Według Nizaara Kinselli z Goal, Mistrz Świata z 2018 roku jest chętny do pozostania w Chelsea pomimo doniesień hiszpańskich mediów, łączących go z przenosinami do Realu Madryt. Francuz rozważy oferty europejskich gigantów tylko w przypadku, gdy dostanie jasny sygnał od działaczy The Blues, że ci chcą go sprzedać.

Kanté opuścił 20 z 42 meczów Chelsea w tym sezonie z powodu wielu kontuzji ścięgna podkolanowego, kolana oraz kostki. Obawy o jego długoterminową absencję sprawiły, że Mateo Kovačić oraz Jorginho nawiązali dobrą więź w środkowej formacji londyńczyków pod jego nieobecność. Fantastyczna forma Billy'ego Gilmoura oraz Rossa Barkley'a przed zawieszeniem rozgrywek, zbliżający się powrót Rubena Loftusa-Cheeka zwiększają tylko możliwości Lamparda w wyborze trójki pomocników do wyjściowej jedenastki. Chelsea monitoruje również sytuację 21-letniego pomocnika Lille Boubakary'ego Soumaré, ale obecnie zajmuje on niższe miejsce na liście priorytetów klubu niż lewy obrońca oraz kolejny napastnik.

Menedżer Frank Lampard nie poinformował jeszcze żadnego pracownika pierwszej drużyny, czy będzie to nadwyżka w stosunku do wymagań poza sezonem, ponieważ chcę stworzyć konkurencyjne środowisko treningowe do końca kampanii uderzonej przez koronawirusa.

W Realu Madryt Kanté proponowana jest rola zmiennika Casemiro, ale najlepiej zarabiający piłkarz Chelsea na pewno się na nią nie zgodzi. Oprócz PSG, w grę wchodzi również transfer do Barcelony, ale 29-latek rozważy tę propozycję tylko wtedy, kiedy klub da mu jasno do zrozumienia, że chce go sprzedać.

Źródło: goal.com