Ancelotti: Pamiętam, że straciłem pracę w Chelsea właśnie przez Everton

Autor: Piotr Różalski Dodano: 24.12.2019 01:08 / Ostatnia aktualizacja: 24.12.2019 01:08

Minęło już grubo ponad osiem lat, odkąd Carlo Ancelotti został zwolniony z Chelsea FC. W poniedziałek dał się po raz kolejny rozpoznać na Wyspach Brytyjskich, przede wszystkim kibicom Evertonu, jako ten sam "Carletto"co kiedyś – z podniesioną brwią i z figlarnym uśmiechem.

 

Na wczorajszej pierwszej konferencji były trener Napoli wspomniał trochę o swojej przeszłości, kiedy pełnił rolę menadżera "The Blues". Warto przy okazji przypomnieć, że 60-latek wygrał z londyńczykami dublet w postaci mistrzostwa i pucharu Anglii w sezonie 2009/10.

 

– Pamiętam dokładnie moje ostatnie chwile w Anglii. Mój mecz miał miejsce właśnie tutaj, na Goodison, zaraz potem zostałem zwolniony z Chelsea – wspomina Carlo.

 

– Wówczas byłem postawiony pod ścianą. Sądzę, że gdzieś w okolicy powinna wisieć tabliczka: "tutaj został zwolniony". Nigdy nie udało mi się wygrać z Evertonem, nawet na Stamford Bridge. David Moyes był dla mnie koszmarem. Ostatnio Everton okazał się lepszy od mojej drużyny w FA Cup po golu Leightona Bainesa. Będę musiał mu o tym przypomnieć – zażartował Ancelotti.

Źródło: The Telegraph

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close