Bosnich: Kepa dobrze sobie poradził po powrocie do bramki Chelsea
Dodano: 30.03.2020 17:38 / Ostatnia aktualizacja: 30.03.2020 17:38Były zawodnik Manchesteru United oraz reprezentacji Australii Mark Bosnich, uważa, że Kepa w dobrym stylu powrócił do gry w koszulce Chelsea. Bosnich wypowiedział się również Lampardzie.
– Jako bramkarz byłem w mniejszości, ponieważ nie miałem nic przeciwko rywalizacji o miejsce w składzie. Bycie bramkarzem jest jak granie na innych pozycjach na boisku, jeżeli nie prezentujesz się dobrze, to chyba jest zrozumiałe, że ktoś inny wejdzie na twoje miejsce.
– Sytuacja z Kepą jest trochę inna ze względu na kwotę za jaką został kupiony. Nie dokonano tego za kadencji Franka Lamparda lecz Maurizio Sariego. Byłem pod wrażeniem tego w jaki sposób powrócił do bramki Chelsea, jednakże Kepa borykał się już w tym sezonie z wieloma problemami.
– Jest kompletnie zrozumiałe, że gdy jesteś trenerem to widzisz gdy ktoś nie gra na poziomie na jakim jest klub i zaczynasz szukać alternatyw. Są pogłoski o takich bramkarzach jak Donnarumma i Onana, ale jeżeli chodzi o kupno bramkarza zza granicy, nie można porównywać ich do grania na tej pozycji w Anglii.
– Wyzwania fizyczne przy rzutach rożnych w Premier League są większe niż gdziekolwiek indziej. Musisz być ostrożny. Nie jestem wtajemniczony w to, co dzieje się za kulisami, ale jeżeli relacje pomiędzy trenerem, a zawodnikiem się pogorszą, to wtedy wygląda to zupełnie inaczej.
– Myślę, że to wszystko wynikło z jego formy. Gdy Kepa przyszedł do klubu prezentował się dobrze, ale w tym sezonie jego forma spadła. Frank miał prawo posadzić Kepę na ławce, gdy zaczął gorzej się prezentować, ale myślę, że dobrze sobie poradził po powrocie do bramki Chelsea.
– Doceniam Kepę. Jest bardzo dobrym bramkarzem z dobrą zwinnością i jego wykopywanie piłki było dla mnie w porządku. Myślę, że ludzie robią zbyt wielki szum wokół jego problemów, jednakże podstawowym zadaniem bramkarza jest, aby nie pozwolić piłce wpaść do siatki. Dobra gra nogami to tylko bonus.
– Jeśli chodzi o zdominowanie swojego pola karnego, jest młody i drobny, więc zajęło mu to trochę czasu, musi nad tym popracować. Dla mnie nie był on katastrofą w żadnym znaczeniu tego słowa. Jak dotąd dobrze sobie radził.
– Trudno jest podążać śladami za Petrem Cechem w jego najlepszych czasach w klubie. Później był Thibaut Courtois, który również był znakomity. Myślę, że jeżeli Kepa dostanie czas, znajdzie się też na tym poziomie.
Bosnich opowiedział również o swojej znajomości z Frankiem Lampardem, która zaczęła się kilkanaście lat temu.
– Byłem bardzo blisko z Frankiem. Miał fantastyczną wiedzę o futbolu i był jednym z najlepszych pomocników na świecie w tamtych czasach.
– Wygrał wszystko co tylko się dało i miał niesamowite szczęście, że mógł grać pod wodzą wielu znakomitych trenerów, co daje wiele różnych perspektyw, aby się rozwijać. Lampard musiał się zmierzyć z zakazem transferowym, który został później unieważniony, ale i tak nikogo nie kupili w styczniu.
– Wykonał fanatyczną pracę korzystając z młodych zawodników. Cierpliwość jest jak złoto w dzisiejszych czasach i myślę, że Chelsea potrzebuje trochę cierpliwości. Gdy Lampard będzie mógł kupować zawodników, których potrzebuje do swojego zespołu, myślę, że będzie mógł rywalizować o największe trofea. Nie sądzę, aby zajęło to tyle czasu, co Manchesterowi United, ponieważ nie wykonali takiego dramatycznego spadku, gdy Sir Alex Ferguson opuścił klub.
- Źródło: Goal
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.