Raport z wypożyczeń [styczeń]
Dodano: 02.02.2020 18:35 / Ostatnia aktualizacja: 03.02.2020 08:19Styczeń przyniósł kilka rozczarowujących wyników seniorskiej drużyny Chelsea. Zachwycaliśmy się kolejnymi wygranymi zespołu kobiecego, a także śledziliśmy poczynania rezerw The Blues oraz naszej młodzieży. Przyszedł wreszcie czas, aby powiedzieć, co nieco, o postępach zawodników na wypożyczeniach.
Trevoh Chalobah
O Angliku tylko wspomnę, gdyż nie wyróżnił się niczym szczególnym w drużynie Huddersfield, która rozegrała pięć spotkań w styczniu i wygrała zaledwie jedno oraz raz zremisowała. Co ważne, Trevoh rozegrał pełne 90 minut w każdym z nich, co jest istotne dla 20-letniego piłkarza, który musi budować pewność siebie i potrzebuje regularnej gry.
Tiemoue Bakayoko
A teraz piłkarz, który niedawno wypowiedział się na temat swojego odejścia do Monaco i przywiązania do Chelsea. Zainteresowanych odsyłam do artykułu.
https://chelseapoland.com/aktualnosci/n/4327-bakayoko-chelsea-to-klub-ktory-kocham
Francuz rozegrał w styczniu 389 minut w barwach drużyny z Księstwa. Mogło być ich więcej, gdyby nie fakt, że pomocnik obejrzał czerwoną kartkę w 32 minucie ostatniego spotkania z Nimes Olympique. Monaco nadal nie może odnaleźć dawnej formy, zajmuje odległe miejsce w tabeli, a ich trzy ostatnie mecze ligowe zakończyły się porażkami. W meczu z Paris Saint-Germain (1:4) Bakayoko strzelił gola, ale w żaden sposób nie uchroniło to jego zespołu przed sromotną klęską. Nieco lepiej drużyna Kamila Glika wypadła w Pucharze Francji. Wygrała w pierwszej rundzie z Reims (2:1) oraz Saint-Pryve FC (3:1) w drugiej rundzie.
Danny Drinkwater
O Angliku wspominam, nie ze względu na niebotyczną formę, ale na fakt, że wreszcie wychodzi na boisko. Zmiana otoczenia i wypożyczenie do Aston Villi wyraźnie pozwoliło mu odżyć. Pomocnik wystąpił w trzech spotkaniach The VIllans i spędził na placu gry 203 minuty. Nie zagrał jednak przeciwko Leicester City w Pucharze Ligi, zarówno w pierwszym meczu na Villa Park, jak i w rewanżu na King Power Stadium. Daje jednak odpowiedź Frankowi Lampardowi, który wypowiadał się jakiś czas temu na temat wypożyczonych zawodników i mówił, że obserwuje ich i każdy z nich ma szansę wrócić do Chelsea.
Conor Gallagher
To zawodnik, na którego większość czytających Raport z wypożyczeni czeka najbardziej. Wiem, bo kiedyś zapomniałem o nim wspomnieć i szybko zostało to zauważone. Tak czy inaczej, Gallagher wystąpił w styczniu w czterech spotkaniach, dwóch dla Charltonu i dwóch dla Swansea City. W zespole z The Valley rozegrał 180 minut i meczem z West Bromich Albion (2:2) pożegnał się z kibicami. Chelsea postanowiła zakończyć jego wypożyczenie i przenieść go do drużyny walijskiej. W Swansea zadebiutował w meczu z Wigan Athletic i zanotował asystę, a jego nowy zespół wygrał 2:1. Anglik spędził w styczniu 360 minut na boisku.
Mario Pasalic
Chorwat nieco wyhamował w styczniu. Wystąpił w czterech spotkaniach Atalanty, w których spędził na boisku 283 minuty. Zespół z Bergamo w tym czasie zremisował z Interem Mediolan, przegrał ze Spal (1:2) oraz zdemolował Torino (7:0). Z kolei w Pucharze Włoch drużyna Gasperiniego przegrała z Fiorentiną 1:2 i odpadła z rozgrywek.
Lucas Piazon
Niewielu jest zawodników z Loan Army, o których warto choćby wspomnieć. Na szczęście z pomocą przychodzi Lucas Piazon. Bodaj najczęściej wypożyczany piłkarz Chelsea, ma za sobą udany styczeń. Brazylijczyk rozegrał sześć spotkań, spędził na placu gry łącznie 485 minut. W tym czasie zanotował dwa trafienia, w wygranym 1:0 spotkaniu z Santa Clara w Lidze Portugalskiej oraz w przegranym 2:3 meczu z Benficą w 1/4 finału Pucharu Portugalii. Dołożył do tego także asystę w meczu z Boavistą (2:0). Poniżej oba trafienia Piazona.
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.