Klubowi mistrzowie świata wymęczyli zwycięstwo na Selhurst Park. Crystal Palace 0:1 Chelsea
Dodano: 19.02.2022 17:57 / Ostatnia aktualizacja: 19.02.2022 17:59Chelsea wygrała na wyjeździe z Crystal Palace 1:0 w ramach 25. kolejki angielskiej Premier League. Zwycięską bramkę w końcówce meczu zdobył Hakim Ziyech.
Thomas Tuchel dokonał czterech zmian w porównaniu do ostatniego spotkania z Palmeiras w ramach Klubowych Mistrzostw Europy. W kadrze nie ujrzeliśmy Masona Mounta ze względu na uraz odniesiony w Abu Zabi. W związku z absencją Césara Azpilicuety, na prawym wahadle został ustawiony Christian Pulisic, zaś po drugiej stronie Malang Sarr. Opaskę kapitańską przywidział Jorginho, który partnerował w środku pola N'Golo Kanté. Ofensywną trójkę uzupełniali Kai Havertz, Romelu Lukaku oraz Hakim Ziyech, który wypełnił lukę w wyjściowej jedenastce pod nieobecność "Mase'a". Na ławce nie znalazło się miejsce dla Rossa Barkleya, a Callum Hudson-Odoi oraz "Azpi" nie byli do dyspozycji trenera przez nieujawnione kłopoty zdrowotne.
Od pierwszego gwizdka sędziego to licznie zgromadzeni na trybunach fani Orłów mieli pozytywniejsze odczucia. Wilfried Zaha znalazł na przedpolu Michael'a Olise, ten pojedynkował się w polu karnym z Antonio Rüdigerem po czym oddał strzał, ale piłka minęła o centymetry prawy słupek Édouarda Mendy'ego. W odpowiedzi niemiecki stoper The Blues posłał bardzo mocne i celne uderzenie z okolicy 30. metra, które mogło zaskoczyć Vicente'a Guaitę. Golkiper był jednak na posterunku, wybijając futbolówkę na rzut rożny. Wcześniej Christian Pulisic kiepsko wykończył dogodne zagranie od Hakima Ziyecha. Przez pierwszy kwadrans podopieczni Patricka Vieiry optycznie przeważali nad klubowymi mistrzami świata, imponując skutecznym stosowaniem pressingu na połowie rywala.
Z czasem to przyjezdni zaczęli przejmować kontrolę w spotkaniu. W 20. minucie olbrzymią szansę na objęcie prowadzenia mieli zachodni Londyńczycy. Przed Kanté był już tylko bramkarz, kiedy otrzymał podanie od Sarra. Francuski pomocnik strzelił jednak wprost w Guaitę. Później gracze Tuchela starali się zaskoczyć domowników ze stałych fragmentów gry, jednak defensorzy Palace za każdym razem doskonale wywiązywali się ze swoich obowiązków w postaci zażegnywania niebezpieczeństwa. Jeszcze w doliczonym czasie pierwszej połowy Zaha miał podobną, choć znacznie dogodniejszą, sytuację do wykończenia jak przedtem Olise. Futbolówka także minimalnie minęła słupek i ostatecznie do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis. Według statystyk, sześciokrotny mistrza Anglii prezentował się lepiej, choć na dobrą sprawę The Eagles nie spuszczali z tonu i dzielnie walczyli o każdy centymetr murawy.
Christian Pulisic w pojedynku o piłkę z Jordanem Ayew – fot. Getty Images
Druga odsłona spektaklu na Selhurst Park rozpoczęła się podobnie jak pierwsza. Gospodarze w dalszym ciągu emanowali sporą energią na boisku, dochodząc do paru mniej groźnych prób podbramkowych i nie odpuszczając pressingu na przeciwniku od pierwszej linii. Z biegiem czasu ciężar gry przenosił się na stronę Crystal Palace, ale brakowało konkretów ze strony gości. Raz Ziyech spróbował celnie uderzyć z rzutu wolnego z bliskiej odległości, jednak piłka trafiła w mur. Później Marokańczyk dośrodkował w "szesnastkę", ale nie było żadnego partnera z zespołu, który mógłby wykończyć akcję. Na 20 minut przed końcem meczu, Tuchel z góry zdecydował się na potrójną zmianę.
