami, którzy kopią w balona xD Jak tu czytam niektóre komentarze to niektórym przez ostatnie wyniki się chyba świat zawalił i niejeden pewnie w depresji teraz. Beka. Typowy fan futbolu to zarozumiały siusiak z wybujałym ego, ale jedyne o czym umie gadać to o piłce.
Weźcie się lepiej skupcie na wyglądzie i zadbajcie o własną formę zamiast oglądać wyżelowanych homosiów w tv. Bo później się nie dziwię że polskie dziewczyny wolą kolesi z erazmusa. Ale w sumie więcej dla mnie im więcej takich płaczliwych ciotek co płaczą bo przegrał klub z miasta, w którym nigdy nawet nie byli xD
To co tu robisz w takim razie kukoldzie?
To co tutaj robisz kolego?To jest strona kibiców Chelsea,ktoś żyje bardzo tym co dzieje się w klubie i wokół klubu to uszanuj to w naturalny sposób,jeden jest kibicem na 100% oddanym a ktoś jest kibicem w 50%...
To że ktoś tutaj wylewa złość to co jest wokół klubu,to jest jego tylko sprawa,ja kibicuje Chelsea od 2002 r,będę kibicował mimo wszystko dalej,po czerwonej kartce dla Gusto w meczu z AVL dużo osób pisało tutaj że już jest po meczu i można tv wyłączyć,owszem jednego zawodnika mniej dla nas zwiastowało problemy ale ja np.nie pomyślałem żeby tv wyłączyć i dalej mecz oglądałem.
Lucjan:jak to przeczytałem to aż się sam do siebie zaśmialem:)!
Po Makalele który opuszcza klub też ma odejść z klubu Terry,ma przejść do Arabii do jakiegoś klubu..
Behdad Eghbali co mecz w obecnym sezonie odwiedza w szatni zawodników,no ciekawie to wygląda,już rok temu też do szatni wchodzili właściciele i wiemy jak to się skończyło.
Nam brakuje jeszcze jakiś seks afer zawodników z jakimiś partnerkami i bałagan w klubie będzie na wysokim poziomie.
Jako, że jest już grubo po 22, to pozwolę sobie niewybrednie zażartować, że jeżeli do baby zabierają się jak do grania, to przynajmniej seksafery ten klub ominą
Obecni kopacze to nawet nie są w stanie żadnej "afery" zrobić. To zwykle "miernoty", z telefonami non stop w rękach na instagramach, tik-tokach, siedzący u fryzjerów i kosmetyczek, tudzież zajmujący się przeliczaniem kasy i wymiana samochodów.Żadna z tych rzeczy nie jest zła (ba nawet potrzebna i mila) o ile coś się potrafi na boisku.
Nie chce ryją już strzępić bo o meczu z AstonV i o dyspozycji piłkarzy napisaliśmy chyba wszystko, a podobno leżącego się nie kopie.. No właśnie wydaje mi się ze w tym przypadku trzeba ich kopać zanim zdążą nas sprowadzić do niższej klasy rozrywkowej.
Obejrzałem sobie wczoraj większość sporych fragmentów meczów te feralnej kolejki.. i o dziwo wszystkie kluby coś tam graja, strzelają, jakieś akcje zawiazauja.. Zgadnijcie kto odstaje tak totalnie ale tak naprawdę sporo od reszty.. Powiem tam, buckle up Panie i Panowie bo będzie naprawdę złe w tym sezonie.. W zasadzie on się już dla nas skończył bo ciężko uznać granie o pozostanie w lidze za coś bardzo ekscytującego..
Dokładnie. Brakuje tam kogoś ze starej gwardii kto wziąłby to za ryj i potrzasnął. Przy takich wynikach odwalać takie akcje jest co najmniej bezczelne.
jorgiego z mandoliną heee.
Madueke od dwóch meczy nie gra z powodu kontuzji, ale w klubie nocnym bujać się to już ma siłę i zdrowie............. Niby istnieje życie poza piłką i nikt nie każe mu 24/7 siedzieć cisnąć rehabilitacje ale niesmak jest. I to są ludzie którzy mają stanowić o sile Chelsea. Tiktokerzy, imprezowicze, lalusie i nadpopudliwce.
Widziałem teraz to nagranie z klubu gdzie Madueke bawi się,może miał takie zalecenia żeby kontuzje leczyć w klubie..:)
To jest nagranie z momentu w którym była przerwa reprezentacyjna
My ten mecz powinniśmy wygrac, pierwsza okazja Jackson marnuje, potem sterling sam na sam holuję piłke jak debil w ręce bramkarza zamiast oddać szybciej strzał, a na koniec chilwell, masakra
No cóż, jako kibice czujemy ogromną nie moc tej drużyny. Mam tylko nadzieje że piłkarze sie w takiej samej nie mocy nie zatracą, że nie wybuchną tam jakies pożary i że pokażą jeszcze grę taką jak w pierwszym meczu z Liverpoolem. Jest potencjał. Trzeba poczekać. Żal mi bardzo że nie zagramy w pierwszym sezonie nowej ligi mistrzów bo bardzo mi sie ten nowy format podoba.
