Dzisiaj wieczorem reprezentacja Anglii stanie przed szansą wygrania mistrzostw Europy. Piłkarze Garetha Southgate'a zmierzą się z Włochami, którzy od pierwszego meczu turnieju prezentują bardzo dobrą dyspozycję. Mason Mount przyznał, że jego zespół pozostaje maksymalnie skoncentrowany i jest gotowy na wieczorny pojedynek.

Mason Mount ma dzisiaj niepowtarzalną szansę dołączyć do grona piłkarzy, którzy w jednym sezonie wygrali Ligę Mistrzów oraz mistrzostwa Europy. Anglik przyznał, że sukces w rozgrywkach klubowych będzie miał wpływ na to, co wydarzy się na Wembley w niedzielny wieczór.

– Myślę, że nasze zwycięstwo w finale Ligi Mistrzów jest teraz bardzo pomocne. Wcześniej grałem z Chelsea dwa finały, oba w FA Cup i oba przegraliśmy. Tak więc mając za sobą zwycięstwo w finale łatwiej jest podejść do tak ważnego meczu – ocenił Mason Mount. Myślę jednak, że wielu chłopaków ma duże doświadczenie jeśli chodzi o grę w dużych meczach i wie, jak do nich podchodzić.

– Ostatni mecz był dla nas prawdopodobnie największym meczem w życiu, a teraz czeka nas coś jeszcze większego. Nigdy wcześniej nie braliśmy udziału w takim meczu, nie graliśmy dla naszego kraju w finale tak istotnych rozgrywek. Zawsze będziemy się rozwijać i oczywiście damy z siebie wszystko.

– Jeszcze nigdy nie wygraliśmy mistrzostw Europy, a w finale po raz ostatni wystąpiliśmy w 1996 roku. Czeka nas wielki mecz, ale my jako młodzi piłkarze chcemy tworzyć własną historię. Nie patrzymy zbytnio w przeszłość, skupiamy się raczej na tym, co przed nami. Ten finał niesamowicie nas nakręca. Najważniejsze jest zachowanie spokoju oraz podejście do tego meczu tak, jak do innych meczów.

– Wiemy, jak trudna będzie walka z Włochami. Widzimy ich serię i wiemy, że od 30 meczów są niepokonani. Są silni z tyłu, mają dwóch wojowników na środku obrony i są prawdziwymi pasjonatami. Jorginho jest naprawdę dobrym piłkarzem i bardzo go cenię, gdyż gramy w jednej drużynie. Jest bardzo dobry przy piłce i sprawia, że gra całego zespołu odpowiednio funkcjonuje. Jako, że gramy razem, wiem o nim więcej niż inni chłopcy w naszym zespole więc mogę dać kilka rad i powiedzieć, jakie są jego mocne strony.

– Możliwość wygrania mistrzostw Europy po wygraniu Ligi Mistrzów to wyjątkowa szansa, która pojawia się bardzo rzadko. Nie wiem, ilu piłkarzom udało się wygrać jedne i drugie rozgrywki. Dziewięciu? Widziałem tę statystykę przed rozpoczęciem EURO. To się nigdy tak naprawdę nie dzieje i jest to dla nas ogromna szansa, dla mnie osobiście także, ale nie myślę nad tym zbyt dużo. Po prostu skupiam się na grze i na tym, co się dzieje. To jest finał.

– To będzie wojna. Będą dwie drużyny, które będą ze sobą walczyć i które są w dobrej formie. Już nie mogę się doczekać rozpoczęcia tego meczu! – dodał pomocnik Chelsea oraz reprezentacji Anglii.

Author: salonnier

Mateusz Ługowski

Źródło: Chelsea FC