Mount po remisie z Southampton: Musimy wygrywać takie mecze
Dodano: 21.02.2021 07:31 / Ostatnia aktualizacja: 21.02.2021 07:31W sobotę Chelsea nieoczekiwanie straciła punkty w meczu z Southampton. Mason Mount przyznał, że jego drużyna nie może pozwolić sobie na takie wpadki w przyszłości i grając z takimi rywalami musi zdobywać trzy punkty, jeśli chce spełnić swoje ambicje.
Spotkanie ze Świętymi przebiegało pod dyktando The Blues, którzy jednak nie potrafili zamienić swojej przewagi na bramki. Na trafienie Takumiego Minamino odpowiedział jedynie Mason Mount, który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na nim samym. Anglik był w tym spotkaniu jedną z wyróżniających się postaci swojej drużyny.
– Ten wynik traktujemy tak, jakbyśmy stracili dwa punkty. Pokazywaliśmy dobre rzeczy, osiągaliśmy dobre wyniki i powinniśmy wygrywać takie mecze, jeśli chcemy zakończyć sezon tak wysoko, jak to tylko możliwe – przyznał niedługo po końcowym gwizdku Mason Mount.
– Kontrolowaliśmy ten mecz i mieliśmy duże posiadanie, ale brakowało nam wykończenia. Tak naprawdę brakowało nam przełożenia. Nie tworzyliśmy sobie okazji i czasami może się to zdarzyć, zwłaszcza jeśli szybko stracisz bramkę.
– W drugiej połowie nasza gra wyglądała lepiej i być może powinniśmy strzelić więcej bramek mając więcej okazji. Musimy przyjrzeć się temu, co poszło nie tak, w których elementach możemy prezentować się lepiej i starać się rozwijać to wszystko każdego dnia.
W przerwie boisko opuścił Tammy Abraham, który pierwotnie był wyznaczony do wykonywania rzutów karnych. Do wykonania jedenastki podszedł tym razem Mason Mount, który nie zawiódł i zdołał pokonać bramkarza rywali.
– Tak właściwie to Tammy był wyznaczony do wykonywania rzutów karnych, ale jako, że zszedł w przerwie, ten obowiązek spadł na mnie lub na Timo. Menedżer powiedział, że uderzać powinien ten, kto czuje się pewnie na boisku więc podszedłem do piłki. Zmarnowałem swój ostatni rzut karny, co miało miejsce w meczu z Tottenhamem w Carabao Cup, więc tym razem chciałem zrobić to poprawnie i mieć pewność, że strzelę bramkę.
– Powiedziałem wcześniej, że strzelenie bramki na tym stadionie znaczy dla mnie więcej, ponieważ strzelałem tutaj w poprzednim sezonie więc jest to dla mnie fajny teren. Najważniejsze jest jednak zdobycie trzech punktów, czego nie zrobiliśmy więc jest to dla nas rozczarowanie.
Przed Chelsea seria bardzo trudnych spotkań. Zespół Thomasa Tuchela zagra za kilka dni z Atlético Madryt w Lidze Mistrzów, a później z Manchesterem United i Liverpoolem.
– Przed meczem z Southampton rozmawialiśmy i powiedzieliśmy sobie, że musimy przejść przez następne 3-4 tygodnie w naprawdę dużym skupieniu. Czekają nas wielkie mecze, które mogą ukierunkować nas we właściwym kierunku więc jesteśmy podekscytowani. Właśnie w takich meczach chcemy grać – w Lidze Mistrzów i w Premier League z najlepszymi drużynami. Jesteśmy podekscytowani i czekamy na te spotkania.
Wczoraj Mason Mount kilka razy był faulowany, a po końcowym gwizdku jego kolano zostało obłożone lodem. Anglik zapewnił jednak, że nie odniósł żadnego urazu.
– To tylko małe kopnięcie. Trochę się posiniaczyłem, ale nic mi nie będzie. Na pewno mnie to nie zatrzyma – dodał na zakończenie wywiadu pomocnik Chelsea.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Takie spotkania będą się zarząd, ważne że wywieziony punkt z bądź co bądź ciężkiego terenu, cały czas w czwórce, pilnować tego miejsca bo po Lfc widać jak łatwo można spaść z piedestału