Były skrzydłowy Młotów może zrozumieć, dlaczego Chelsea jest łączona z transferem reprezentanta Anglii. Jarvis spodziewa się jednak, że do wyścigu włączą się również dwaj giganci z Manchesteru.

Według Matta Jarvisa, Chelsea powinna poważnie zastanowić się nad transferem pomocnika West Hamu, ale Anglik uważa również, że drużyna Davida Moyes'a najprawdopodobniej zażąda opłaty w wysokości ponad 50 milinów funtów (56 milinów euro).

Im bliżej letniego okienka transferowego, tym spekulacje na temat potencjalnych przenosin 21-latka znów zaczynają rosnąć. Manchester United był silnie wiązany z nazwiskiem Declana Rice’a w przeszłości, podobnie jak sąsiedzi Czerwonych Diabłów – Manchester City. Wmieszać się w to wszystko może również Arsenal, który podobnie jak pozostałe kluby, jest zainteresowany usługami defensywnego pomocnika.

Być może Franka Lampard zdecyduje się dołączyć do pościgu, jeśli Rice, który spędził w akademii Chelsea osiem lat, zdecyduje się opuścić Stadion Olimpijski w Londynie.

Były zawodnik West Hamu Matt Jarvis uważa, że wysoko oceniany pomocnik byłby sprytnym wzmocnieniem środkowej formacji The Blues, ale przyznaje, że tak poszukiwany zasób nie będzie tani.

– Jest bardzo utalentowanym młodym zawodnikiem, który regularnie gra w West Hamie oraz reprezentacji Angli. Naprawdę szybko wkroczył na scenę i ma się bardzo dobrze. Na pewno będzie chciał kontynuować doskonalenie swoich umiejętności i będzie to zależało od tego czy czuje, że to już odpowiedni moment, by wspiąć się wyżej, czy nie. Chelsea to klub, który pod wodzą Franka Lamparda zmierza w dobrym kierunku. Młodzi dostają tam swoje szanse, więc dobrze by mu tam było. Jest zupełnie innym graczem niż Lampard był, ale Frank doskonale zna rolę pomocnika i instruuje Kante, który teraz prawdopodobnie jest najlepszy w swojej roli. Rice stoi przed ciężkim wyborem, ponieważ jeszcze dwa kluby z Manchesteru są nim zainteresowane.

– Obecnie w West Hamie gra tydzień w tydzień, a Gareth Southgate będzie chciał widzieć go tak grającego. Rice nie chce iść do innego klubu, siedzieć na ławce i nie grać, bo to nie poprawi jego sytuacji w reprezentacji. On jest naprawdę ważną postacią w West Hamie. Młoty nie chcą pozwolić mu odejść, ponieważ jest on integralną częścią ich zespołu, więc będą oczekiwać, że jeśli oferty nadejdą, to będą znacznie wyższe niż zwykle. Jest młody i już gra w reprezentacji, na tym rynku za takiego zawodnika trzeba będzie zapłacić prawdopodobnie ponad 50 milinów funtów.

21-letni pomocnik w drużynie West Hamu, zadebiutował w wieku 18 lat. Do tej pory zdołał rozegrać 100 spotkań w bordowo-niebieskich barwach oraz siedem spotkań w barwach reprezentacji Anglii.

Źródło: goal.com