Fot. Getty Images

Sherwood: Myślę, że Werner nie jest jeszcze gotowy na grę w Premier League

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 03.05.2021 18:33 / Ostatnia aktualizacja: 03.05.2021 18:33

Tim Sherwood postawił tezę, że Timo Werner nie jest jeszcze gotowy na grę w Premier League. Były piłkarz i menedżer Tottenhamu zauważył, że Niemiec nie ma trudności z dochodzeniem do sytuacji podbramkowych, ale ich wykończenia pozostawiają wiele do życzenia.


Pierwszy sezon w Premier League nie jest łatwy dla byłego zawodnika RB Leipzig. Jak podają statystyki, Timo Werner miał w tym sezonie 28 stuprocentowych okazji we wszystkich rozgrywkach, a wykorzystał tylko osiem z nich.


– Werner marnuje wiele okazji. Raz zostaje za swoimi kolegami, a raz ich wyprzedza. Musi zdecydować się na jedno tempo. Ma okazje, ale ich nie wykorzystuje. Nie wdaje mi się, by Werner był już gotowy na grę w Premier League – ocenił Tim Sherwood. Myślę jednak, że się to zmieni.


– Mam przeczucie, że Werner będzie wybitnym piłkarzem, ale jeśli Tammy Abraham miałby w tym sezonie tyle okazji co Timo, to Chelsea miałaby już zagwarantowany awans do Ligi Mistrzów. Myślę, że zmarnował zbyt wiele szans. Podobnie jest z Havertzem, który również przez długi okres był bardzo kiepski.


– Wiem, że Havertz miał długą przerwę spowodowaną przez Covid i widać, że cały czas walczy. Pokazuje przebłyski blasku i myślę, że niebawem Kai i Timo będą w najwyższej formie. Jeśli miałbym wyrazić jedną krytyczną uwagę pod adresem Tuchela, to powiedziałbym, że zbyt szybko skreślił Tammy'ego Abrahama. Timo dostał mnóstwo szans, a jeszcze nie pokazał, że na nie zasłużył – dodał Sherwood.


Źródło: Premier League Productions

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

komentarzy:
04.05.2021 15:34

powiem tak: wygrywamy? wygrywamy. więc grajmy tą samą formacją






ASAP Kuba
komentarzy: 154
04.05.2021 12:52

Werner robi duzo wiecej niz tylko strzela na bramke. Fakt marnuje sety na potege, ale to jak buduje akcje, napedza je, wraca sie do tylu jest cholernie wazne w taktyce Tuchela. Gdyby chcial (Tuchel) na ta sama pozycje wystawic Abraham to ten przez wiekszosc czasu snul by sie przy lini obroncow nie dajac z tylu nic. A napastnikiem tez nie jest jakims wybitnym

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close