Były zawodnik Liverpoolu wypowiedział się na temat legendy Chelsea, Johna Terry'ego. Jego zdaniem Angliik jest niedoceniany, zarówno przez fanów piłkarskich jak i krytyków.

Mimo iż Terry jest uważany za jednego z najlepszych defensorów w historii, Jamie Carragher uważa, że ludzie nie doceniają jego technicznych umiejętności.

– John był lepszą wersją mnie. Był większy, silniejszy, lepiej radził sobie z piłką przy nodze. Był piłkarzem, który na treningach zyskiwał w twoich oczach. Wiedziałeś, że jest świetnym graczem. Technicznie jest o wiele lepszy, niż wielu sądzi. W opinii fanów, John Terry jest tym, kto dołoży głowę i całego siebie tam, gdzie niejeden bałby się włożyć nogę, natomiast Rio Ferdinand jest podawany za przykład zawodnika dobrze czującego się przy piłce. Zapominamy jednak, że Rio był świetnym obrońcą, a John znakomicie operował piłką.

– John potrafił zagrać dokładną piłkę na 60-70 metrów, lewą nogą. Nawet najlepszy środkowy obrońca świata miałby z tym problem. Był zdecydowanie tym, kogo uznajesz za topowego gracza i mogliśmy to widzieć w reprezentacji Anglii.

Terry zyskał status legendy Chelsea, grając w niej nieprzerwanie przez niemal całą karierę. Zadebiutował w 1998 roku i rozegrał w sumie dla klubu ponad 700 spotkań, strzelając 67 goli. Zdobył pięć tytułów mistrzowskich, tyle samo Pucharów Anglii, a także Ligę Mistrzów w sezonie 2011/12. Po 19 latach spędzonych na Stamford Bridge, przeszedł do Aston Villii, w której jest obecnie asystentem trenera.

Źródło: Goal.com