Pierwszy wywiad Lamparda po podpisaniu kontraktu
Dodano: 04.07.2019 20:22 / Ostatnia aktualizacja: 04.07.2019 20:22Po podpisaniu kontraktu z Chelsea Frank Lampard udzielił swojego pierwszego wywiadu jako trener "The Blues". Anglik mówił m.in. o emocjach związanych z powrotem na Stamford Bridge, swojej przygodzie w Derby, a także oczekiwaniach na nadchodzący sezon.
Trener Chelsea, jak to brzmi?
– Świetnie. To wydaje się dla mnie nierealne, biorąc pod uwagę moją karierę w tym klubie. Myślę, że nie muszę przekonywać jak wiele to dla mnie znaczyło, granie tutaj przez 13 lat. To był mój dom przez wiele udanych lat. Miałem szczęście, że mogłem brać w tym udział. Teraz rozpoczyna się nowy rozdział, którego nie mogę się doczekać.
– Jak już mówiłem, każdy zna moje uczucia żywione do tego klubu. Moim pragnieniem jest bycie tutaj i wykonywanie ciężkiej pracy. Myślę, że robiłem to jako zawodnik – starałem się dawać z siebie wszystko na boisku. To samo chcę robić jako trener.
Opisz swoje emocje
– Są ogromne, w dobrym tego słowa znaczeniu. Kibice zwracają uwagę na to, że żyjesz klubem – wielu zawodników w mojej epoce tak miało. Fani odnoszą się do tego, czy mają zawodników, którzy dbają o klub. Miałem to szczęście, że grałem z wieloma świetnymi piłkarzami.
– Ciągle towarzyszą mi te same emocje, nawet w tej nowej roli, i tego samego oczekuje od moich zawodników. To są rzeczy, które chcą widzieć kibice.
Jak Derby pomogło ci przygotować się do tej roli
– To był dobry pierwszy rok. Nie do końca zrealizowaliśmy jednak swój plan odnośnie finału play-offów. Jednak wprowadziliśmy wiele zmian w drużynie – odmłodziliśmy zespół, sprowadziliśmy wielu młodych piłkarzy oraz zmieniliśmy nasz styl gry. Wykonaliśmy wiele kroków naprzód w tym sezonie i z tego jestem dumny.
– Nie dotyczy to tylko mnie, ale także innych pracowników oraz zawodników w Derby. Wiele się nauczyłem. Jako trener ciągle się uczysz, nie ważne czy jest to twój pierwszy, drugi czy dwudziesty rok w tej roli. To powinno mnie naprowadzić na dobrą drogę.
– Jestem gotowy, żeby uczyć się nowych rzeczy. Tak samo było, kiedy grałem – rok po roku do końca mojej kariery się czegoś uczyłem.
Możesz powiedzieć, jakim jesteś menadżerem?
– Nie lubię tego pytania. Musisz je zadać piłkarzom Derby, z którymi pracowałem w tamtym roku, oraz piłkarzom Chelsea, z którymi będę pracował. Chcę wykonywać swoją pracę i być blisko zawodników. Ciągle czuję się młody, ciągle czuje się piłkarzem.
– Wydaje mi się, że wiem czego oni chcą i czego potrzebują. Zawsze ceniłem trenerów, z którymi nawiązywałem relację także poza boiskiem, którzy sprawiali, że czułeś się dobrze i wyciągali z ciebie wszystko co najlepsze, prowadzili cię podczas treningów i wspierali jako piłkarza.
– Chcę jednak wyznaczyć jakieś standardy. Chce, żeby drużyna pracowała. Byłem bardzo zadowolony ze swojej grupy w Derby – pracę wykonaną na treningach pokazywaliśmy na boisku. To moja praca. To samo chcę pokazać tutaj. Jeśli będę widział, że zespół pracuje ciężko, że ma dużo energii oraz pasji połączonej z talentem, którego w tym zespole nie brakuje, to będę szczęśliwy.
Oczekiwania w Chelsea
– Myślę, że ludzie z zewnątrz zawsze będą mieć oczekiwania względem Chelsea, biorąc pod uwagę co ta drużyna osiągnęła przez ostatnie 15 lat, w erze Romana Abramowicza. Jako zawodnik zawsze to lubiłem, lubiłem presję oczekiwań.
– To się zmienia, wszystko zależy od okoliczności. Mieliśmy lata pełne sukcesów, jednak były sezony, w których nie wygrywaliśmy tak wiele. Oczekiwania zawsze muszą jednak rosnąć, z roku na rok. Nie chodzi tylko o to, co dzieje się na boisku. Chodzi o zawodników, pracowników klubu i wszystkich z nim związanych.
– Będę próbował na to naciskać, jeśli pełnisz taką rolę, to musisz to robić. Ludzie narzekają na ciebie i wyznaczone przez ciebie standardy. Jeśli jednak będziemy robić co do nas należy, mam nadzieję że będzie nam się wiodło.
Połączenie doświadczenia z młodością
– Oczywiście będę to wykorzystywał. Nie możesz zignorować roli doświadczenia. Grałem z niektórymi z nich, wiem że mają świetne charaktery oraz pokazują pasję w tym klubie. Ciąży na nich również odpowiedzialność opieki nad młodszymi kolegami.
