Abraham: Ten sezon jest dla mnie naprawdę dobry

Autor: Maciej Stybel Dodano: 18.05.2020 13:53 / Ostatnia aktualizacja: 18.05.2020 14:01

Tammy Abraham przyznał, że nie mógł wymarzyć sobie lepszego początku obecnego sezonu. Anglik stwierdził również, który gol w obecnych rozgrywkach sprawił mu najwięcej przyjemności.


Reprezentant Anglii ma również nadzieję, że rozgrywki zostaną wznowione tak szybko, jak będzie to możliwe, aby mógł kontynuować bardzo dobry sezon, w którym zdobył do tej pory 15 bramek w 34 występach.

 

– W tym sezonie miałem kilka przyjemnych momentów. Zdobyłem pierwszą bramkę dla reprezentacji, strzeliłem pierwszego hat-tricka w Premier League i strzeliłem gola w meczu z Arsenalem. To moja najlepsza bramka, ponieważ cała moja rodzina to fani Kanonierów. Trafienie w meczu z tym przeciwnikiem to dla mnie spełnienie marzeń.

 

– Nie mógłbym wymarzyć sobie lepszego początku kariery w Chelsea. Muszę wyrazić uznanie dla moich kolegów z zespołu i oczywiście menadżera, który we mnie uwierzył.

 

– Tęsknię za futbolem, tęsknię za zdobywaniem bramek, spotkaniami z kibicami i spędzaniem czasu z kolegami z zespołu. Jeśli wszystko będzie bezpiecznie, wznówmy rozgrywki. Jeśli nie będzie bezpiecznie, zaczekajmy do następnego sezonu. Jeśli Premier League wróci, nie wiem co zrobię, ale mieszkanie w hotelu jest jedną z opcji, aby izolować się od mojej rodziny. Mam pełne wsparcie mojego taty, jest jednym z moich największych fanów.

 

Podczas odizolowania, Abraham nie próżnował. Anglik trenował w domu i grał z bratem, Timmym.

 

– Jestem w dobrej formie. Jestem młodym chłopakiem i nie czuję, żebym miał teraz słabszą kondycję. Gdybyśmy jutro musieli rozegrać mecz, powiedziałbym, że jestem gotowy. Zdaję sobie również sprawę, że 90-minutowy mecz to zupełnie coś innego niż jazda na rowerze lub 20-minuty bieg. Tempo jest inne, a do pełnej sprawności potrzebujesz kilku treningów.

 

– Między mną a Timmym jest duża rywalizacja. Wspólnie spędzamy czas na siłowni i gramy w piłkę w naszym ogrodzie. Pracujemy nad techniką. Timmy ma 19 lat i pracuje o wiele ciężej niż ja w jego wieku. Ma przed sobą długą drogę. Mogę powiedzieć, że jeszcze nigdy nie pokonał mnie w teqballa.

 

Podczas czasu wolnego, Tammy'ego zainteresował serial dokumentalny o Michaelu Jordanie, "Ostatni Taniec". Abraham był w stanie wyciągnąć z niego pewne podobieństwa do własnych doświadczeń. Reprezentant Anglii na pewno będzie korzystał z technik motywacyjnych sześciokrotnego mistrza NBA.

 

– To niesamowite. Obserwowanie tego mnie motywuje i jedna rzecz przyszła mi do głowy. Michael Jordan przegrał jakiś mecz i w głowie wymyślił sobie, że ktoś powiedział coś złego na jego temat. W rzeczywistości coś takiego nie miało miejsca, ale taka myśl pozwoliła mu podejść do następnego meczu z takim nastawieniem, że był on najlepszym zawodnikiem na boisku.

 

– W moim przypadku, taki incydent miał miejsce po meczu z Liverpoolem, w którym nie strzeliłem rzutu karnego. Otrzymałem wiele nieprzyjemnych wiadomości, ale, podobnie jak Michael Jordan, muszę udowodnić wszystkim, że się mylą.

 

–Zwrócił na to uwagę również mój ojciec i powiedział, że jeżeli będę gotowy, to mam wyjść na boisko i pokazać swoje umiejętności oraz pełne zaangażowanie. Cieszę się, że gram dla Chelsea i chce się tu pokazać z jak najlepszej strony i napisać swoją historię.

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close