W debiutanckim meczu Thomasa Tuchela w roli menedżera Chelsea, prowadzony przez niego zespół zmiażdżył swojego rywala pod względem posiadania piłki i ilości wymienionych podań, lecz pomimo całkowitej kontroli, The Blues nie zdołali strzelić bramki dającej zwycięstwo.

Od pierwszego gwizdka sędziego we wczorajszym meczu, zespół Chelsea przejawiał chęć całkowitego kontrolowania przebiegu gry, czego efektem było 78,9% posiadania piłki po 90 minutach meczu. Jak dotąd, jest to najwyższy wynik w lidze.

Dominacja

Zawodnicy Chelsea w trackie pierwszej połowy wczorajszego meczu, wymienili między sobą 466 podań – jest to największa ilość wymienionych zagrań w ciągu jednej odsłony meczu w obecnym sezonie Premier League, a także najwięcej podań w ciągu jednej połowy meczu The Blues, odkąd te dane są gromadzone (2003/2004).

Oprócz tego, że ilość podań była naprawdę duża, to należy również zwrócić uwagę na to, z jaką dokładnością były one zagrywane – 90% (najlepszy wynik Chelsea w sezonie). Sposób rozgrywania piłki przez The Blues sprawił, że zajmowali oni 70% obszaru gry. Poszczególne liczby mogą być imponujące, lecz nic z tego nie wynika. Należy więc wziąć pod uwagę strategię gry przeciwnika, a także jak można wykorzystać przeciwko rywalom umiejętność gry piłkom.

Od pierwszej minuty meczu, zawodnicy Wilków głęboko cofnęli się do defensywy, a obrazek ukazujący 11 zawodników Wolves za linią piłki był dość powszechny w trakcie wczorajszego spotkania. Zawodnicy gości starali się zabezpieczyć własne pole karne, a także wyłączyć z gry przestrzenie między formacjami The Blues. Z racji, iż Chelsea nie była w stanie złamać szyków obronnych zespołu z Wolverhampton, goście nie zmienili swojego nastawienia i przez cały mecz stawiali na obronę i nie angażowali większej ilości swoich graczy do ataku.

Chelsea rozpoczęła wczorajsze spotkanie ze sporym animuszem, a końcówka meczu w wykonaniu zawodników ze Stamford Bridge była miażdżąca. Pokazują to statystyki: 79% posiadania piłki, a także, spośród 14 sytuacji bramkowych wykreowanych przez The Blues, aż sześć miało miejsce w ostatnim kwadransie meczu. Jest to również efekt zwiększonej intensywności gry w wykonaniu gospodarzy, którzy w końcowej fazie meczu szukali zwycięskiej bramki.

Intensywny odbiór

Drużyna Wilków we wczorajszym meczu nie zdołała oddać celnego strzału na bramkę The Blues (cztery próby). Strzał nad poprzeczką, który oddał Pedro Neto, po błędnym wprowadzeniu piłki do gry przez Mendy’ego, został uznany jako jedyna sytuacja ‘Big Chance’ w całym meczu.

Thomas Tuchel po meczu był bardzo zadowolony z energii, jaką pokazali jego zawodnicy w trakcie meczu, zwracając uwagę na liczbę odzyskanych piłek, które The Blues często odbierali w okolicach pola karnego swojego rywala – zawodnicy Chelsea wygrali 15 pojedynków o piłkę, zaliczyli sześć przechwytów, a także wygrali 18 główkowych starć na połowie przeciwnika. Łącznie gracze Chelsea odzyskali piłkę 49 razy (biorąc pod uwagę wybicia piłki i przerwania akcji), a najwięcej razy futbolówkę odzyskał Antonio Rudiger (11). Niemiecki trener zwrócił również uwagę, jak ważna w Premier League jest walka o ‘drugie piłki’ i dążenie do przecinania podań rywala.

Wpływ Calluma

Wczorajsze ustawienie w jakim zagrał zespół Chelsea (trójka obrońców) sprawił, iż Callum Hadosn-Odoi wystąpił w całkowicie nowej dla siebie roli – wahadłowego. Pomimo debiutu na tej pozycji, wychowanek Chelsea zagrał bardzo żywiołowo i wielokrotnie tworzył przewagę na skrzydle.

Callum w trakcie meczu wykonał 11 dośrodkowań w pole karne Wilków, co stanowi prawie 1/3 wszystkich dośrodkowań The Blues (37)

Mistrzowie podań

Spośród 832 wykonanych podań przez zawodników Chelsea, aż 29% z nich, była kierowana w ostatnia tercję boiska. Mateo Kovacic 148 celnych podań, a dokładność jego zagrań ustabilizowała się na 97% (pod tym względem najlepszy na boisku). Chorwat zaliczył również trzy udane dryblingi i dwa skuteczne przechwyty.

Drugi z pary środkowych pomocników, Jorginho, uplasował się na drugim miejscu pod względem największej ilości celnych podań w meczu (132). Wspólnie z Kovacicem zagrali 76 podań w obszar trzeciej tercji boiska.

Skalę w jakiej bronił się we wczorajszym meczu zespół Wolverhampton, ukazują ich statystyki defensywne. Wilki sześciokrotnie blokowali piłkę po strzale zawodników The Blues, 16 razy przechwycili piłkę na własnej połowie, a także 30 razy wybijali futbolówkę, z czego 20 wybić było wykonanych przez trójkę obrońców zespołu przyjezdnych.

Źródło: Chelsea FC