– Jestem podekscytowany, że przejmuję drużynę, w której występuje świetny balans między młodością a doświadczeniem. Niektórzy z nich już weszli do składu, niektórych jeszcze to czeka. Mam nadzieję, że zachowamy ten balans i starsi zawodnicy będą odpowiedzialni za pomoc tym młodszym. Ci drudzy muszą z kolei pokazać, że mają wszystko by wywalczyć miejsce w pierwszym składzie.
O młodych zawodnikach wchodzących do składu Chelsea
– Jestem podekscytowany. Grałem tutaj wiele lat, widziałem pracę wkładaną w akademię na wszystkich płaszczyznach. Władze klubu inwestowały w nią i chciały widzieć osiągane przez nią sukcesy. Do tego przyczyniali się trenerzy oraz ludzie pracujący w akademii, którzy dawali z siebie wszystko by wprowadzić tych piłkarzy do pierwszego zespołu. Na koniec trzeba wspomnieć o samych zawodnikach. Miałem szczęście pracować z Masonem Mountem oraz Fikayo Tomorim w poprzednim roku. Widziałem jakie mają nastawienie, jak się prowadzili, jak ciężko pracowali oraz trenowali.
– Chce pracować z tymi chłopakami, wynagradzać ich za wykonaną pracę. Potrafisz ciężko pracować, rywalizować z innymi, walczyć o miejsce w składzie?
Relacja między akademią a pierwszym zespołem
– To ważne. Będę pracował nad tym, by była między nimi jakaś komunikacja, dzień w dzień. Mam szczęście, bo ludzie z którymi pracuje pomogą mi osiągnąć ten cel. Zawsze będę miał oko na akademię, myślę że to ważne.
– Też byłem młodym piłkarzem, wiele lat temu. Jedną z rzeczy, której potrzebujesz jest przeczucie, że możesz dostać się do pierwszej drużyny. To uczucie, że droga, która oddziela budynek akademii od głównego budynku jest tą drogą, którą kiedyś przekroczysz. Taka szansa musi na ciebie czekać.
– Przykład idzie z góry i muszę to pokazywać. Jeśli młody zawodnik dobrze się prezentuje, to zasługuje na to by trenować z pierwszą drużyną. Jednak przed nimi ciężka praca do wykonania. Nie chcę, żeby wyglądało to jako coś łatwego – to trudna droga, jednak musimy starać się im pomóc.
O powrocie Petra Cecha do klubu
– Jestem zachwycony, że Petr jest tutaj z nami. To fantastyczna wiadomość dla klubu. On jest ikoną, legendą klubu, a przy tym mądrym facetem. Było to wyraźnie widać, kiedy dzieliłem z nim szatnię jako zawodnik. Inteligencja, znajomość języków, chęć nauki od innych oraz pragnienie rozmowy oraz zbliżania do siebie ludzi.
– On jest bardzo bystry, z pewnością będzie chciał rozwinąć klub w odpowiednim kierunku. Biorąc pod uwagę naszą relację, mam nadzieję, że będziemy nad tym pracować razem. Odbyliśmy rozmowy i mamy plan, mamy wiele pomysłów jak klub może uczynić krok naprzód.
Czego mogą oczekiwać fani?
– Bardzo łatwo jest rzucać słowami. Kiedy rozmawiasz z trenerami, każdy z nich chce tryskać energią czy ciężko pracować. Ja, jak już mówiłem, nie mogę się doczekać kiedy ujrzę drużynę na boisku treningowym i zobaczę, że praca którą wykonujemy na treningach daje efekty podczas meczów.
– Z perspektywy fana, którym zresztą zawsze pozostałem – przyjeżdżałem na mecze Chelsea lub oglądałem je w telewizji – chcesz widzieć drużynę grającą z pasją i agresją, której styl gry jest atrakcyjny i polega na szybkich wymianach piłki. Nad tymi rzeczami musisz codziennie pracować, jednak właśnie to chcę widzieć na boisku. Będę na to naciskał.
Jakie słowa skierujesz do fanów Chelsea na zakończenie?
– Jestem zachwycony, że tutaj jestem, myślę, że mój uśmiech to zdradza!
– Jest to z całą pewnością klub, który od długiego czasu jest w moim sercu. Nigdy tego nie zapomniałem i nigdy nie zapomnę. Chcę jednak jak najszybciej zostawić wszelkie uczucia z tyłu, ponieważ chcę zacząć tu pracować.
– Kibice mogą oczekiwać, że będę młodym trenerem, który da z siebie wszystko, w każdej godzinie dnia. Chcę ciężko pracować nad tym, by stworzyć drużynę, z której kibice będą dumni. Ten klub w ostatnich latach zawsze rywalizował o trofea i chcę, aby tak pozostało.
– Będę starał się pomagać młodym zawodnikom dostać się do pierwszego składu, ponieważ wiem, że kibice są bardzo związani z zawodnikami, którzy wyszli z naszej akademii i są oddani klubowi.
– Dam z siebie wszystko, by odnieść z tym klubem sukcesy.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.