Deklasacja w pierwszym meczu na własnym boisku. Chelsea Women 9:0 Bristol City Women
Dodano: 13.09.2020 17:45 / Ostatnia aktualizacja: 13.09.2020 17:47Różnice klas pomiędzy zespołami widać było od samego początku spotkania. Chelsea grała mądrze i drużynowo, co widać patrząc na listę strzelczyń. 9 bramek zostało zdobytych przez 9 różnych zawodniczek.
Wynik spotkania w 15 minucie otworzyła Fran Kirby. Jak się okazało był to dopiero początek strzelania na Kingsmeadow. Wraz z rozpoczęciem drugiego kwadransa meczu, rozpoczął się prawdziwy koncert zawodniczek Emmy Hayes. Najpierw w 31 miucie Maren Mjelde wykorzystała rzut karny podyktowany po faulu na Ji. Następnie w 34, 36 i 40 minucie bramkarkę Bristolu pokonywały kolejno Melanie Leupolz, Erin Cuthbert i Millie Bright.
W drugiej odsłonie zmieniło się niewiele, Chelsea nadal przeważała i stwarzała sobie mnóstwo podbramkowych sytuacji. Mimo to, na gola trzeba było poczekać aż do 66 minuty, Bethany England pokazała wtedy, że warto było postawić na nią od pierwszego gwizdka. Kolejna bramka była tylko kwestią minut. Dokładnie 4 minut, w 69 minucie Baggaley znowu musiała wyciągać piłkę z siatki, tym razem po strzale Niamh Charles. Zdążyły minąć następne 4 minuty i Pernille Harder zdobyła swoją debiutancką bramkę dla Chelsea. Dzieła w 86 minucie dopełniła Sam Kerr.
Ważne zwycięstwo, które pokazuje przede wszystkim jak duża siła drzemie w ofensywie Chelsea Women.
Chelsea Women 9:0 Bristol City Women (5:0). Bramki: Kirby 15', Mjelde (k.) 31', Leupolz 34', Cuthbert 36', Bright 40', England 65', Charles 68', Harder 73', Kerr 86'
Chelsea Women: Berger; Mjelde (Thorisdottir 66), Bright, Eriksson (c), Blundell; Kirby (Fleming 81), Ji (Spence 81), Leupolz (Charles 66), Cuthbert; England (Harder 66), Kerr
Bristol City Women: Baggaley; Allen (Bryson 73), Matthews, Evans, Purfield; Palmer (Rafferty 85), Mastrantonio; Humphrey (Harrison 56), Logarzo, Daniels (Bissell 56); Wellings (Salmon 56)
- Źródło: własne
Enzo: Cucurella gra jak bestia!
28.11.2025 09:36
Sky Sports: Chelsea wznowiła kontakt z przedstawicielami Mike'a Maignana
27.11.2025 19:38
Estêvão: Musisz wkładać serce w to co robisz
27.11.2025 16:49
Analiza: Ludzie nie byli świadomi, jak silna jest Chelsea
27.11.2025 16:22
Chilwell: Jeszcze wszyscy zobaczycie, że pojadę na mundial!
27.11.2025 11:29
Wszystkie rekordy, które Chelsea ustanowiła w meczu z Barceloną
27.11.2025 10:53
Obsada sędziowska meczu Chelsea – Arsenal
27.11.2025 09:18
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
To co ten sam wynik zespół męski z mewami?
A nawet fajne są takie informacje o kobietkach, śmieszne że tutaj każdą bramke strzelił kto inny.