Jürgen Klopp odpowiedział na pytania dziennikarzy przed jutrzejszym pojedynkiem z Chelsea w ramach FA Cup.

Niemiecki szkoleniowiec wyraził duży podziw i szacunek dla projektu Franka Lamparda opartego na młodych zawodnikach, a także odniósł się do motywacji swoich piłkarzy i presji, jaka ciąży na The Reds.

– Nigdy tak naprawdę nie uważaliśmy, że Puchar Anglii łączy się z mniejszą presją. Jesteśmy Liverpool, zawsze jesteśmy pod presją i zawsze wymaga się od nas , byśmy dostarczali dobre widowisko. Jutro musimy zagrać dobre spotkanie przeciwko Chelsea. Każdy oczekuje od nas ciągłego zwyciężania. To zawsze jest trudne, ale taka jest sytuacja. Z pewnością nie ma faworyta w tym spotkaniu, a jeśli ktoś nim jest, to jest to Chelsea. Grają u siebie  i jeśli spojrzymy na ich skład, a także jakie przeprowadzają zmiany, to wciąż mają bardzo doświadczony zespół.  Nie możemy mówić o większej czy mniejszej presji. To faza 1/8 finału FA Cup i chcemy ją przejść. Taki jest plan.

– Jutrzejszy mecz przeciwko Chelsea będzie inny niż spotkanie z Atletico. Chelsea to drużyna, która dobrze operuje piłką. Myślę, że z punktu widzenia prowadzenia gry The Blues są z pewnością jedną z najlepszych drużyn w Premier League. W pierwszej kolejności to tutaj musimy znaleźć rozwiązanie. To będzie kompletnie inne wyzwanie. Chelsea buduje swoją grę bardziej cierpliwie . Musimy się dobrze bronić.

– Czy chcemy ten mecz wygrać bardziej, bo przegraliśmy ostatnie spotkanie? Nie wiem. Chcemy ciągle wygrywać. Czy ten mecz jest ważniejszy niż pozostałe? Nie wiem. Z pewnością jest bardzo ważny. To najważniejszy mecz na ten moment, ponieważ jest tylko jeden. To FA Cup i mamy tylko jedną szansę. Musimy wygrać, jeśli chcemy przejść dalej. Będzie bardzo trudno. Na pewno nie będzie dla nas łatwiej, bo przegraliśmy ostatnie spotkanie i będziemy mieli większą motywację do zwycięstwa. Chelsea też ma swoje argumenty, by przejść dalej. Wielki drużyny zagrają przeciw sobie.

– Bardzo lubię jego projekt. Mają dużo wspaniałych, młodych zawodników. Zakaz transferowy może trochę w tym pomógł. Ci wszyscy młodzi gracze są gotowi do gry w lidze i do tej pory radzą sobie naprawdę dobrze.  Ale walka o Champions League oznacza, że musisz pokonać przynajmniej  trzy lub cztery zespoły z podobnymi  możliwościami  i szansami . Sezon jest bardzo długi i wymagający, a do tego wszystkiego dochodzi gra w Lidze Mistrzów. Pogodzenie tego nie jest tak łatwe, lecz sposób w jaki grają jest bardzo obiecujący. Frank  wykonuje  fantastyczną pracę. Dla wszystkich menedżerów, szczególnie dla Franka, który jest też bardzo utytułowanym zawodnikiem, radzenie sobie z porażkami jest dużym wyzwaniem. Jak do tej pory radzi sobie naprawdę świetnie. 

Źródło: liverpoolfc.com