Agent: Kontuzja Lukaku nie wyglądała dobrze, ale musimy być dobrej myśli
Dodano: 21.10.2021 18:56 / Ostatnia aktualizacja: 21.10.2021 18:56W środowym meczu z Malmö FF Romelu Lukaku przedwcześnie opuścił plac gry. W pierwszej połowie Belg został ostro potraktowany przez rywala i nie był w stanie kontynuować gry. Federico Pastorello, agent napastnika Chelsea, przyznał, że uraz Romelu nie wyglądał dobrze.
Na razie nie wiadomo, czy Romelu Lukaku będzie w stanie zagrać w najbliższy weekend w meczu z Norwich, ale Federico Pastorello zapewnia, że jego mocodawca będzie robił wszystko, by jak najszybciej wrócić na boisko.
– Byłem bardzo zaniepokojony stanem zdrowia Romelu. Znam go i wiem, że jest piłkarzem, który naprawdę chce grać, a jako, że bardzo długo leżał na murawie po podyktowaniu rzutu karnego, nie wyglądało to dobrze. Romelu jest piłkarzem, który natychmiast wstaje i gra dalej. Tym razem nie podnosił się przez cztery minut. Mecz oglądałem siedząc obok Petra Čecha i powiedziałem mu, że musiało stać się coś złego, a Romelu na pewno nie udaje – zdradził Federico Pastorello.
– Kiedy Romelu wstał, nie miałem dobrych przeczuć. Obecnie czekamy na wyniki badać więc niebawem będziemy wiedzieli więcej. Jednak kiedy widzisz takie obrazki i oglądasz tę sytuację na powtórkach, to dobrze widać, że kostka była w nienaturalnej pozycji i była dodatkowo obciążona ciężarem całego ciała. Mimo to, Romelu jest silnym facetem i chce grać w każdym mecz więc na pewno wróci silniejszy. Jestem tego pewny.
– W pierwszej chwili Romelu był bardzo smutny, ale wszyscy widzieli, że grał dobry mecz i jestem na 100 proc. przekonany, że mógł strzelić gola, gdyby został na boisku. Był w gazie, a teraz koncentruje się na tym, by jak najszybciej rozpocząć rehabilitację. W domu zrobił kilka ćwiczeń, a każdego wieczora bardzo ciężko trenuje przed pójściem spać. Romelu na pewno będzie chciał wrócić do gry wcześniej, niż jest to planowane – dodał agent napastnika Chelsea.
- Źródło: cfcnewspage
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Szczęście w nie szczęściu że złapał ją kiedy gramy z rywalami z dolnej części tabeli. Co prawda ich też nie wolno lekceważyć ale to jest dobry czas na odbudowanie kilku zawodników. Taki Havertz musi wskoczyć na poziom z końcówki zeszłego sezonu tak samo jak Mount. Gdy to osiągnie trio LMH będzie bardzo groźne.
Mam nadzieję że szybko wróci
Oby...
Podobno uniknął poważnej kontuzji kostki i nie będzie grał 2-3 tyg.