Zdaniem byłego obrońcy Chelsea, Mario Melchiota, Frank Lampard utrzyma posadę szkoleniowca The Blues do końca obecnego sezonu. Według Holendra, nie byłoby najlepszym pomysłem, zwalnianie trenera na tym etapie rozgrywek.

Właściciel klubu ze Stamford Bridge, Roman Abramowicz, słynie z tego, że zmienia menedżerów jak rękawiczki. Ten właśnie fakt powoduje, że wokół osoby Franka Lamparda i jego posady w Chelsea zrobiło się ostatnio bardzo głośno.

Melchiot uważa, że zarząd klubu okaże cierpliwość Frankowi i pozwoli mu dokończyć ten sezon, mimo słabych w ostatnim czasie wyników.

– Myslę, że Lampard dotrwa jako trener Chelsea do końca sezonu. Kiedy szukasz nowego szkoleniowca, zwykle próbujesz coś zmienić zanim nadejdzie okres cięzkiej pracy. Chcę żeby Frank otrzymał uczciwą szansę.

– Kiedy mówisz o Liverpoolu, United czy Manchesterze City sytuacja jest podobna. Alex Ferguson na Old Trafford także potrzebował dużo czasu, który dostał. Jeśli Frank nie udżwignie tego ciężaru na swoich barkach, mogą go zwolnić, ale nie sądzę by stało się to już teraz.

– W tym momencie jedynym pytaniem jest, jak długo potrwa test Lamparda i jak wiele czasu na niego dostanie. Myślę, że kluczowe są mecze z silnymi rywalami, z którymi możesz sobie nie radzić, ale mecze ze słabszymi drużynami musisz absolutnie wygrywać, jeśli nie, wpadniesz w kłopoty. Chelsea musi się upewnić, że tak się stanie i dobrze sobie radzić w meczach z drużynami z dolnej części tabeli.

Kolejnym rywalem Chelsea w Premier League będzie Fulham, z którymi podopieczni Franka Lamparda zmierzą się 15 stycznia. Melchiot twierdzi, że The Blues muszą dobrze zagrać w tym spotkaniu, by móc wrócić do walki o TOP 4.

– Kiedy jesteś dużym klubem, musisz co roku grać w Lidze Mistrzów, to jest obowiązek. Nie sądzę by było uczciwe by stwierdzić, że Chelsea musi już w tym roku wygrać ligę. Pierwsze okno transferowe po objęciu posady przez Franka było dla niego niedostępne, w drugim już mogli kupować graczy. Wiem, że ludzie chcą mistrzostwa już w tym roku, ale jak na razie, to bardzo odległy jeszcze temat.

– Przede wszystkim Liga Mistrzów! Poźniej można myśleć o tytule. Teraz chcę zobaczyć jak Lampard zareaguje na porażkę z City, ponieważ już zaczynają się pytania jak zagrają po tak słabym meczu. Jeśli nie zagrają dobrze, to Frank będzie miał spory problem – kończy Melchiot.

Źródło: Goal