Kepa: Tuchel dał mi poczucie spokoju i pewności siebie
Dodano: 07.09.2021 18:03 / Ostatnia aktualizacja: 07.09.2021 18:03Trudno stwierdzić, że Kepa Arrizabalaga jest największym wygranym przyjścia do Chelsea Thomasa Tuchela. Hiszpan w dalszym ciągu pełni rolę zastępcy Édouarda Mendy'ego, choć udało mu się rozegrać kilka bardzo dobrych spotkań i widać, że jego forma w ostatnich tygodniach znacznie wzrosła.
W niedawno udzielonym wywiadzie bramkarz Chelsea opowiedział, czym dla niego był pierwszy mecz rozegrany u Thomasa Tuchela. Bask przekonuje, że obecnie czuje dużą pewność siebie i cały czas jest gotowy do gry.
– To był ważny punkt zwrotny. Thomas od pierwszych chwil w klubie napełnia mnie pewnością siebie i jest ze mną szczery. Powiedział mi, że wie, kim jestem, ale nie znał mojego wnętrza. Powiedziałem mu to samo i zaczęliśmy pracować. Od tego czasu zawsze obdarzał mnie zaufaniem – przyznał Kepa Arrizabalaga.
– Pamiętam pierwszy mecz, kiedy dał mi szansę. Powiedział, żebym nie starał się robić więcej niż powinienem. Wiedział, w jakiej sytuacji się znajduję i że jestem w centrum uwagi. Czułem, że wszystkie oczy są skierowane na mnie. Tuchel dał mi poczucie spokoju, sprawił, że cała uwaga nie była skierowana na mnie i zdjął ze mnie presję.
– W pucharach osiągaliśmy dobre wyniki, wygrywaliśmy i żałujemy, że nie udało nam się wygrać finału. Uważam, że ten dzień był ważny pod względem słów i pewności siebie, jakie otrzymałem od trenera – dodał rezerwowy bramkarz Chelsea.
- Źródło: Radio MARCA
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Na ławce faktycznie stresu trochę mniej może być. Nie głupie, panie Tuchel.