Rüdiger: Solidna defensywa gwarancją sukcesów

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 31.12.2020 10:57 / Ostatnia aktualizacja: 31.12.2020 10:57

Ostatnimi czasy forma Chelsea może niepokoić. The Blues mają spore problemy ze skutecznością, a także tracą więcej bramek niż w poprzednich miesiącach. Słaba gra w obronie była zmorą londyńskiej drużyny w poprzednim sezonie.


Antonio Rüdiger udzielił ostatnio obszernego wywiadu, w którym mówił m.in. o roli formacji defensywnej w zdobywaniu trofeów. Niemiec pochwalił się także, że w przeszłości występował na pozycji napastnika.


"Ofensywa wygrywa mecze, a defensywa mistrzostwa." To powiedzenie często przywołuje się w sporcie, ale czy jest ono prawdziwe?


– Ta teza jest poprawna. Dowodzą tego światowej klasy obrońcy, tacy jak Virgil van Dijk. Zanim trafił do Liverpoolu, zespół ten miał problemy. Teraz ten klub zdobywa trofea. Wielu wielkich obrońców występowało w młodości w ataku. Przykładem tego jest Mats Hummels. Ja też byłem napastnikiem do poziomu młodzieży B. Dopiero gdy przeszedłem do juniorskiej drużyny Borussii Dortmund, został przekwalifikowany na obrońcę.


Dlaczego?


– Gdy byłem dzieckiem, zawsze byłem bardzo mały i dopiero później zacząłem rosnąć. Właśnie dlatego zmieniono mi pozycję.


Czy twoja kariera jako napastnika miała szansę powodzenia?


– Nie wiem. Zawsze byłem szybki i niebezpieczny.


Czego potrzeba, żeby w dłuższej perspektywie zaistnieć w profesjonalnym futbolu jako gracz ofensywny?


– Kiedy poruszam się, biorąc pod uwagę mój wzrost, kolega z drużyny Christian Pulisic mówi mi, że wyglądam, jakbym łamał sobie oba kolana. Bądźmy szczerzy. Mam odpowiednią szybkość, żeby grać w ataku, ale nie mam umiejętności, techniki, ruchów.


Czy twoimi idolami z dzieciństwa byli napastnicy czy obrońcy?


– Moi idole byli napastnikami. Na przykład Brazylijczyk Ronaldo, który robił z piłką rzeczy niezwykłe. Rzadziej przyglądałem się obrońcom. Przewaga napastnika nad obrońcą jest wyraźna: jeśli strzelisz bramkę, stajesz się bohaterem, niezależnie od tego, jak grałeś wcześniej. W przypadku obrońców jest inaczej.


Z pewnością oglądasz w domu mecze piłki nożnej jak każdy kibic. Na co zwracasz wtedy uwagę?


– Oglądam mecze w inny sposób niż kibice. Mówię "Wow!", kiedy jakiemuś obrońcy uda się rozwiązać trudną sytuację. Oczywiście, podziwiam też akcje ofensywne, ale większą uwagę poświęcam obrońcom.


Jak na razie Złotą Piłkę otrzymał tylko jeden obrońca. Nagrodę tę w 2006 roku przyznano Fabio Cannavaro. Czy jest to niesprawiedliwe?


– Jeśli grasz w epoce Messiego i Ronaldo, nie masz szans zostać najlepszym piłkarzem na świecie. To jest jak najbardziej w porządku. Gdy jesteś obrońcą, powinieneś przyczyniać się do sukcesów osiąganych przez drużynę.


Którzy obrońcy są obecnie najlepsi na świecie?


– Virgil van Dijk i Sergio Ramos. Zdecydowanie oni.


Czy ta dwójka tworzyłaby twój wymarzony duet środkowych obrońców?


– Nie. Postawiłbym na duet Naolo Maldini i Alessandro Nesta. Nigdy wcześniej i nigdy później nie było takiej dwójki.

Źródło: T-Online

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close