Harder spędziła ostatnie trzy i pół roku grając w Wolfsburgu i tam stała się jedną z najlepszych europejskich piłkarek. W 2018 roku otrzymała tytuł Zawodniczki Roku UEFA. Z Chelsea Women związała się trzyletnim kontraktem.

W Wolfsburgu trafiła do bramki 103 razy w 113 meczach, wcześniej strzeliła 85 goli w 109 występach dla Linkopings w Szwecji i zdobyła jeszcze 25 bramek w Lidze Mistrzów. Jest zawodniczką uniwersalną, bez problemu odnajduje się na każdej ofensywnej pozycji na boisku. 

Tuż po podpisaniu kontraktu reprezentantka Danii udzieliła wywiadu oficjalnej stronie Chelsea.

W weekend grałaś w finale Ligi Mistrzów, a teraz jesteś na Stamford Bridge. Jak to wygląda z Twojej perspektywy?
Było trochę zamieszania, dużo się działo. Jeszcze chwilę temu grałam w finale Ligi Mistrzów, a teraz jestem tutaj. Jestem jednak niesamowicie szczęśliwa. Poznaję nowe koleżanki z drużyny i rozpoczynam nowy rozdział w mojej piłkarskiej karierze.

Jaką rolę w Twojej decyzji odegrała Emma Hayes?
Oczywiście była ważna przy wyborze, jest wielkim trenerem i ma wielką osobowość. Nie mogę się doczekać gry pod jej okiem.

Jak dużym wyzwaniem jest przeniesienie się do nowego kraju, do nowej ligi?
Przyjazd do nowego kraju zawsze jest sporym wyzwaniem. Angielskiego nauczyłam się dość dawno, ale teraz będę używać go na co dzień. Nowa kultura, nowy sposób życia i nowy sposób gry w piłkę nożną - tego wszystkiego muszę się nauczyć. Liga angielska różni się od niemieckiej i to mnie ekscytuje.

Dotarłaś do finału Ligi Mistrzów z Wolfsburgiem, ale z Chelsea pewnie chcesz pójść ten ważny krok dalej.
To mój największy cel, wygrać Ligę Mistrzów. Podpisałam kontrakt z Chelsea, ponieważ wierzę, że możemy wygrać najważniejsze klubowe trofeum. To najwyższy priorytet na mojej liście i naprawdę wierzę, że wkrótce będziemy się cieszyć z tego osiągnięcia.

Co myślisz o poziomie Women's Super League?
Jestem pod wrażeniem tego, jak szybko rozwinęła się ta liga przez ostatnie lata i myślę, że będzie tylko lepiej. Poziom jest wysoki, a teraz dodatkowo pojawiło się wiele nowych zawodniczek i myślę, że będzie to bardzo interesujący sezon.

Niewątpliwie masz dobrze rozwinięte zdolności przywódcze, będziesz służyć swoim doświadczeniem innym, młodszym zawodniczkom?
Oczywiście, zawsze ważne jest, aby mieć liderów w zespole i cieszę się, że mogę przyjść i być jedną z ważnych postaci. Będę sobą od pierwszego dnia i mam nadzieję, że pomogę wielu młodym, utalentowanym koleżankom, pokażę im to, czego nauczyłam się przez ostatnie lata.

Co powiedziałbyś fanom Chelsea?
Powiedziałbym, że nie mogę się doczekać, kiedy ich zobaczę, kiedy wrócą na stadiony. Jestem niezwykle podekscytowana, tym że mogę dla nich grać, są niesamowitymi fanami, dużo o nich słyszałam i mam nadzieję, że spodoba im się moja gra.

Źródło: chelseafc.com