Po zwycięskim meczu z West Hamem wywiadu oficjalnej stronie klubu udzielił Cesar Azpilicueta, który nie tylko opowiedział o swoich odczuciach związanych z tym spotkaniem, ale także odniósł się do nadchodzącego starcia z Arsenalem.

Na sam początek kapitan opowiedział o powrocie na boiska Premier League oraz przebiegu spotkania z West Hamem.

– Dobrze być z powrotem. Grałem sporo w Lidze Mistrzów, jednak prawdą jest, że w Premier League nie wystąpiłem od meczu na Old Trafford. Trochę czasu minęło, jednak to jest moja praca – muszę ciężko pracować na treningach i stale się rozwijać, a kiedy trener mnie potrzebuje, wymaga bym dał z siebie wszystko. Ta wygrana była dla nas bardzo ważna.

– Oni stale wywierają na tobie presję, taki mają sposób gry. Przy wyniku 1:0 mecz był bardzo otwarty i musieliśmy się nacierpieć. 

– Kiedy przegrywasz dwa mecze z rzędu, musisz jak najszybciej wrócić do wygrywania i udało nam się to. Wiemy, że możemy poprawić naszą grę. Wszyscy dołożyliśmy swoją cegiełkę, gdy broniliśmy się przed ich dośrodkowaniami i stałymi fragmentami, co nie było takie proste, bo w tym aspekcie należą oni do czołówki w Anglii. 

Azpilicueta wypowiedział się również na temat nadchodzących derbów Londynu, które odbędą się w Boxing Day (26 grudnia).

– Oczywiście, byliśmy rozczarowani tym rezultatem [porażka w finale Pucharu Anglii - red.], jednak od tego czasu minęły już cztery miesiące i to będzie zupełnie inne spotkanie. Może nie są oni w najlepszej formie, jednak wiemy jaką mają jakość w zespole i jak niebezpieczni potrafią być. Musimy zwrócić na to uwagę.

– Mamy do nich szacunek i wiemy, że będzie to ciężki mecz, jednak potrzebujemy punktów, więc mam nadzieję, że zagramy swoją piłkę. Mamy odpowiednią pewność siebie, dlatego postaramy się zdobyć punkty. 

Źródło: Chelsea FC