Willian: Czuję, że fani Chelsea mnie kochają

Autor: Sebastian Romanowski Dodano: 28.11.2019 11:25 / Ostatnia aktualizacja: 28.11.2019 11:25

Willian już sześć lat nosi barwy Chelsea. W sezonie 2019/20, który wydawał się być straconym dla klubu, Brazylijczyk jest jednym z czołowych zawodników w układance Franka Lamparda.

 

Kontrakt Williana wygasa wraz z zakończeniem obecnego sezonu, jednak sam zawodnik jest zadowolony z gry w Chelsea i życia w Londynie. Frank Lampard także wydaje się doceniać skrzydłowego, czego dowodem jest jego regularna gra.

 

– Miałem przyjemność i przywilej gry u boku Lamparda, a teraz jest on moim trenerem. Czuję się z tego powodu bardzo szczęśliwy i bardzo pewny siebie. W tym sezonie mam więcej swobody. Przez ostatnie trzy lata, kiedy naszymi trenerami byli Włosi, musieliśmy bardziej trzymać się ram taktycznych.

 

– Lampard po przyjściu dał nam więcej swobody. Skrzydłowi mogą schodzić do środka boiska, zamieniać się stronami, tak jak miało to miejsce podczas pracy z Mourinho. Czuję, że w ten sposób moja piłka przynosi znacznie więcej korzyści.

 

Dzięki dobrym występom, Willian otrzymał powołanie do reprezentacji na listopadowe mecze z Argentyną oraz Koreą Południową. Zakaz transferowy w Chelsea sprawił, że miejsce w drużynie znaleźli piłkarze wracający z wypożyczeń. Tak było w przypadku Tammy'ego Abrahama, który ostatnie trzy sezony spędził w mniejszych klubach, a obecnie jest najlepszym strzelcem w drużynie.

 

– To był trudny rok, z resztą zawsze tak jest w Chelsea. Odeszło od nas kilku kluczowych piłkarzy. W mojej głowie pojawiła się myśl, że w tym sezonie będę miał nieco większą odpowiedzialność za wyniki drużyny. W składzie jest wielu młodych zawodników, którzy mają wielki talent i osobowość. Pokazują to podczas meczów i są w stanie grać bardzo dobrze, strzelając bramki.

 

– Wiele osób wątpiło w Chelsea na początku sezonu, ale radzimy sobie bardzo dobrze. Walczymy na szczycie Premier League, rywalizujemy także w Lidze Mistrzów. Bez wątpienia bardzo dobrze gra się z naszą młodzieżą.

 

Willian przyznał, że chętnie przedłuży kontrakt, jeśli klub mu to zaproponuje.

 

– Myślę o pozostaniu w klubie. Moja umowa wygasa z końcem sezonu, nie wiem jak będzie wyglądać sytuacja, czy zostanie ona przedłużona, czy też nie. Chęć pozostania w Chelsea na kilka najbliższych sezonów jest u mnie prawdziwa. Naprawdę chcę zostać w tym klubie, czuję się tu dobrze. Wydaje mi się, że jestem lubiany przez fanów i ludzi, którzy pracują w klubie. Londyn także mi się podoba, nie muszę się stąd wyprowadzać. Odejdę tylko wtedy, kiedy klub nie będzie mnie już chciał.

 

David Luiz opuścił latem Chelsea i przeniósł się do lokalnego rywala, Arsenalu. Dobry przyjaciel obrońcy, Willian, powiedział, że nie będzie miał litości dla Luiza, kiedy spotkają się 29 grudnia w meczu Premier League.

 

– Rywalizowałem już z nim kilka razy. On grał w Chelsea, a ja w Szachtarze, później ja byłem w Chelsea, a on w PSG. Teraz David gra w Arsenalu. To mój brat, odkąd się poznaliśmy, a było to gdy mieliśmy osiem lat. Na boisku nie będę miał dla niego litości. Jeśli będę w stanie założyć mu "siatkę", to to zrobię.

Źródło: Globo Esporte

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close