Frank Lampard o ekscytacji związanej z pracą z Jorginho

Autor: Mikołaj Biegański Dodano: 03.11.2019 11:36 / Ostatnia aktualizacja: 03.11.2019 11:36

Menadżer Chelsea przyznał, że czuł ekscytację związaną z pracą u boku Jorginho, po tym jak widział jego grę w poprzednim sezonie. Po tym jak Włoch przeniósł się do Chelsea zeszłego lata, rozegrał w jej barwach 54 spotkania w poprzednim sezonie we wszystkich rozgrywkach i stał się integralną częścią planów Sarriego.

 

Jednakże, po odejściu trenera do Juventusu, pojawiły się spekulacje, że pomocnik może pójść jego śladem i jest zainteresowany tym ruchem. Po podjęciu decyzji o pozostaniu na Stamford Bridge i zapewnieniu kibiców o swojej lojalności, reprezentant Italii zaimponował w kilku meczach na początku kampanii w Premier League i był ważną postacią w zespole Lamparda. Teraz menadżer Chelsea przyznaje, że nie mógł się doczekać pracy z Jorginho, gdyż śledził jego poczynania pod wodzą Maurizio Sarriego.

 

– Muszę powiedzieć, że widziałem sporo jego występów w poprzednim sezonie i wiem, że przechodził trudny czas, jednak uderzyła mnie jego niezwykła odwaga przy piłce. On zawsze jej chciał. Byłem podekscytowany możliwością pracy z nim i od pierwszego dnia okresu przygotowawczego, graliśmy w utrzymywanie się przy piłce i jego umiejętność gry z piłką była klarowna. To co stało się jeszcze bardziej oczywiste od tamtej pory to jego postawa i interakcja z grupą, jest napędzony. Dlatego uczyniłem go vice-kapitanem. Jest jednym z tych piłkarzy, którzy zarażają i zachęcają swoich kolegów na boisku. Uwielbiam reakcję kibiców na jego obecną grę.

 

– Jedną rzeczą jaką fani zawsze będą robić – a ja jestem fanem – jest reakcja za każdym razem gdy dajesz z siebie wszystko, pasję oraz impet. Widzisz to w przypadku Jorginho.

 

Nadal jest wielu fanów Chelsea, którzy uważają, że Jorginho nie jest piłkarzem klasy światowej, który przyciągnął zainteresowanie z większych klubów, zanim podpisał kontrakt z Chelsea, szczególnie, że jego statystyki nie były tak imponujące odkąd przeniósł się do Londynu.

 

Lampard wyciąga jednak z niego coś więcej w tym sezonie, a sam piłkarz zaczyna odnajdywać się w klubie, co jest świetną wiadomością dla pomocnika jak i kibiców, wobec potrzeby jego doświadczenia w tym sezonie. Wielu będzie podekscytowanych, widząc jego postęp pod ręką menadżera w obecnych rozgrywkach.

Źródło: Metro

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close