Kapitan Chelsea FC César Azpilicueta był wczoraj jednym z tych, którzy przybili pieczątkę na awansie zespołu do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Obrońca nie ma wątpliwości, że te rozgrywki przysługują "The Blues".

– To bardzo ważne, że odpowiednio zareagowaliśmy na sobotnią porażkę. Zaczęliśmy bardzo dobrze i strzeliliśmy dwa gole, jednak w drugiej części gry nie potrafiliśmy odnaleźć naszego rytmu. Powinniśmy byli zdobyć więcej bramek, a tak pozostało nam cierpieć do końca spotkania – ocenia reprezentant Hiszpanii.

– Wielokrotnie nam się zdarzyło, że graliśmy lepiej niż wskazuje na to końcowy rezultat. Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa, jednak mam nadzieję, że w przyszłości będziemy potrafili szybciej zabić mecz.

Powrót Antonio Rüdigera był długo oczekiwany przez fanów i zawodników Chelsea. Wczoraj zagrał na dobrym poziomie, zapewniając spokój w linii defensywnej. Jednakże nawet jego obecność nie uchroniła ekipy Franka Lamparda od straty bramki.

– Tracimy mnóstwo bramek w ostatnim czasie. Wczoraj Lille miało raptem dwie okazje i jedną z nich wykorzystało. To frustrujące, gdyż musieliśmy cierpieć przez resztę meczu, a strata kolejnego gola mogła spowodować, że zamiast Ligi Mistrzów znajdziemy się dalej w Lidze Europejskiej.

– W Lidze Mistrzów każdy szczegół jest ważny, więc mamy nadzieję, że wyciągniemy wnioski tak szybko jak to tylko możliwe.

– Obecność w najlepszej szesnastce europejskich klubów będzie dla nas dobrym testem. Czuję się z tym wspaniale. Liga Mistrzów to takie rozgrywki, do których Chelsea przynależy. Wiemy jednak, że przeszliśmy przez trudną grupę. Jeszcze w zeszłym sezonie Ajax zakończył udział dopiero na półfinale, a teraz kontynuuje przygodę w Lidze Europy.

– My zaczęliśmy tegoroczną przygodę w tych rozgrywkach od porażki z Valencią. Przez kolejne pięć spotkań potrzebowaliśmy niemal perfekcyjnych występów, aby powalczyć o awans. Teraz już wiemy, że weźmiemy udział w losowaniu. Musimy być także skupieni na innych rozgrywkach. W Premier League mamy jeszcze dużo meczów do rozegrania, a niebawem rusza Puchar Anglii – podsumowuje "Azpi".

Źródło: Chelsea FC