No cóż, jako kibice czujemy ogromną nie moc tej drużyny. Mam tylko nadzieje że piłkarze sie w takiej samej nie mocy nie zatracą, że nie wybuchną tam jakies pożary i że pokażą jeszcze grę taką jak w pierwszym meczu z Liverpoolem. Jest potencjał. Trzeba poczekać. Żal mi bardzo że nie zagramy w pierwszym sezonie nowej ligi mistrzów bo bardzo mi sie ten nowy format podoba.
Dla przypomnienia,Newcastle wczoraj strzela 8 bramek a my od początku sezonu strzelamy 5 bramek!
To się nazywa proces,budowanie zespołu,dajmy czas zespołowi,przyjdzie moment że bedziemy grać lepiej,nie do wyobrażenia jest gdzie my jesteśmy a gdzie są inne zespoły,co najgorsze,zaczyna się za chwilę marton z lepszymi zespołami,ja czekam bardzo na środowy mecz z Brighton,zespół który w ubiegłym sezonie nas dwukrotnie pokonał,zespół nieobliczalny grający bardzo szybko i ofensywnie.
https://www.meczyki.pl/newsy/chelsea-wypunktowana-przez-siec-pizzerii-zaskakujacy-komentarz-w-mediach-spolecznosciowych/221795-nie do śmiechu patrząc na takie wpisy ale czy to nie jest prawda?
Jak nie mogą kibice postronni czy taka sieć pizzy śmiać się nam w twarz jak my od 45 lat odnotowaliśmy najgorszy start!
Poprzedni sezon był tragiczny,wiele osób pisało-NIECH TEN SEZON W KOŃCU SIĘ SKOŃCZY,mija kilka miesięcy,blisko 1,5 miesiąca startu nowego sezonu a tutaj okazuje się że jest jeszcze gorzej.
Bruno Saltor opuszcza sztab trenerski Pochettino po niespełna 4 miesięcy czasu,źródła podają że klub wszystkie zobowiązania mu wypłaca?
Dziwne że już po4 miesiącach,może, zaczynają się niejasności między sztabem zarządem klubu?
Tak zapytam teraz was?
W porządku środowej porażki z Brighton,po słabym meczu,odpadamy z pucharu i co,Pochettino zostaje zwolniony?
Jakie są wasze przeczucia?
Nie ma tematu zwolnienia Pochettino póki co. Skoro Pottera tolerowali 7 miesięcy. To Poche mniej czasu nie dostanie. No chyba że po tym maratonie będzie faktycznie strefa spadkowa. Później kolejne straty punktów w połowie grudnia z Evertonem, Wolves i Sheffield to wtedy może wajcha sie przeważyć i w styczniu 2024 poleci.
Nie ma szans że go zwolnią po za tym kogo byś tu chciał nie gadajmy że to wina trenera ta drużyna grała beznadzieję za Tuchela Pottera i teraz pochenttino przy czym za pochenttino gra jakoś wygląda brakuje skuteczności której nikt nie ma i ja akurat jak byłem za wywaleniem Tuchela i Pottera tak wywalenie kolejnego trener nic nie da co on ma zrobić jak my oprócz Sterlinga nie mamy nikogo poważnego w ataku gramy Mudrykiem który nie ma nawet gola w pl i my mamy takim piłkarzem walczyć o puchary ? Ten sezon jest już stracony jedynie co może uratować to że nasi wygrają puchar który zagwarantuje lige Europy a to raczej mało prawdopodobne ja będę bronić pocha bo nikt takim składem nic nie ugra chłop dostał 3 transfery do składu reszta to młode brazole które nigdy w poważną piłkę nie grały pochenttino ma najsłabszą kadrę tuchel czy Potter mieli lepszą i i tak było źle tutaj trzeba zmiany właściciela który z tego klubu zrobił mem a nie zmiany trenera
Zwolnienie kolejnego trenera to najgorsze co możemy teraz zrobić dajmy mu działać wszystko wymaga czasu...
Drużyna którą miał Tuchel, a którą teraz ma Poch to już całkiem inny skład. Mimo to dalej gówno strzelają. Sprzedali wszystkich zawodników, bo nie umieli strzelać i kupili takich co nie potrafią strzelać. Gratulacje.
a może oceniać zaczynając od Zero pkt.
Smutne i żałosne jest to wszystko co disiaj nazywane jest CFC.
Żal za dawnym T. Silva .. pora odpocząć na plażach Brazylli. Enzo to nie Fabreags, Galagher to nie Lampard, Sterling to nie Costa itd. , itp.
Pora myśleć o .. obronie przed spadkiem. Najblizsze 8 spotkań to maks. 2/3 pkt.
Dlaczego nie gramy ofensywnie jako zespół. ??
U nas jedyny, ktory ma chęć walcyć to ... Palmer ... ten od Pepa.
