Emerson był jednym z głównych kandydatów do odejścia z Chelsea w tegorocznym oknie transferowym. Początkowo mówiło się, że lewy obrońca wróci do Serie A, gdyż zainteresowanie nim wyrażały Juventus i Inter, ale wszystko wskazuje na to, że przez kolejne miesiące Brazylijczyk będzie bronił barw The Blues.

W niedanym meczu Carabao Cup z Barnsley Emerson Palmieri rozegrał pełne 90 minut i co ciekawe, pozostał na placu gry mimo wejścia Bena Chilwella. Gdy Anglik pojawił się na murawie, Emerson przesunął się bliżej bramki rywali, a niekiedy pojawiał się także na prawym skrzydle.

Niewykluczone, że Frank Lampard postanowił zostawić w swoim zespole 26-latka i przydzielać mu różne funkcje na boisku. Co istotne, sam zawodnik nie myśli o odejściu ze Stamford Bridge.

– Zawsze czytam, że Emerson jest bliski przejścia do Juventusu, ale nie mogę tego potwierdzić, ponieważ w tym oknie transferowym Juventus ani razu nie skontaktował się z nami. W tym momencie ciężko jest mówić o transferze mojego klienta, gdyż ten chłopak myśli tylko o Chelsea – zapewnił Fernando Garcia, agent Emersona.

Źródło: Tuttomercatoweb