Po chwili w sektorze wypełnionym przez fanów CFC nastąpiła euforia po tym, jak Ziyech wpakował piłkę do siatki. Niestety, po weryfikacji VAR okazało się, że wcześniej Lukaku był na spalonym w momencie podania od jednego z kolegów. Belg uderzył w słupek, a pokrótce marokański skrzydłowy dobijał futbolówkę. Potem przy odrobinie szczęścia Havertz mógł uszczęśliwić The Blues skutecznym uderzeniem piłki głową, jeśli lepiej wykorzystałby podanie od Andreasa Christensena. Kiedy pojedynek powoli dobiegał końca, a fani Niebieskich wątpliwi w zdobycz kompletu punktów, wprowadzony na boisko Marcos Alonso posłał dośrodkowanie w pole karne, a Ziyech w efektownym stylu wykończył akcję z woleja posyłając piłkę między nogami Jacka Butlanda, który musiał zastąpić Guaitę w przerwie meczu ze względu na odniesioną kontuzję.
Zaha miał okazję na zrehabilitowanie się i szybkie uratowanie punktu, jednak jego strzał z pola karnego Chelsea poszybował obok bramki. Dzięki trzem punktom zdobytym dzisiejszego popołudnia, zespół ze Stamford Bridge ugruntował się na trzeciej pozycji w ligowej tabeli, tracąc siedem punktów do Liverpoolu i mając tyle samo przewagi nad czwartym Manchesterem United.
Crystal Palace FC 0:1 Chelsea FC
Ziyech 89'
Żółte kartki: Olise - Sarr, Pulisic
Sędzia: David Coote
Stadion: Selhurst Park
Chelsea FC (3-4-3): Mendy; Christensen, Thiago Silva, Rudiger; Pulisic, Kanté (Loftus-Cheek 73'), Jorginho (c) (Kovačić 73'), Sarr (Alonso 73'); Ziyech, Lukaku, Havertz.
Niewykorzystane zmiany: Kepa, Chalobah, Saúl, Kenedy, Vale, Werner.
Crystal Palace (4-3-3): Guaita (Butland 46'); Clyne, Andersen, Guéhi, Mitchell; McArthur, Kouyaté, Schlupp; Olise, Ayew (Eze 85'), Zaha.
Niewykorzystane zmiany: Kelly, Adaramola, Milivojević, Hughes, Mateta, Édouard, Benteke.
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Mówią że Tomek ma dość Drewniaku,myśli nad nową taktyką :D
Antek:Havertz zostanie z nami bo może bardziej grać na pozycji 9 jak Pulisic,z konieczność też Havertz grać może na 10,bardziej uważam że pasuje do gry na wielu pozycjach jak Pulisic.
Callum mnie martwi bo ostatnio gra słabo,jest mało konkretny w ofensywie.
Tuchel w następnym sezonie będzie dalej grał ustawieniem 3 w obronie i tu uwaga dla zarządu,dajmy mu nazwiska takie jak on sam chce,oczywiście mam na uwadze nazwiska które stać klub sprowadzić.
Tuchel pozyska zawodników typowo pod grę w 3 obrońców i od przyszłego sezon można otwarcie walczyć o mistrzstwo Premier League..
Mocno na farcie ale udało się zgarnąć 3 pkt. Palace zagrało dobry mecz i był to typowy mecz 50/50 gdzie akurat my mieliśmy więcej szczęścia. Być może świetne wejście Alonso i Kovy zdecydowało o wyszarpaniu wygranej.
Nie zagraliśmy super meczu ale też nie zeszliśmy z poziomem jakoś bardzo nisko więc nie ma co przesadzać z krytyką. Trzeba pamiętać że są problemy kadrowe. Graliśmy z konieczności w innym ustawieniu i mocno osłabionym składem.
Dalej kuleje kreatywność w ofensywie. Brakuje tam polotu, pomysłu i zgrania. Zgadzam się, że Lukaku słabo ale tej liczby kontaktów z piłką bym nie przeceniał. Havertz miał mnóstwo kontaktów i co z tego? Jego kontakty polegają na pokazywaniu się do gry, przyjęciu piłki i odegraniu jej do tyłu. Tak to i mój ojciec mógłby zaliczać kontakty :D Widać że stara się chłopaczyna, biega, walczy, ale niestety niewiele z tego wynika dla drużyny.
I jeszcze trzeba dodać że kolejny beznadziejny występ Puliego. Jakoś nie może się odnaleźć. Jak na razie to wygląda że on odejdzie latem a Hakim zostanie jak tak dalej pójdzie.
Lukaku z tymi kontaktami w danym meczu przeszedł sam siebie ale podam wam statystyki Pulisica.
Sezon 19/20.Występów 34 goli 11 asyst 10.
Sezon 20/21.Występów 43 goli 6 asyst 4.
Sezon 21/22. Występów 21 goli 3 asyst 3.
