Działacze West Hamu United obawiają się, że będą zmuszeni do sprzedaży Declana Rice'a w letnim okienku transferowym. Usługami 21-latka zainteresowana jest m.in londyńska Chelsea, która może wykorzystać słabą sytuację finansową drużyny Młotów oraz ich desperacje w chęci szybkiego zarobienia gotówki.

Młoty szykują się na letni remont swojej drużyny, po tym jak pandemia koronawirusa spowodowała powstanie dziur w budżetach klubów w całej Europie. Sprzedaż Declana Rice'a oznaczałaby dla drużyny Davida Moyesa spory zastrzyk gotówki, ponieważ jest on najbardziej wartościowym zawodnikiem w całym zespole.

Problemy finansowe drużyny ze Stadionu Olimpijskiego w Londynie mogą przyciągnąć uwagę Chelsea, która rozważa powrót reprezentanta Anglii na Stamford Bridge po siedmiu latach rozłąki. Pomóc w dopięciu transferu ma Mason Mount, przyjaciel byłego młodzieżowca reprezentacji Irlandii, który jest jego przyjacielem od dzieciństwa. Szansa powrotu na Stamford Bridge bez wątpienia spodobałaby się samemu zainteresowanemu, mimo, że przyciąga on również zainteresowanie takiego zespołu jak Manchester United. 

To się okaże, czy Chelsea będzie mogła dorównać rynkowej wartości defensywnego pomocnika (70 milionów euro) po tym, jak pandemia koronawirusa poważnie wstrząsnęła rynkiem na całym świecie. Drużyna Franka Lamparda posiada jednak indywidualności, którymi West Ham mógłby się zainteresować. Mogło by to oznaczać, że latem będziemy świadkami wymiany na linii Chelsea-West Ham, w której The Blues zaoferują swojego zawodnika oraz pieniądze w zamian za Declana Rice'a. Jednym z potencjalnych kandydatów do włączenia w tę wymianę może się okazać Ross Barkley, który miał przyjemność współpracować z Davidem Moyesem w Evertonie. Drużyna Młotów może się również pokusić o Michy'ego Batshuayi'ego, który był obiektem zainteresowania West Hamu w poprzednich okienkach transferowych. Teraz wszystko wskazuje na to, że dni Belga na Stamford Bridge są policzone, a sam zawodnik będzie zmuszony opuścić szeregi drużyny londyńczyków w letnim okienku transferowym.

Obecnie Frank Lampard ma dyspozycji w swojej drużynie dwóch defensywnych pomocników, są to Jorginho oraz N'Golo Kanté, jednak obaj są łączeni z przeprowadzką ze Stamford Bridge tego lata. Agent Brazylijczyka z włoskim paszportem nie wykluczył możliwości przyjęcia oferty od Juventusu, a 29-letni Francuz, który zmagał się w tym sezonie z kontuzjami, coraz bardziej łączony jest z przenosinami do Realu Madryt czy PSG.

Powołanie Rice'a do reprezentacji Anglii, było skutkiem jego dobrych występów w środkowej formacji West Hamu, ale 21-latek może występować również jako środkowy obrońca, co również może być atrakcyjne dla Franka Lamparda, który w tym sezonie balansował pomiędzy formacją z czwórką obrońców, a ustawieniem z trzema defensorami. Rice mógłby się sprawdzić w drugiej z nich, jako centralny środkowy obrońca, lawirując czasem w kierunku linii pomocy zespołu.

Źródło: The Telegraph