W większości za wyniki odpowiada Pottechino. On po prostu demoluje skład i nie wyciąga wniosku ze swojej decyzji. Przed sezonem graliśmy czwórką z tyłu i wszystko wyglądało fajnie. A tu nagle coś mu strzeliło do głowy i od pierwszego meczu to zmienił na grę trójką obrońców, a bardziej z Colwilem na lewej stronie i Chidwelem biegającym gdzieś z przodu. Potem Chilwell zniknął w ogóle. To nie działa!!! Trenerze wszyscy to widzą, tylko ty się uparłeś na taki skład. Na ławce siedziało trzech lewych obrońców a on wystawił środkowego obrońcę na tą pozycję. Druga sprawa to wystawianie Enzo na pozycji 10. Przecież Enzo gra najlepiej jak jest trochę cofnięty, pozycja 8. Zdemolowana jest lewa obrona, zdemolowany środek pola, ponieważ zawodnicy są nie na swoich pozycjach. Przez atak cierpi bo zawodnicy nie dostają podań, często muszą się cofać po piłki. Czy nie można wrócić do ustawienia sprzed sezonu? Trener coraz bardziej przestaje mi się podobać, a jego decyzje są niezrozumiałe.
Komentarz w sedno,wręcz napisałeś to co często mam w głowie:)
Brawo za komentarz..
Co do Pochettino i graniem na LO Colwillem,wiesz on jest trenerem i on ustawia skład,chce tak grać niech gra ale wyniki niech będą.
Chce grać 3 w obronie to proszę bardzo,chce grać i wygrywać 1:0 tylko,proszę bardzo,ale niech to będą wygrane mecze.
Poszedł na LO z Colwillem,mamy Maatsena,niech pozwoli mu zagrać mecz ba LO,za Disasiego niech gra właśnie Colwill na SO.
Nie chce grać Maatsenem na LO to niech w środowy mecz zagra Maatsenem na 10,lub na lewej stronie ofensywy,zagrać ponownie 4-2-3-1 lub 4-3-1-2 na 10 z Palmerem bez skrzydeł które nic nie dają,jak widać rozwiązań jest wiele.
Tylko Pochettino wie lepiej od nas,dlaczego nie próbuje grać ofensywnie to ja nie mam pojęcia?
W Soton będąc trenerem tak grali,w Tottenhamie dokładnie tak samo,u nas nie ma tego.
Tylko słyszę,proces i budowa zespołu,pomijam kontuzje bo każdy zespół ma kontuzje i jakoś próbują grać.
W środowy wieczór,gramy na SB z Brighton,czas Pochettino obudzić się z głębokiego snu,czas ucieka,drużyna stoi w miejscu,za chwilę może stracić posadę bycie trenerem Chelsea.
Palmer na 10 musi grać od pierwszych minut a Enzo niżej. Na wyniki musimy jeszcze poczekać.
Dobra gra i jak zwykle fatalne wykonczenie, ktore sie msci. Chilwella moze oszczedzal na brighton, bo myslal, ze gladko wygramy, a gowno wyszlo
Ale ten klub się skurwił. To już jebany Arsenal jaki by nie był to się tak nie ze szmacił jak Chelsea. Nie do pomyślenia. Wszystko co było piękne w tym klubie już zmarło. Ambicje, trofea w poprzedniej dekadzie, mocny skład, wielkie legendy już nic nie zostało. Jeszcze że Romeka człowiek czuł jakąś sympatię i zżycie z klubem a teraz to już tylko apatia i jeden chuj co będzie.
Oprócz Sancheza to dno i 20m mułu. Totalne bez Gusto i cała masa chvi wi czego. Popieram luku. Nie ma stylu, nie ma projektu, nie ma charakteru to i nie ma emocji i komentowania tego czegoś. Po głowie chodzi mi tylko jedno rozwiązanie, które jest nie możliwe do realizacji. Raz nie płacić tym fujarom takich pensji jakie mają obecnie co kopią tą piłkę bez wymiernych efektów. Dwa zmienić właścicieli i budować coś innego
Ten i kolejny sezon to będzie test dla prawdziwych kibiców tego klubu bo wygląda na to, że przyjdzie Nam powalczyć jedynie z drużynami z dołu tabeli o ligowy byt.
Garden dzieciaku chodzi mi o zarzadzanie klubem i za transfery. Wiesz dalej w ten projekt i wiesz dalej w te bajki co mowi nas trener i nasi pilkarze ze wszystko zmierza w dobrym kierunku. Zycze ci powodzenia naiwniaku i czas wracac do szkoly bo juz jest wrzesien wiec do nauki dzieciaczku
"Wiesz "
I ty jeszcze kogoś nazywasz dzieciakiem ja prd ...
Ta chwila, kiedy typ się samozaorał i nawet nie wie w którym momencie.
Wiesz xD
Bramkarz dzisiaj TOP, gdyby nie jego interwencje - mecz skończyłby się dużo gorszym wynikiem w plecy. Mudryk coś szarpał, ale brakuje mu większego skupienia, troszkę w tym odstaje od prawdziwych ofensywnych graczy, bo próbuje dryblować jednego, na drugim się zatrzymuje, jedynie to ma te szybkość i to go ratuje. Kolejny mecz, kolejny gol strzelony i kolejny spalony, co to się dzieje? Czekam na dzień, kiedy w końcu te nasze asy strzelą chociaż jednego gola w meczu :) Chillwel powinien grać od początku, Colwill ani obrona ani atak, cieniutko. Silva ostatni sezon w klubie, zdarzają mi się błędy częściej, ale i tak uważam, że trzyma jeden z lepszych poziomów. Jackson totalna padaka, mimo chęci, czas zacząć stawiać na Broje. Uważam, że Jackson bardziej by się przydał do gry z napastnikiem, ale jako cofnięty, bo wykończenia to temu Panu brakuje. Środek pomocy średnio na jeża, czasem przebłyski, brakuje wzięcia gry na barki.