Ma chłopak potencjał bo umie grać,jest jeszcze młody ale Panowie nazywa rzeczy po imieniu,ten sezon musi być koniecznie ostatni w jego wykonaniu,nie możemy opierać ataku na takim zawodniku.
Zobaczcie sobie statystki dla przykładu Calluma,też są bardzo słabe,ja uważam że nam są potrzebne transfery ALE pierwsza rzecz to pozbyć się niechcianych zawodników.
Już zdecydowanie wolę stawiać na Broje,Gallaghera,Vale,czy Gilmoura mając na uwadze że wrzucamy młodych na głęboka wodę i sobie mogą nie poradzić.
Ale chociaż dajemy im szansę i nie można mieć pretensje do kogoś za to że nie podołali temu.
A nie media podają że interesujemy się Rice,widomo jaki to zawodnik i gdzie gra,mam wrażenie że jest lepszy od Jorginho ale bardzo podobny do profilu Kante,nie chce Rice tym bardziej WHU nie puści go za mniejszą kwotę od 100 miln.
Już wolę od Rice Rubena Nevesa plus do pomocy będzie włączony Gallagher,pozbyć się Loftusa Cheeka,Barkleya Saul wrócić do Madrytu i będzie oferta to sprzedajmy Jorginho.
Tuchel musi od kwietnia powoli musi myśleć o następnym sezonie,nie może on z zarządem przespać okresu transferowego,a jak widać są nazwiska z którymi musimy się po sezonie rozstać.
Mnie dziwi, że tak mało osób nie rozważa odejścia Havertza u którego nie widzę potencjału, żeby miał spełnić pokładane w nim nadzieje. Pullisic przynajmniej w sezonie 19/20 pokazał, że ma możliwości by kręcić dobre liczby, a Hudson Odoi póki co powinien zostać wysłany na wypożyczenie, jeśli się nie sprawdzi, to również out.
Ziyech w Ajaxie był totalnym kozakiem i teraz jest w niezłej formie, więc on o swoje miejsce może być spokojny, podobnie jak Mount, i dla mnie mimo wszystko Werner, którego karierę w Chelsea oceniam lepiej niż Havertza i wydaję mi się, że on może regularnie strzelać, ale trzeba dać mu szansę dojścia do pełni formy.
Osobiście pozbyłbym się dwóch zawodników ofensywnych, bo na pozbycie się Lukaku raczej nie ma szans, a opcję na wypełnienie luki upatruję w Nkunku, który charakterystyką wg mnie pasuje do stylu gry Tuchela.
Pełna dominacja i deklasacja rywali. Brawo Chelsea!
Fajna statystyka z pierwszej połowy.
Lukaku mial w niej 2 kontakty z pilka, jednym z nich było rozpoczęcie od środka.
Jak Tuchel nie będzie wystawiać w pierwszym składzie lukaku to będziemy wygrywać na dużym spokoju a gdy będzie ten kloc to dalej będziemy grać piach to tak jak byśmy wyszli w 10 na 11
A co do meczu. No cóż… mało przekonujący, że tak to ujmę, ale 3 punkty. Niech się skupią na graniu nasi, a nie balowaniu. Sezon jeszcze trwa.
I o takie gubienie punktów przez city walczyłem ! :D
Wstawaj Jakubek. Zesrałeś się!
Piękne widowisko na Etihad Stadion. Cieszę się że mogłem obejrzeć ten mecz. Za takie mecze kocha się premier league. Jeżeli chodzi o Kane to chłop mnie zachwyca i marzeniem by było jakby do nas dołączył. Oczywiście dalej wierzę jeszcze w Lukaku ale za mało jego pozytywów. Już pisali że Man City ma mistrza Liverpool traci do nich już tylko sześć punktów
Trzeba próbować zamienić Lukaku na Kane,no ale to opcja mało realna mając na uwadze że Kane gra w Spurs a to odwieczny nasz rywal.
Oglądałem mecz i ja,z City to jest tak że lubią przekazać w meczu,mocno dominują mając piłkę przy nodze,i tu jest warto zwrócić uwagę że jak nie strzela szybko bramki to później jak właśnie w meczu z Spurs nagle zawodnicy City tracą koncetracje i hop jedna akacja i przegrywają:)
Pododnie gra Liverpool,sukcesem jest grając przeciwko tym drużynom to nie stracić szybko bramki.
Co do Kane to zawodnik klasy Światowej,on jest nie tylko typową 9 na boisku ale też jest i 10 która dobrze rozgrywa,śmiem stwierdzić że jest najlepszym napastnikiem który umie cofnąć się po piłkę i idealnie rozegrać piłkę,to ma robić ofensywny środkowy pomocnik na pozycji 10 a tu nagle Kane schodzi z pozycji 9 cofa i się i jest 10:)
Szacun dla niego za to.
