Fot. Getty Images

Sterling: Jedynie my możemy wyrządzić sobie największą szkodę na drodze do sukcesu

Autor: Piotr Różalski Dodano: 28.05.2021 12:00 / Ostatnia aktualizacja: 28.05.2021 12:00

Dla Raheema Sterlinga osiągnięcie finału UEFA Champions League to realizacja największych marzeń z dzieciństwa. Jego cel ziści się już jutro w Porto na Estádio do Dragão.

W 127-letniej historii Manchesteru City jeszcze ani razu nie udało mu się sięgnąć po piłkarski Graal. Na przeszkodzie do pomyślności stanie Chelsea, choć sam piłkarz postrzega drogę do triumfu w inny sposób.

– Nie pozostaje nam teraz nic innego, jak skupić się na zgarnięciu trofeum. Jeśli ktoś może stanąć nam na drodze do końcowego sukcesu, to wyłącznie my sami – zadeklarował Raheem.

– Rozegraliśmy z nimi [drużyną Tuchela] dwa mecze i oba przegraliśmy. Teraz jednak przychodzi czas na finał Ligi Mistrzów. Tego dnia wiele będzie się od nas różniło. Każdy podejdzie do tego meczu ze zresetowanym umysłem. Wszystkie poprzednie potyczki między naszymi zespołami już wyparowały przez okno.

– To będzie mecz, w którym oczekuję ciężkiej przeprawy, ale zarazem spodziewam się, że włożymy w to spotkanie wszystkie nasze siły. Przypuszczam, że to będzie zacięty bój w aspekcie siłowym. Chelsea to silny zespół, który w swoim składzie posiada właśnie takich zawodników, którzy dobrze sobie radzą w indywidualnych pojedynkach.

Odkąd Sheikh Mansour bin Zayed Al Nahyan stał się właścicielem City w 2008 roku, głównym celem w każdym sezonie było dodanie do gabloty pucharu Ligi Mistrzów. Przez ostatnie 13 lat klub z Etihad wydał przeszło 1,7 miliarda funtów na transfery. Jeszcze nigdy w swojej historii ten klub nie był tak blisko sięgnięcia po prestiżowe trofeum.

– Od chwili, gdy dołączyłem do zespołu, za każdym razem nastawiamy się głównie na sukcesy w Premier League i Lidze Mistrzów. Samo dojście do finału to ogromne osiągnięcie, ale wiem, że dla klubu to za mało. Mam nadzieję, że w najbliższy weekend napiszemy nowy rozdział w historii Manchesteru City.

– Uważam, że cały zespół jest wystarczająco zrelaksowany. To wielki mecz, w którym piłkarze nie mogą grać na co dzień. Dajemy sobie doskonałą okazję na to, żeby wyjść na boisko i zagrać naszą najlepszą piłkę w tak ważnym momencie – podsumował skrzydłowy.

Źródło: Manchester City FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close