Broja nie grał od 9 miesięcy,to że wrócił to jedno,a drugie to pokaże czas czy pozwoli mu fizycznosc grać i strzelać bramki.
Każda kontuzja zabiera zawodnikowi kilka procent zdrowia.
Ciekawe jakie argumenty ma poch żeby wystawiać collwila na LO, Chilwell jest drugim pod względem kreowania okazji zaraz po Enzo, tym wyborem tylko się kastrujemy z możliwości strzelenia bramek, a tak to się kopiemy po czole na tej prawej stronie.
Colwill nie gra ofensywnie, bo takie jest założenie taktyczne, my atakujemy głównie prawą stroną Jamesem/Gusto, a Colwill tylko broni więc nie czepiajcie się młodego, że nie pomaga w ofensywie. Trzeba zadać pytanie dlaczego Poche jest tak zesrany, że musi mieć tych trzech stoperów, którzy tylko bronią? Strach, że Silva nie nadąży i młodzi będą na miejscu czy o co tam chodzi? Na takie średnie drużyny powinni biegać po bokach James/Gusto i Chilwell/Matsen.
Watkins pokazał naszym gwiazdom jak się strzela. To była lekcja dla Sterlinga. Chłop biegł w prawej części pola karnego i uderzył w dalszy słupek podczas kiedy Sanchez bronił swojego lewego słupka. Jak kiedyś grałem na podwórkach to też tak ładowałem, bo bramkarz po takim strzale zesra się na 90% i padnie gol. Sanchez musiał by mieć ręce dłuższe o metr żeby to wyjąć. Sterling w podobnej sytuacji strzela/podaje prosto w bramkarza. Nie rozumiem czemu nasze gwiazdy nawet nie próbują uderzać w tą mniej chronioną część bramki w sytuacji1v1. Haverz był w tym mistrzem, Sterling też chce wbiec z piłką do bramki. Dla mnie to jakaś abstrakcja.
Watkins pokazał naszym gwiazdom jak się strzela. To była lekcja dla Sterlinga. Chłop biegł w prawej części pola karnego i uderzył w dalszy słupek podczas kiedy Sanchez bronił swojego lewego słupka. Jak kiedyś grałem na podwórkach to też tak ładowałem, bo bramkarz po takim strzale zesra się na 90% i padnie gol. Sanchez musiał by mieć ręce dłuższe o metr żeby to wyjąć. Sterling w podobnej sytuacji strzela/podaje prosto w bramkarza. Nie rozumiem czemu nasze gwiazdy nawet nie próbują uderzać w tą mniej chronioną część bramki w sytuacji1v1. Haverz był w tym mistrzem, Sterling też chce wbiec z piłką do bramki. Dla mnie to jakaś abstrakcja.
Ale ten Nkunku się wpierdolił. Nie dość, że kontuzja to jeszcze musi na to patrzeć.
Ale kasa się zgadza
No i jeszcze słówko o tym grubym Fraglesie z Ameryki. Chłop ma wiedze o piłce bliską zeru i kompletnie nie ogarnia transferów. Za przeciętniaków płaci jak za gwiazdy Top20 Złotej Piłki.
Za 1,1 mld to w ataku powinien biegać Leao z Osimhenem. Do tego Maddison, Hakimi, De Ligt i jeszcze na Oblaka by starczyło. A co mamy? Mudryka aka 0 goli w 20 meczach. Jacksona gorszą wersje Moraty i ananasków pokroju Dissasiego. Ręce opadają. Tyle kasy ile poszło na zmarnowanie to tylko siąść i płakać.
Dla przypomnienia 65 miln.nasz klub oferuje za grunty wokół SB pod rozbudowe stadionu,po wydaniu 1,1 miliarda oni teraz stadion chcą rozbudować,a tym czasem Newcastle wygrywa 8:0 I uwaga,oby nam jakiś klub w przyszłości nie strzelił 8 bramek bo już jesteśmy pośmiewiskiem bo Legia AVL pokonała a nasz klub nie umiał..:)
Jak tam dalej pójdzie z wynikami to na nowym stadionie będzie ciężko o komplet...
"Jacksona gorszą wersje Moraty"
Morata chyba widział Twój koment i Realowi już dwie strzelił :]
Przypominam ze wlasnie "latwe mecze" nam sie koncza. Za chwile wchodzimy w "trudny kalendarz" i tam dopiero sie bedzie dzialo. Projekt Chelsea bedzie na spodzie z Lutton itd.
Newcalte w 90 minut, strzeliło 3 gole więcej niż Chelsea w 540 minut, z czasem doliczonym to było jakieś 10 godzin, właśnie w takim miejscu jest zespół Pochetino, bo to nie jest już Chelsea F. C.
Pochettino będzie zwolniony,dziś nie,to po środowym meczu,nie ma reakcji,nie ma Pochettino wiary żeby umiał poprawić zespół,poprawić grę,dziś w każdej akcji AVL pachniało golem,a jak już my mieliśmy akcję to pachnie brakiem nieskuteczności.
Przegraną brałem pod uwagę,ale mimo wszytko liczyłem na jakieś 1:0,bałem się przegranej,i to się stało,2 z rzędu przegrana na SB w wstydliwy sposób.
