Dzisiaj Chelsea Women stanie przed szansą zapewnienia sobie zwycięstwa w Women's Super League. W ostatniej ligowej kolejce podopieczne Emmy Hayes zmierzą się z Reading.

Dzisiaj rozegrana zostanie ostatnia kolejka Women's Super League w sezonie 2020/21. Aktualnie pierwszą lokatę zajmuje Chelsea Women, ale ich przewaga nad rywalkami z Manchesteru City wynosi zaledwie dwa punkty, przez co kwestia mistrzostwa wciąż pozostaje otwarta.

Magda Eriksson, kapitan Chelsea Women, przyznała, że na przestrzeni całego sezonu jej drużyna wielokrotnie udowadniała, że jest w stanie walczyć o najwyższe cele, a w decydującym meczu z Reading musi jedynie zagrać swoją piłkę. Piłkarki Chelsea czeka również finał kobiecej Ligi Mistrzów.

– Emma nie boi się mówić o naszych ambicjach i jasno określa cele – przyznała Magda Eriksson w wywiadzie udzielonym przed dzisiejszym meczem z Reading. Emma uczy nas, jak radzić sobie z presją. Przyzwyczaiła nas do niej więc kiedy przychodzi nam grać pod presją, to wiemy, że nie jest to nic wielkiego, ponieważ jest ona codziennością.

– Mentalność, którą mamy w zespole, jest jednym z naszych największych atutów. Przez cały sezon miałyśmy wzloty i upadki, miałyśmy trudne mecze, ale udawało nam się osiągać dobre wyniki. Zawsze był ktoś, kto potrafił wejść na boisko i zmienić obraz gry. Mentalność jest z pewnością naszą ogromną siłą.

W poprzednim sezonie podopieczne Emmy Hayes zwyciężyły w Women's Super League, ale rozgrywki przerwano po rozegraniu szesnastu kolejek. Co istotne, więcej punktów na tym etapie sezonu miały piłkarki Manchesteru City, ale jako, że miały jedno spotkanie rozegrane więcej, to z racji niższej średniej punktów na mecz, to Chelsea Women mogły cieszyć się z ostatecznego triumfu.

– W zeszłym sezonie wygrałyśmy ligę, ale nie miałyśmy przekonania, że zrobiłyśmy to w odpowiedni sposób. Naszym celem na ten sezon było wygranie ligi w odpowiedni sposób. Chciałyśmy rozegrać wszystkie mecze i cieszyć się ze zwycięstwa. Znajdujemy się w znakomitej sytuacji i teraz musimy po prostu dokończyć to, co już zaczęłyśmy – dodała Magda Eriksson.

Źródło: Chelsea FC