Gonzalo Higuain udzielił wywiadu, w którym omawiał między innymi kwestie przystosowania się do Premier League, ambicjach Chelsea na resztę sezonu oraz to, jak mu się gra u boku Edena Hazarda.

Jak podkreślił Maurizio Sarri, nowemu napastnikowi ciężko jest szybko dostosować się do gry w Premier League, a Higuain uważa, że przed nim kluczowe tygodnie.

– Jestem tu szczęśliwy. Zawsze miło jest spróbować swoich sił w nowej lidze. Oczywiście, jest to czas, w którym przystosowuje się, ale mam nadzieję, że będzie to jak najkrótszy czas. Najlepszą rzeczą, jaką możemy osiągnąć to kwalifikacja do Ligi Mistrzów i zwycięstwo w Lidze Europy – powiedział Higuain.

– Zbliżamy się do końca sezonu i chcemy zakończyć go najlepiej jak to możliwe. Głównym celem jest zajęcie miejsca w TOP4, abyśmy mogli zagrać w Lidze Mistrzów, a także zachęcić innych zawodników do gry w naszym klubie. To jest to, na co liczy drużyna. Mamy nadzieję, że w przyszłym sezonie dojdą do nas jacyś zawodnicy, ale najpierw chcemy uszczęśliwić fanów, dobrze kończąc obecne rozgrywki.

– Jeśli chodzi o mój punkt widzenia, to chcę dać z siebie wszystko dla Chelsea, by zostać tu na kolejny sezon. Taki jest mój zamiar. Przyjechałem tu i chcę tu zostać. To świetne miasto, możesz się w nim zrelaksować, ale także dobrze zabawić. Moim celem jest zostanie w Chelsea.

Higuain odnosił wielkie sukcesy zarówno w Hiszpanii jak i we Włoszech. Jak ocenia swoje początki w Premier League?

– Oglądacie te rozgrywki w telewizji i można zauważyć, że jest to bardzo szybka liga, gdzie grają silni piłkarze. Kiedy tutaj grasz, czujesz to jeszcze bardziej. Musisz grać przeciwko obrońcom, którzy są naprawdę silni. Widzieliśmy też, że każda drużyna może tutaj pokonać każdą inną drużynę. Brakuje nam jednego punktu do miejsca, które daje grę w Lidze Mistrzów, więc musimy wywierać presję na innych zespołach aż do końca sezonu.

Argentyńczyk grał u boku Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo. Co uważa na temat Edena Hazarda?

– To zaszczyt i przyjemność, by móc z nim grać. Jest świetnym zawodnikiem i mam nadzieję, że zdaje sobie sprawę, jak ważny jest dla naszego zespołu. Może zrobić różnicę na końcówce tego sezonu.

Author: sebek9403

Sebastian Romanowski

Kibic Chelsea od 2007 – czyli od czasów, gdy Drogba strzelał, a ja jeszcze miałem wolne weekendy. Po godzinach pasjonat siatkówki i motoryzacji.

Ojciec dwójki dzieci, testujący granice snu, cierpliwości i wytrzymałości psychicznej – z sukcesami! Życie to nie FIFA, ale staram się grać w pierwszym składzie.

Źródło: chelseafc.com