Kluby Premier League będą w poniedziałek głosować, czy powinny zostać wznowione treningi w pierwszej fazie. Piłkarze mieliby podczas nich utrzymywać odpowiedni dystans między sobą i ćwiczyć w małych grupach.

Kapitan Watfordu, Troy Deeney oraz kapitan West Hamu, Mark Noble, znaleźli się w gronie piłkarzy, którzy domagają się gwarancji bezpieczeństwa przed wznowieniem treningów, a później rozgrywek. Podczas rozmowy z Jamie Redknappem, odniósł się do tego menedżer Chelsea, Frank Lampard.

– Każdy podejdzie do tej sytuacji w inny sposób. Ludzie tacy jak Troy Deeney muszą mieć swobodę wypowiedzi, ponieważ oni mówią to z głębi serca. Myślę, że powinniśmy poprawić komunikację, aby piłkarze wiedzieli jakie są konkretne plany, a później podejmowali decyzje.

– Znam moich chłopaków i wiem, że to dobrzy ludzie. Ich intencje i uczucia wobec rodzin są dobre. Naprawdę nie mogę doczekać się powrotu do gry. Myślę, że obecnie ważną częścią mojej pracy jest zrozumienie moich piłkarzy.

– Nie mogę powiedzieć im tak po prostu, że wszyscy idziemy w którąś stronę, ponieważ stanęliśmy przed sytuacją, której nikt z nas się nie spodziewał. Jeśli jakiś zawodnik nie chce wrócić do treningów, to nie jest strajk. Ta sytuacja wpłynęła na piłkarzy i ich rodziny.

– Teraz zaczynamy planować. W poniedziałek odbędzie się głosowanie i zostaną przeprowadzone pewne testy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w połowie przyszłego tygodnia wznowimy treningi. Właśnie rozmawiałem z pracownikami, którzy planują zajęcia o tym, jak będzie wyglądała pierwsza faza treningów. Będzie ona zupełnie inna z powodu ograniczeń.

Źródło: Sky Sports