Przyszłość Césara Azpilicuety w Chelsea wciąż stoi pod znakiem zapytania. Kontrakt Hiszpana wygasa za niecałe pół roku i nie wiadomo, czy zostanie przedłużony. Kapitan The Blues nie może narzekać na brak zainteresowania, ale jak przyznał w ostatnio udzielonym wywiadzie, woli skupić się na grze, a nie na spekulacjach kontraktowych.

César Azpilicueta rozegrał dla Chelsea ponad 450 meczów. Od wielu lat jest czołową postacią drużyny z zachodniego Londynu. Niewykluczone jednak, że za kilka miesięcy jego przygoda z The Blues dobiegnie końca.

– Zawsze mówiłem, że czuję zaufanie i pewność ze strony klubu. Teraz wolę skupić się na każdym kolejnym meczu – przyznał César Azpilicueta. Czekają nas trudne mecze. Chcę cieszyć się chwilą. Wiem, że w końcu nadejdzie moment na podjęcie decyzji, ale jestem w pełni skoncentrowany na zdobyciu jak największej liczby trofeów. Później zobaczymy, co się wydarzy.

– Nie mogę powiedzieć nic więcej. Naprawdę angażuję się w rozwiązanie tej sprawy, ale w nadchodzących miesiącach czeka nas wiele zadań. Miejmy nadzieję, że ten sezon będzie dla nas bardzo dobry.

– W przeszłości miałem wielu menedżerów, byli naprawdę różni, ale jedną cechą łączącą ich wszystkich było pragnienie zwycięstwa. Teraz pracuję z Thomasem, który jest bardzo spokojny, ale jednocześnie niezwykle wymagający. Nie jest szczęśliwy, gdy rzeczy nie układają się po jego myśli. Zawsze chce więcej, więcej sukcesów. Już to udowodnił i miejmy nadzieję, że w przyszłości odniesiemy z nim kolejne sukcesy.

– Nasz menedżer potrafi radzić sobie w różnych sytuacjach, z różnymi piłkarzami, dlatego od początku pracy w naszym klubie radzi sobie bardzo dobrze. Spokojnie podejmował decyzje i nie kierował się emocjami. Decyzje te były podejmowane w porozumieniu z klubem i dzięki temu teraz wszystko jest na swoim miejscu. Musimy zostawić za sobą przeszłość i skupić się wyłącznie na tym, co dzieje się na boisku. Tuchel chce odnieść sukces z naszym zespołem. Kiedy był małym chłopcem, marzył o grze dla Chelsea więc teraz chce pracować na boisku, żeby pomóc drużynie – dodał 32-latek.

Źródło: Chelsea FC