Nie ma jakiegoś parasola ochronnego Pochettino,bardzo dobrze że gramy w pucharze z Brighton,wyjaśnią nas wynikiem 4:0 i tyle będzie przygody Pochettino i jego eksperymentów w składzie.
Po pierwsze myślałem że Aston Villa będzie dziś lepsza. W ofensywie było ich mało, a w defensywie popełniali sporo błędów.
Po drugie czerwona kartka dla Gusto jest niezasłużona. Fajnie że pokazali sędziemu groźnie wyglądającą stopklatkę ale nie to powinniśmy oceniać. Wślizg Gusto nie miał dużej dynamiki, nie było w nim ani agresji, ani złośliwości. Trafił w piłkę, a potem stopa zjeżdżająca z piłki trafiła w kostkę nadbiegającego Digne'a. Rozumiem że liczy się skutek dlatego można było odgwizdać faul ew. pokazać to żółtko. Sędzia najpierw nawet nie gwizdnął faulu, ale pod naporem krzyków się ugiął, a potem jeszcze zmienił zdanie co so kartki. Ale widać po twarzy co to za wystraszony lamus.
Po trzecie nic nowego - skuteczność. My nie potrafimy wykorzystać sytuacji dwóch na bramkarza czy kilka razy sam na sam. A przeciwnik, w tym wypadku Watkins ma przed sobą najpierw obrońcę, potem ostry kąt i z czegoś takiego potrafi strzelić gola.
Po czwarte znowu Colwill na LO. W ofensywie nie daje nic, a w obronie po raz kolejny nie jest w stanie uratować drużyny przed stratą gola. Spójrzcie na Mudryka w jakich sytuacjach on dostaje piłkę. Jest otoczony przez trzech przeciwników i co on może zrobić? Albo podać do tyłu, albo pójść w drybling 1v3 albo wyczarować takie fenomenalne podanie jak do Jacksona. Chilwell zawsze obiega skrzydłowego i często sam dostaje dobre sytuacje strzeleckie. Nawet dziś po wejściu na boisko miał sytuację, kiedy graliśmy 10v11, a Colwill nie ma nic gdy gramy po 11. Poch spróbował jakiegoś eksperymentu, ale nie wyszło i trzeba się przyznać do błędu, a nie uparcie stawiać na swoim.
Z czystym sumieniem można powiedzieć że walczymy o byt w Premier League.
Po listopadowym i grudniowym maratonie widzę nas na 16-17 miejscu w tabeli.
United, Tottenham, Liverpool, Arsenal też miewały kryzysy. Ale tam było ku*wa 7-8 miejsce i tyle. A to co my odstawiamy za szopkę, to przekracza wszelakie granice.
Obdarci z godności.
Legia > Chelsea.
To co pisałem po meczu nadal aktualne - lewa strona u nas nie istnieje. Colwill nie istnieje w wspieraniu ofensywy, ale za to w obronie za wiele nie daje :D. Szkoda mi troche Mudryka. Na prawej stronie Sterling ma wsparcie w postaci Gusto i Enzo, gdzie na lewej Mudryk miał kłodę Colwilla i Gallaghera, który nie wiadomo do końca na jakiej pozycji grał. Jedyne co Ukraincowi zostaje to próba podania takiego jak do Jacksona albo dryblowanie, ale z dryblowaniem też ciężko, bo kłoda z lewej obrony nawet nie ruszy do przodu by zabrać ze sobą jakiegoś zawodnika..
Jackson to jest parodia zawodnika, ciężko mi przypomnieć sobie słabszego napastnika niż on. Zostając z Lakaką pewnie wyszlibyśmy na tym dużo lepiej czy kupując innego Dzeko. Fajnie, że się wykartkował i nie trzeba będzie go oglądać w następnym meczu. Szkoda tylko, że nie ma kto za niego grać. Czekam na "panic buy" w naszym wykonaniu w styczniu i zapłacenie 100mln funtów za Toneya.
Pochettino też coraz bardziej mi się nie podoba - ,,Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów” - idealnie do niego pasuje Colwill zagrał już kilka meczy na LO, w żadnym nie dał choćby jednego argumentu by go tam dalej ustawiać. Nie podoba mi się też to całe pier***enie o procesie i że jest coraz lepiej. Nie, nie jest lepiej - jest dalej to samo bagno co sezon temu. Dalej nie mamy pomysłu na grę w ofensywie, wszystkie nasze sytuacje kreowane są albo po indywidualnej akcji (najczęściej Sterlinga), albo po dalekim podaniu piłki tak jak dzisiaj Mudryk do Jacksona. Jak ktoś chce zobaczyć zespół, który ma pomysł na konstruowanie akcji ofensywnych to polecam zobaczyć City, Arsenal czy nawet Tottenham.
W defensywie też bez zmian - nie tracimy wiele bramek, ale jak mamy je tracić skoro gramy na 3 SP i 4 obronców (w tym 3 ŚO) i utrzymujemy 80% posiadania piłki. W rezultacie tracimy przez to w ofensywie, a czasami zachowamy czyste konto jak z Bournemouth, a czasami stracimy jakąś bramkę jak z Nothingam. Tutaj kolejny minus dla Pochettinho, gość który słynną z raczej ofensywnego stylu u nas gra mocno zachowawczo z drużynami takimi jak Bournemouth czy Nottingham. Coś czuje, że na następne mecze wrócimy do grania 5tka z tyłu :).
