Jorginho: Moja technika wykonywania rzutów karnych? Proszę mnie o to nie pytać
Dodano: 12.12.2021 13:44 / Ostatnia aktualizacja: 12.12.2021 13:44Jorginho kontynuuje dobrą serię w skuteczności wykonywania "jedenastek". W ostatnim spotkaniu z Leeds United reprezentant Włoch miał okazję dwukrotnie pokonać bramkarza ze stałego fragmentu gry.
Choć jeszcze parę tygodni temu pomocnik spadł w hierarchii wykonawców rzutów karnych w drużynie narodowej, w Chelsea nadal pełni ten etat. We wczorajszym pojedynku z Pawiami, niespełna 30-letni piłkarz posłał dwa strzały w różnych kierunkach.
Reporter Chelsea TV chciał uzyskać od Jorginho więcej szczegółów na temat jego podejścia do rzutów karnych. Ten jednak postanowił odmówić odpowiedzi na to pytanie.
– Nie mogę tego powiedzieć, zostaw mnie w spokoju z tym tematem! Po prostu oczyszczam umysł. Jestem szczęśliwy, że udało mi się to zrobić w kluczowym momencie meczu. Tak przedstawia się futbol, to pasja dzięki której kochamy ten sport – oznajmił "Jorgi".
– Ogólnie to było trudne spotkanie przeciwko wymagającemu przeciwnikowi. Uważam, że zasłużyliśmy na zwycięstwo, bo zrobiliśmy swoją robotę, naciskaliśmy na rywala do ostatnich minut z wiarą w uzyskanie naszego celu.
Wyścig trzech koni w drodze o koronę wygląda fascynująco. W sobotę żaden z kandydatów do mistrzowskiego tronu nie zgubił punktów.
– To niesamowite. Ten, kto kocha futbol, z pewnością jest zadowolony z takiego obrotu spraw. To bardzo istotne - podsumował.
- Źródło: Chelsea TV
Daily Mail: Chelsea pracuje nad pozyskaniem 16-letniego Burkińczyka
07.12.2025 15:50
The Telegraph: Samoański ekspert od haki sprawił, że Reece James stał się prawdziwym liderem Chelsea
07.12.2025 09:27
Sánchez: Być może powinniśmy lepiej się zachować w niektórych sytuacjach
07.12.2025 08:38
Analiza: Pedro Neto jedynym jasnym punktem w ofensywie Chelsea
06.12.2025 20:42
Skrót: AFC Bournemouth 0:0 Chelsea FC
06.12.2025 19:06
Składy: AFC Bournemouth vs. Chelsea FC
06.12.2025 14:45
Obsada sędziowska meczu Bournemouth - Chelsea
06.12.2025 13:41
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Najważniejsze że oba wykorzystał