Fot. Chelsea FC

Moje piłkarskie początki: Gaga Slonina

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 19.11.2025 19:52 / Ostatnia aktualizacja: 19.11.2025 19:52

Tym razem to Gaga Slonina opowiedział o swoich najwcześniejszych wspomnieniach związanych z piłką nożną. Gaga rozpoczął karierę w Stanach Zjednoczonych, występował w Major League Soccer w barwach Chicago Fire, a mając 18 lat podpisał kontrakt z Chelsea.

Twoja pierwsza para butów to...

– To nie były buty Diadora. To nie były typowe piłkarskie buty, a buty do futsalu. To jest pierwsza para, jaką pamiętam. Zaczynałem grę na halowej sztucznej murawie, a dopiero później po prostu pokochałem grę na świeżym powietrzu.

Pierwszy strój piłkarski, który miałeś to...

– Szczerze mówiąc, była to chyba po prostu moja koszulka, bo moi rodzice zawsze umieszczali moje nazwisko na moich koszulkach. Nie pamiętam, żebym miał koszulkę jakiegoś piłkarza. Gdy dorastałem, nigdy nie miałem drużyny, której kibicowałem całym sercem i której koszulkę chciałbym mieć.

Twoja pierwsza drużyna to...

– Grałem w Addison United. To była lokalna drużyna z miejsca, którego pochodziłem. Musiałem tylko przejść przez ulicę, żeby dostać się do parku, w którym odbywały się treningi. Tak więc moim pierwszym klubem był Addison United z Illinois.

Pierwszym trenerem, którego pamiętasz jest...

– Frank Deangelo był moim pierwszym trenerem w Addison United, zaś pierwszym trenerem bramkarzy był prawdopodobnie Igor Dimov. Poznałem go, zanim dołączyłem do Chicago Fire. Później przeszedłem do Chicago Fire, a rok później on też tam trafił więc dobrze było z nim pracować, gdy byłem w akademii. Myślę, że mój styl gry i wszystko, co wyniosłem z dzieciństwa, zawdzięczam jemu więc mam dla niego wielkie uznanie.

Pierwsza rada, którą otrzymałeś, brzmiała...

– Myślę, że ta rada dotyczyła tego, że bramkarz również powinien zawsze skupiać się na kolejnej akcji, ponieważ jako bramkarz zawsze możesz popełnić błąd, który doprowadzi do utraty gola, ale twoje zadanie polega na tym, by robić wszystko, by nie popełnić po raz kolejny błędu, przez który stracisz gola. Trzeba być przy swojej drużynie, bronić, trzymać ją w grze, ponieważ zawsze można odrobić stratę, strzelić gola, wygrać lub zremisować. Tak więc zawsze koncentruj się na kolejnej akcji.

Twoim pierwszym piłkarskim przyjacielem był...

– Prawdopodobnie kilku chłopaków z akademii Fire. Brian Gutiérrez, teraz radzi sobie naprawdę dobrze w Chicago Fire, został też kilka razy powołany do reprezentacji. Także Javier Casas, z którym grałem dorastając. Dorastałem z nimi, wszyscy zostaliśmy piłkarzami Chicago Fire więc miło ich wspomina.

Pierwszym kolegą z drużyny, z którym dzieliłeś pokój, był...

– Diego Alvarado, który teraz rozpoczął studia. To on był prawdopodobnie pierwszym kolegą, z którym dzieliłem pokój. Mieszkałem bardzo blisko niego i zawsze dojeżdżałem z nim na treningi. Teraz studiuje więc mam nadzieję, że dostanie się do ligi.

Twój debiut w pierwszej drużynie miał miejsce...

– To był mecz z New York City FC. Zremisowaliśmy wtedy 0:0. W debiucie zachowałem czyste konto więc byłem z tego bardzo zadowolony.

Pierwszy raz zostałem publicznie rozpoznany...

– Miało to miejsce, gdy byłem jeszcze w akademii. Organizowano pokazy wielu akademii w USA, zanim pojawiła się MLS NEXT. Nie pamiętam dokładnie, kto mnie rozpoznał, ale miałem już wtedy podpisany kontrakt z Chicago Fire. Niemniej nadal grałem w akademii, żeby po prostu grać i zbierać doświadczenie. Byliśmy tam z akademią i ktoś mnie rozpoznał.

Pierwsze uczucie po podpisaniu kontraktu z Chelsea...

– Myślę, że po prostu wdzięczność. To oczywiście zmieniło moje życie, zmieniło życie mojej rodziny więc zawsze będę za to wdzięczny i nigdy nie będę brał czegoś za pewnik. Zawsze będę chciał się rozwijać, uczyć i doskonalić dzięki ludziom wokół mnie. Nawiązałem przyjaźń ze wszystkimi, którzy pracują w klubie, nie tylko z piłkarzami, bo myślę, że tworzymy jedną wielką rodzinę. Zawsze będę za to wdzięczny i będzie to część mojego życia.


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close