Generalnie jest źle i nie ma perspektyw na to, że będzie lepiej. Jedyne co nas może uratować to, że jakiś Mudryk czy inny Madueke nagle wskoczy na poziom Hazarda, Broja zacznie grać jak Costa, a Enzo dorzucać piłki jak Fabs z swojego prime (no ale na to szanse bliskie zeru).
Podsumowując nie mamy ani indywidualności, ani drużyny, ani pomysłu na grę. W dodatku zarządzą nami idioci z ameryki, a nasz trener jest obsrany o wynik i wychodzi na mecze tak by jak najbardziej zminimalizować szanse na stratę bramki, nie zważając ile to nas będzie kosztować w ofensywie.
Silva kolejnego gola zawalił, a dla nas zawalony gol to zawalony mecz. Niech ustąpi miejsca Colwillowi, a Chilwell na LO.
Colwill to drewno. Gola zawalił duet Silva-Colwill z podziałem winy 20-80.
Silva, Colwill i Sanchez. Colwilla z tej trójki winiłbym najmniej bo zablokował pierwszy strzał, pech chciał że piłka wróciła do Watkinsa ale ten miał już bardzo ostry kąt i bramkarz powinien obronić ten strzał bo piłka leciała w niego.
Grawpolo miałem nie komentować twoich wypocin, ale jednak nie mogę przejść obojętnie obok takiego pierdolenia! Colwill walczył do końca, silva zajebał kolejnego gola i jest pierwszym do posadzenia na ławie, ty zostań przy polo, bo widać że piłki nożnej to nie ogarniasz nawet na elementarnulym poziomie... Bez odbioru
@Garden - miałem nie komentować twoich bździn, ale jak już się wychyliłeś, to powiem ci, że Colwill w tej akcji grał ostatniego obrońcę i to on dał się ograć jak junior. Przecież Silva stracił piłkę 70m od bramki, po stracie było jeszcze jedno podanie. Colwill miał w cholerę czasu, żeby zneutralizować tego napastnika, ale zachował się tak jak przy interwencjach przeciwko Salahowi w pierwszym meczu sezonu.
W takich sytuacjach nie idzie się na raz, tylko biegnie do linii równo z napastnikiem wypychając go na zewnątrz i zamykając mu drzwi. Colwill nie dość, że dał się wyprzedzić (że to bardzo wolny zawodnik, to już każdy wie), to jeszcze interweniował nieskutecznie. Wracaj na wykopki do ogrodu, bo o piłce to masz bladziutkie pojęcie.
Nie ma co komentowac meczu bo zeby komentowac to musi byc co komentowac i zeby komentowac to musza byc zawodnicy ktorzy potrafia grac w pilke a to co biega po boisku w zespole Chelsea to jakies przypadkowe dzieciaki.
Jestesmy w samym srodku walki o utrzymanie sie lidze. Przestancie z tymi bzdetami typu "to jest projekt", "to jest dlugofalowy proces". Niebawem klub bedzie mial szanse pracowac nad tym procesem w Championship jak tak dalej pojdzie. Musimy zaczac sie przygladac z duza uwaga jak graja zespoly z ktorymi bedziemy sie bic o utrzymanie - Lutton, Burnely, Shefield, moze Everton.. Kandydatow to spadku jest sporo a Chelsea wsrod nich.
Nie wiem czy Poch straci robote (ale bardzo mozliwe ze tak) ale to nie ma znaczenia kto bedzie nas trenowal. Z tego gowna Guardiola do spolki z Klopp'em nic nie ukreca nawet. Nakupowalismy za miliardy mnostwo szrotu. To jest nie do odkrecenia. Zatem zacznijmy sie ogladac i skupiac na walce o utrzymanie a nie jakies top10 czy inne pierdy.
Co ten jankes zrobił z tym klubem póki on rządzą tym klubem to ja olewam oglądanie tego projektu który skończy się spadkiem bądź walką o utrzymanie
Przynajmniej kupon wszedł, tak jak broniłem jacksona na początku tak teraz twierdze, że nie dość że gościu jest debilem to marnuje wszystko, dobrze że go nie będzie moze bez niego lepiej atak bedzie wyglądał, Szkoda mudryka jak nie to że wchodzi na końcówki przegranego meczu, to albo za plecami ma qq który nie chce mu podwać, albo tak jak w tym meczu nikogo.
Od 45 lat najgorszy start w sezonie to już daje do myślenia.Katastrofa 8 widmo złego zarządzania klubem.
+1
Pisałem to juz pare miesiecy temu ale wszyscy byli zafascynowani nowym trenerem i nowym skladem i pisze to kolejny raz. Chelsea jest skonczona przez nowych wlascicieli i ich zarzadzanie tym zespolem a kto wierzy jeszcze w te bajki naszego trenera i pilkarzy ze zmierzamy w dobrym kierunku itp. to zycze powodzenia. CHELSEA LONDYN JEST SKONCZONA!!!!!
Mędrcu, zespołem zarządza meneger i jego sztab, właściciele zarządzają klubem. Do tego dodam jeszcze że nie ma takiego klubu jak CHELSEA LONDYN, skończ się chłopcze mądrować, do informuj i może pogadamy, bo zamysł masz niezły.
