Bakayoko: Chelsea to klub, który kocham
Dodano: 11.01.2020 22:11 / Ostatnia aktualizacja: 11.01.2020 22:12Gwiazda Chelsea, Tiemoue Bakayoko wyraził ubolewanie nad tym, jak potoczyła się jego przygoda na Stamford Bridge, która ostatecznie przywiodła go na wypożyczenie do Monaco, zeszłego lata.
Pomocnik powiedział L'Equipe, że nie był zachwycony biegiem wydarzeń.
– Nie pomyślałem natychmiast, że Monaco było najlepszą opcją, bo chciałem zostać w Chelsea i grać dla niej. Czułem jednak, że nie będzie tak, jak sobie wymarzyłem i wtedy AS przyszło z ofertą.
– Grałem sporo w moim pierwszym sezonie - adaptacyjnym, wbrew temu co mówiono wokół. Drugi miał być sezonem potwierdzającym, ale nastąpiła zmiana trenera (przybycie Sarriego). Oczywiście było kilka aspektów, w których mogłem spisać się lepiej. Łatwo słucha się komplementów. Samokrytycyzm jest tym, co pozwala ci się rozwijać. Kiedy opuściłem Chelsea miałem poczucie, że zawiodłem sam siebie, bo to klub, który kochałem.
– To był cios, bo przeszedłem całą tę drogę i to było jak wielka wyrwa na ambicji. Nie byłem w stanie zrobić wystarczająco dużo. Teraz pracuję zdecydowanie więcej.
Bakayoko dołączył do Chelsea z Monaco w 2017 roku za kwotę 36 milionów funtów, jednak nie sprostał oczekiwaniom i został wysłany na wypożyczenie do Milanu, a następnie Monaco.
- Źródło: The Blue Stands
The Athletic: Dlaczego Palmer zdecydował się opatentować swoją cieszynkę?
18.11.2025 08:23
Abramowicz oskarża władze wyspy Jersey o konspirację
17.11.2025 08:32
Raport z niedzielnych meczów reprezentacji
17.11.2025 08:10
Ancelotti: Chelsea ma szczęście, że ma Estêvão
16.11.2025 15:49
Moje piłkarskie początki: Trevoh Chalobah
16.11.2025 15:23
Raport z sobotnich meczów reprezentacji
16.11.2025 08:29
Andrey Santos: Wypożyczenia bardzo mi pomogły, dzięki nim zahartowałem się
15.11.2025 17:04
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
"Gwiazda Chelsea"? Nie chce się czepiać, ale w moim odczuciu to brzmi dosyć zabawnie :D