Były bramkarz Chelsea, Thibaut Courtois przyznaje, że czuje się źle, ponieważ niektórzy fani Chelsea odwrócili się przeciwko niemu po jego przeniesieniu do Realu Madryt.

26-latek był w Chelsea siedem sezonów - w tym trzy pierwsze na wypożyczeniu w Atletico Madryt. Belgijski reprezentant ujawnił, że podjął decyzję o opuszczeniu Chelsea już w marcu.

Zapytany o to, jak się czuje z tym, że niektórzy fani Chelsea są oburzeni sposobem, w jaki bramkarz opuścił Chelsea, odpowiedział: 

– To sprawia, że czuję się smutny. Oni nie znają całej prawdy.

– W marcu decyzja została już przeze mnie podjęta i myślałem, że klub ją zaakceptuje. W związku z tym, że transfer był już prawie skończony, nie pojawiłem się w Cobham, ponieważ uważałem, że lepiej będzie nie przeszkadzać drużynie. Nie chciałem wprowadzać toksycznej atmosfery.

– Nadal kocham ten klub. Uwielbiałem tam grać i cieszę się, że zdołaliśmy wygrać dwa razy Premier League, Puchar Ligi i FA Cup.

Thibaut Courtois mówiąc ostatnio w wywiadzie, że poziom w Realu jest wyższy niż w Chelsea, nie miał na celu lekceważenia swojego byłego klubu. 

– Oczywiście w mediach ukazały to w taki sposób, że według mnie Chelsea nie ma wystarczającej jakości. To nie prawda. Nigdy tak nie myślałem. Po prostu w Realu tempo treningów jest szybsze.

Thibaut mówi, że najważniejszym czynnikiem w jego decyzji o opuszczeniu klubu ze Stamford Bridge była możliwość bycia bliżej swoich dzieci, które mieszkają w Madrycie z byłą dziewczyną bramkarza. 

– Zawsze będę miło wspominał czas spędzony w Chelsea. Miałem szansę wrócić do Hiszpanii, aby być bliżej moich dzieci. Mam nadzieję, że wielu fanów The Blues zrozumie moją decyzję. Życzę im wszystkiego dobrego i cieszę się, że wygrali swoje pierwsze cztery mecze i mam nadzieję, że uda im się wygrać ligę.

Źródło: Sky Sports