Ten sezon powinien skłonić Ruben do podjęcia największej decyzji w jego karierze - opuszczenia Chelsea na dobre.

Pomocnik jest prawie pewny, że przed końcem obecnego sezonu zostanie mu zaoferowana oferta nowego kontraktu. Obecny kontrakt Anglika kończy się w 2021 roku, więc Chelsea chciałaby się zabezpieczyć się na wypadek chęci odejścia zawodnika

Loftusowi powinien alarm zadzwonić, gdy Chelsea kupiła Rossa Barkleya za 15 milionów w styczniu. Barkley gra na podobnej pozycji co Ruben, a mając 24 lata jest tylko 2 lata starszy od swojego kolegi z zespołu. Ross rozpoczął trzy pierwsze mecze Chelsea w tym sezonie, a Loftus-Cheek, który wstąpił do akademii w wieku 8 lat, wykonał w tym czasie jeden krótki wstęp z ławki.

Gdyby istniała sprawiedliwość, byłoby inaczej. Loftus-Cheek zaimponował wielu osobom na wypożyczeniu w Crystal Palace. Ruben wyprzedza Barkleya także na poziomie międzynarodowym i pokazał przebłyski swojego talentu w barwach Anglii podczas Mistrzostw Świata.

Wiedząc, że w klubie pojawił się nowy menadżer, 22-letni zawodnik skrócił urlop, tak żeby być w klubie tydzień wcześniej. The Blues następnie sprowadzili Mateo Kovačica na wypożyczenie z Realu Madryt, który praktycznie od razu wszedł do pierwszego składu.

Sarri powiedział, że Ruben musi się jeszcze poprawić w kwestiach taktycznych. W obecnej sytuacji ciężko jest krytykować Sarriego, po tym jak Chelsea wygrała 4 spotkania, ale to nie oznacza że nie można go krytykować za to jak traktuje jednego z najbardziej utalentowanych Anglików młodego pokolenia.

Coś musi być nie tak, skoro Anglik pierwszy raz w pierwszym składzie wychodzi w reprezentacji a nie w klubie. Chelsea zablokowała możliwość wypożyczenia Rubena podczas letniego okna transferowego, chciano żeby młody pomocnik powalczył o skład. Jednak działania klubu są inne niż słowa i raczej nie ma możliwości by Ruben wygrał tą bitwę.

Źródło: Simon Johnson