Daily Mail: Chelsea oczekuje za Kepę co najmniej 50 milionów funtów
Dodano: 27.07.2020 22:51 / Ostatnia aktualizacja: 27.07.2020 22:51Jak podaje ,,Daily Mail" Chelsea jest gotowa sprzedać Kepę za co najmniej 50 milionów funtów. Hiszpan jest bardzo krytykowany w tym sezonie i najprawdopodobniej jego dni na Stamford Bridge są policzone.
The Blues mogliby rozważyć ofertę długoterminowego wypożyczenia, ale tylko wtedy, gdy zainteresowany klub będzie chciał płacić sporą część pensji Hiszpana. Lampard od samego początku nie był przekonany do Kepy, a słabe występy 25-letniego golkipera jeszcze bardziej pogorszyły jego sytuację w składzie. Na mecz z Wolves menedżer The Blues postawił na Willy'ego Caballero, który zachowa miejsce w składzie na finał Pucharu Anglii.
Lampard chce zakontraktować nowego bramkarza w miejsce Hiszpana. Wśród potencjalnych kandydatów znajdują się między innymi Andre Onana i Nick Pope. Wszystko tak naprawdę zależy od tego, czy do klubu wpłynie odpowiednia oferta za Kepę, ponieważ The Blues chcą odzyskać część środków z 71 milionowego transferu przeprowadzonego w sierpniu 2018 roku.
Jeżeli takie oferty nie wpłyną, to Hiszpan zostanie na Stamford Bridge, mimo że Lampard nie jest do niego przekonany. W takiej sytuacji Chelsea nadal może zakupić innego golkipera, ale za o wiele mniejsze pieniądze. Dzięki temu Kepa musiałby podjąć ostrą rywalizację o miejsce w podstawowym składzie. Kluczową rolę w poszukiwaniu wzmocnień na bramce będzie odgrywał dyrektor techniczny The Blues, czyli Petr Cech.
- Źródło: Daily Mail
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Najlepsza opcja to wypożyczenie go na jakieś 2 lata a potem ewentualnie sprzedaż
Moim zdaniem pozbycie się Kepy to błąd. Jak już to kogoś do konkurencji lub na wypożyczenie na rok lub dwa. Szkoda marnować grajka z potencjałem.
Jak dla mnie pozbycie się Kepy czy na zasadzie wypożyczenia czy transfer definitywny to mus, tylko kto w jego miejsce Oblak za drogi, Hendersona nie oddadzą nam United dla samej zasady, Onana jakoś mnie nie przekonuje. Ciekawe ile za papież chciałoby Burnley?
Jak czytam kolejne newsy o Kepie to przypomina mi sie stara polska komedia i pewien cytat w odniesieniu do biznesu ktory zrobilismy kupujac go z Bilbao..a brzmi on..."chcieliscie wydymac Freda, to teraz Fred wydyma was..." Nikt w tych czasach nie da za niego nawet 15mln... i w tej formie ktorej jest.. Nie chce sie pastwic nad chlopakiem bo to sympatyczny gosc i z pewnoscia ma talent.. ale nie do grania na tym poziomie, w tych warunkach, pod taka presja i moze nawet w tej lidze.. Dosc niski, o malym zasiegu ramion, kiepsko grajacy na przedpolu ale niezle nogami za to.. i niestety przygaszony ciezarem "swojej ceny".. Rynek zrobil mu krzywde..
Lepiej dać na wypożyczenie,tak jak poprzednio zrobiliśmy z,Courtois.Może jak się ogra w innej drużynie to będzie jeszcze z niego jakiś pożytek.Nie po to wydawaliśmy na niego fortunę,żeby teraz byle sprzedać za połowę ceny i umoczyć kasę w błocie.
nie ma oopcji, że ktoś tyle da. chyba że chińczycy