Jak taki idiota jak Jackson wie że ma już 4 żółtka za dyskusje dalej robi to samo dość że niema nawet kim grać to jeszcze odwala takie rzeczy do pocha nie mam pretensji trener nie gra tylko te patałachy powiem wam tak na serio szybko się nie skończy myśle że najlepszą drogą do tego będzie spadek do championship i tam kombinować cały ten tak zwany projekt nie mam pojęcia tylko dlaczego oni nie potrafią wykorzystywać setek wystarczy popatrzeć na Legię nie jestem zaskoczony ani zły o tom porażkę ale jestem zły że na tyle okazji nie szczeliny nawet jednej bramki pamiętajcie koledzy że to szybko się nie skończy ta miernota tak jak pisałem najlepszym sposobem będzie spadek bo przynajmniej wszyscy przestaną się z tego klubu śmiać
Ja już się porażkami nie przejmuje bardziej śmieje się jak upadliśmy dzięki naszemu właścicielowi straciłem chęć kibicowania tej drużynie, zawsze kiedy mieliśmy mecz brałem dzień wolny i nic oprócz meczu się nie liczyło teraz, jak leci mecz, to wybieram do robienia co innego, tak jak dzisiaj obejrzałem 1 połowę i graliśmy tak samo jak zawsze trzeba się przyzwyczaić do porażek i do tego, że będziemy walczyć o utrzymanie wtedy już tak nie bolą porażki 2 sezony temu po porażce z Realem jak odpadliśmy, broniąc wtedy tytułu nie mogłem przez tydzień pogodzić się z porażką teraz, jak przegrywamy nic mnie nie boli jedynie co mnie boli to, że przez tego amerykańskiego właściciela nasz klub stał się memem.
Odpowiem ci tak też pisałem podobnie w zeszłym tygodniu też porażkami się przestałem przejmować obiecałem se że nie będę brał wolnego od pracy specjalnie na mecz tak jak to było szkoda mojego czasu i moich pieniędzy
Dokładnie mam takie same odczucia
To jest żałosne i ja już nie mam słów i sił.
Moja notatka po 45 min.
14 min.Disasi 2 już dwa proste błędy.
Mudryk 4 razy zatrzymany.
18 min.pierwszy różny AVL i pierwsze zagrożenie po strzale Digne.
20 min.kolejny spalony nasz.
23 min.Jakson marnuje 100% sytuację i to 8 już sytuacja zmarnowana przez Jaksona.
29 min.strata Gusto i akcja AVL i groźny strzał Casha.
35 min.akcja Gusto do Enzo a on daleko nad bramką strzela.
38 min.rozny ponowny AVL i Zaniolo strzela a Sanchez wykonuje paradę klasy światowej.
43 min.GOL Disasi i spalony ponowny..
46 min.ufff brak czerwonej kartki dla Sterlinga...
Co wnioskuje po 45 min.?
Zmarnowane sytuację i spalone mogą odwrócić się przeciwko nam,jak widać że po rzutach różnych największe zagrożenie wykonuje przeciwnik..
Z biegiem upływu czasu zdecydwanie gorzej bronimy formacjami.
Trzeba cieszyć się że nie przegrywamy,a dwa to jak coś dziś strzelimy z taką dyspozycją to na maks stać nas na jedną bramkę,nic więcej.
Wklejam to co napisałem po 45 min.przy 0:0 wylądowaliśmy słabo na tle AVL które grał w czwartek z Legia.
Nie obwiniać za porażkę Silve,nie obwiniać za porażkę Gusto za czerwoną kartkę,my nie mamy drużyny,i jak widać terminarz nam w tym nie pomaga.
Pod koniec meczu komentatorzy Viapley podkreślali że to najgorszy start Chelsea od 45 lat,mówili że Pochettino dużo mówi o ...PROCESIE..a tak samo mówił Tuchel i Potter,ile ma czasu Pochettino na budowanie zespołu to ja tego nie wiem,nikt nie wie.
Ale wiem jedno,2 porażka na SB wywołuje niestabilności,śmiem twierdzić że porażka z Brighton w pucharze zadecyduje nad zwolnieniem Pochettino.
Zarząd z Toodem zwolnili Tuchela i Pochettino w budowie zespołu,w trakcie mieli odwagę ich zwolnić to zwolnią i Pochettino.
Jesteśmy idealnym zespołem na przełamanie dla innych drużyn/ graczy ehhhh.....
Nie ma za co Watkins my zawsze pomożemy XD
+1
Kto by się spodziewał, że przegramy po golu piłkarza bez formy, który akurat dzisiaj z Chelsea się przełamał i strzelił?
Odpowiedź: każdy kto ogląda nasze mecze...