Ale piękny mecz Citków z kurczakami.Conte po mistrzowsku ograł Pepka.Brawo
City się za pewnie już poczuli oni są do ogrania wystarczy dobrze bronić i walić kontrę tak ja totki to zrobiły czy my w lidze mistrzów
Kane przewyższa Lukaku w każdym piłkarskim aspekcie. Ktoś przypomni dlaczego my go nie kupiliśmy jak chciał odejść ze Spurs??
Legenda głosiła, że on chciał iść do City. Ile w tym prawdy, nie wiem, tak słyszałem.
Drewniaku każdy przewyższa.Już o 100 razy bym wolał Sona,szybkiego i zwinnego
Totki wygrali z City haha... brawo
Lukaku pobił rekord. 7 kontaktów w piłką przez 90 minut. Około 15% tych kontaktów to rozpoczęcie gry z połowy boiska po starcie meczu :D
On jest do sprzedania nie dość że źle gra to jeszcze wprowadził zamieszanie wokół tego wywiadu
Ale totki gwałcą Manchester City
Tez ogladam. Wlasnie var zabral im gola
Pan rudzki z canal + mówił pod czas transmisji że jakby zawodnicy Chelsea są przemeczeni,ja przed meczem z CP miałem obawy czy wygramy ponieważ po wygraniu KMS w mediach społecznościowych widziałem dobrą zabawę po finale,należało się to zawodnikom i to mogło wpłynąć na naszą dyspozycję.
Doceniajmy 3 pkt i to 3 miejsce w tabeli.
Płakać się się chce. Niby zwycięstwa a jest tak do dupy, że się nawet strumyk.tv nie chce włączyć bo szkoda czasu. Niby wiernym trzeba być podczas porażek ale to nie to samo co marnować czas na takie " widowiska ".
Ogólnie myślę że po tym sezonie Chelsea pozbędzie się Wernera lukaku Pulisic rlc Barkley Alonso
Lukaku trzeba szybko sprzedać może jeszcze ktoś kupi tego klocka za 50 milionów i nie wiem dlaczego Tuchel nie zmienia tego klocka który jest strasznie zagubiony
Masz rację dramat gra ale nie tylko on. Havertz też gra dla mnie tragicznie w finale KMS też tak wyglądał głupie faule straty bezproduktywny. Ruchem też za późno zmiany robi. Ziyech na plus bo ostatnio fajnie się go ogląda
Tuchel*
Dejwcfc lukaku nie nadaje się do ligi angielskiej tyle lat tu spędzil.i nadal. Gra gówno niech idzie do słabszej ligi jak Włochy Hiszpania Niemcy tam będzie strzelać
Ważne 3 pkt lecimy dalej :)
Ważne 3 pkt lecimy dalej :)
Ależ to sie strasznie ogląda. Wszyscy poza obrońcami bez energii, bez chęci do gry, bez radości. Tak jakby brakowało dobrej motywacji , nie wiem. Ciekawe co będzie we wtorek. Jeżeli znów wyjdziemy bez chęci to jest to wina tomka
Słabo to wyglądało, ale w końcu przyszedł mecz gdzie potrafimy wcisnąć gola w ostatnich minutach jak to na przykład potrafi City czy Liverpool. Pulisic najsłabszy, nic mu nie wychodziło, dziwię się, że tak długo był na boisku. Ziyech niezły, czyżby zaczął w końcu prezentować poziom jaki od niego wymagamy?
Szkoda, że ta bomba Rudigera nie siadła :O
Ojjj tak.. Pięknie to leciało
Całe szczęście że mamy takiego Ziyecha.Mogło być spokojnie 2:0,tylko oczywiście Ofermiaku musiał być na spalonym i zabrał nam gola.
We wtorek mecz w LM - jak tak dalej gra Chelsea będzie wyglądała, to marnie to widze. Lille powinniśmy ograć, ale dalej bez względu na kogo trafimy. To nie mamy szans. Straszny chaos.
Z mocniejszymi ekipami gramy inaczej, największy problem jest z atakiem pozycyjnym właśnie przeciwko takim Crystal Palace czy Burnley etc, wtedy jest straszne męczenie buły.
Wymęczone ale zdobyte 3 pkt. Dzisiaj uważam najlepsi to Havertz i Zyiech. Ja już mówiłem że obecnej sytuacji najlepiej jest wygrywać obojętnie jakim stylem. Czekam na mecz z Lille .
Mecz tragiczny ale napisze tylko pochwały dla ziyecha bo jako jedyny w tym meczu był do końca zaangażowany