16 zwycięstw i  18 czystych kont w 24 spotkaniach w roli szkoleniowca Chelsea, miejsce w finale Ligi Mistrzów oraz Pucharu Anglii, a także awans o pięć pozycji w ligowej tabeli – tego nie spodziewał się nikt, ale z czego tak naprawdę wynika tak diametralna zmiana? Jak informuje Duncan Wright z "The Sun" odpowiedzi należy szukać między innymi w sferze mentalnej zawodników, nad którą od początku swojej pracy na Stamford Bridge skupia się niemiecki szkoleniowiec.

Kilka tygodni temu piłkarze zostali wezwani do Cobham, by zgodnie z ich domysłami obejrzeć film, który przygotuje ich na najbliższe spotkania pod względem taktycznym. Na twarzach zawodników wnet można było zauważyć zdezorientowanie, kiedy na ekranie ujrzeli dwuminutową reklamę Carlsberga sprzed 10 lat, z udziałem najsłynniejszego amerykańskiego gangu motocyklowego Hell's Angels [LINK].

Piłkarze wymieniali między sobą coraz to bardziej dziwaczne spojrzenia, kiedy obserwowali jak podczas projekcji kilka par wchodzi do sali kinowej, by skonfrontować się z niecodzienną, wzbudzającą niepokój publicznością, wśród której zasiedli członkowie Hell's Angels. Widząc jedynie po dwa wolne miejsca między motocyklistami wiele zniechęconych par od razu udało się do wyjścia, a tych, którzy zdecydowali się na zajęcie wolnych miejsc pośród 148-osobowej grupy wytatuowanych mężczyzn witano okrzykami, oklaskami, a także butelką piwa. Jak pokazali reklamodawcy, nie należy bać się takich sytuacji.

Na puentę, którą niosła za sobą reklama zwrócił uwagę także swoim zawodnikom Tuchel, który przekonywał ich, że ci muszą być odważni, nie bać się żadnych sytuacji oraz drużyn, z którymi się mierzą. Przesłaniem jego monologu było to, że zawodnicy muszą być pewni siebie i swoich umiejętności, przezwyciężając wszelkie wewnętrzne wątpliwości jakie mogą się pojawić.

Przedstawiona powyżej mentalna zagrywka niemieckiego szkoleniowca The Blues, to tylko jeden ze sposobów, które Tuchel zastosował zmieniając Chelsea w jedną z najbardziej wydajnych i trudnych do pokonania drużyn. 47-latek przyznał również, że chęć bycia liderem oraz inspiracją dla swoich zawodników wzbudza w nim potrzebę rozmowy z wieloma fachowcami w dziedzinie mentalnej, w tym między innymi z jednym z nauczycieli ze szkoły jego córek, z którego porad regularnie korzysta.

Źródło: The Sun