Zmarnowałem popołudnie na oglądanie tej żenady. Na plus Sanchez i do momentu czerwonej Gusto. Mudryk też miał niezła pierwsza połowę. Jako drużyna jesteśmy piłkarskimi dziadami. Jankesi zniszczyli klub, tutaj żaden trener nie pomoże, a żaden klasowy piłkarz tu nie przyjdzie. Smutne to, chciałbym uwierzyć w ten projekt, no ale jakoś nie mogę. Jak wrócą kontuzjowani gracze będziemy już na dnie i nie będzie o co grać, zresztą nie sądzę żeby jakoś znacząco podnieśli poziom. Zamiast projekt bardziej pasuje tu słowo eksperyment, póki co mocno nie udany. Szkoda. Strach pomyśleć co będzie z Brighton :D
Silva powinien siedzieć na ławce lubię go ale jest już za stary nie ma tej szybkości i coraz więcej popełnia błędów. Ogólnie to wszystko wina właścicieli bo nakupowali małolatów zanim to zacznie działać to mina 3 sezony. Właściciele zrobili z Chelsea Red Bull Salzburg z tym że w Austrii taki Salzburg nie ma z kim grać w Anglii to się nie sprawdzi całkowicie inny poziom . Kolejna sprawa kontuzje . Kolejna sprawa brak zawodników z doświadczeniem. Może kupią toneya i będzie strzelać. Skuteczność dramat tyle mieć setek i nic nie strzelić to katastrofa. Dziś fajnie grali do momentu czerwonej kartki, choć sądzę że jej nie powinno być bo był atak na piłkę i ta piłkę kopnął . Nic trzeba się utrzymać w tym sezonie nic innego nam nie pozostaje. Właściciele zrobili z potęgi średniaka.
Czerwna jak najbardziej słuszna,liczy się atak i zamiar,postaw się w sytuacji Digne,mogł mu kostkę złamać i byłby Gusto hejtowany bardzo.
Czerwo słuszne. Będziemy grali bez Gusto i bez Jacksona. Mała strata.
Gusto wypada, James jeszcze nawet nie trenował z drużyną po kontuzji jestem ciekawy kim teraz będziemy grać na PO
Nie wiem jak u niego ze zdrowiem, ale jest jeszcze wypychany Chalobah albo będzie Sterling na wahadle
Z Kepa w bramce to by było 4 do 0!
Pochetino to jest jednak pajac!
Na ławce Chilwell na LO gr SO!
Na ławce palmer na 10 gra Enzo, który kompletnie nic tam nie wnosi!
Silva pierwszy do posadzenia na ławce, zaraz za nim gallagher!
Oczy krwawią kiedy ogląda sia ta bandę pajaców pod dowodztwem pajaca pochetino.
Z pozytywów to oprócz sanchez, Mudryk, który powinien mieć dwie asysty, ale niestety w ataku mamy karykaturę napastnika i mimo wszystko gusto, byłoby na tyle.
Krótko jesteśmy na totalnym dnie!!!!Każdy już nas od roku traktuje jak średniaka ligowego.Dokad to podróży niemam zielonego pojęcia. Niema nawet małego światełka w tunelu do poprawy gry naszej drużyny.
DRAMAT!!!
Nigdy więcej Jacksona!!!
Nigdy więcej Colwilla!!!
Nigdy więcej Caicedo!!!
Jesteśmy na dnie, ale jak tam mamy nie być jak w składzie mamy takich patafianów jak tych trzech piłkarzyków. A to nie wszyscy kandydaci do natychmiastowego kopniaka na zewnątrz. W zasadzie łatwiej jest wymienić piłkarzy, którzy powinni zostać w zespole.
Na razie tyle. Muszę sprawdzić w statach czy nasz kocur miał jakiś kontakt z piłką?
Nie zapomnij że dzisiejszy mecz zawalił Silva
Nie, mecz zawaliła cała drużyna, a bramka padła przez duet Silva-Colwill, podział winy 20-80.
Dobry kabaret.Legła parę dni temu strzela AV 3 gole i wygrywa.A my nie potrafimy nawet 1 gola im władować.Pisałem że chociaż remis będzie dobrym wynikiem i będziemy mogli się ciszyć.A tu niespodzianka i nawet remisu nie ma.Jedyny pozytywny rezultat po tym meczu jest taki,że ta miernota,Majkel Dżekson dostaje 5 żółtą kartkę i zostaje usunięty na kolejny mecz.Może to nas wzmocni.
Teraz czas na lanie od Legii, kolejny mecz bez niespodzianki, oni za pół roku będą w tym samym miejscu. POCH nie ogarnia tylu nowych piłkarzy zresztą nawet Guardiola nic by tu nie wskurał. Zniszczony klub , zostawią nas z długami i na tym się skończy.
Nie wiem co mam znowu o tym sądzić ogulnie chelsea mi się podobała fajnie grała tylko jak zawsze nie byli skuteczni i
tu napewno niebyło winy pocha bo ile mieliśmy sam na sam to już nie policzę przecież to piłkarze grali a nie poch to piłkaże nie wykożystywali sytuacji a nie trener chelsea była dobrze przygotowana taktycznie moim zdaniem ale nie jesteśmy skuteczni nie wiem jak to się dzieje zmieniamy piłkarzy zmieniamy trenerów ale cały czas taka sama skuteczność miłego dnia wszyskim
Niech kibice coś zrobią i wywalą tego amerykańca co klub zniszczył. Teraz mamy taki terminarz że cud będzie wygrać któryś mecz . Cytując klasyka,, Cały misterny plan poszedł w ..."
Wszyscy do wyjebania
No cóż... Jak zwykle brak skuteczności, a niewykorzystane sytuacje lubią się mścić.