W najbliższą niedzielę Chelsea zagra z PSG w finale Klubowych Mistrzostw Świata. Tosin Adarabiayo jest pełen entuzjazmu przed tym spotkaniem i choć cieszy się z dotychczasowych osiągnięć, to liczy na kolejne zwycięstwo.

Chelsea dobrze sobie radzi w Stanach Zjednoczonych, poszczególne mecze fazy pucharowej wygrała bez większego trudu, ale w finale turnieju zmierzy się z PSG, czyli zwycięzcą ostatniej edycji Ligi Mistrzów. Paryżanie prezentują znakomitą formé i z pewnością będą wymagającym przeciwnikiem.

– To fantastyczne, że dotarliśmy do finału i wszyscy z niecierpliwością na niego czekamy – przyznał Tosin Adarabioyo. Jesteśmy skoncentrowani przez cały turniej, a przed nami jeszcze jeden ważny mecz, w którym damy z siebie wszystko.

– Dla nas to niesamowite, że możemy grać z drużynami z całego świata. Właśnie na tym powinna polegać piłka nożna – na łączeniu różnych krajów i cieszymy się, że możemy w tym uczestniczyć i jednocześnie dotarliśmy do finału. To niesamowity turniej, zaś awans do finału to dla nas wielkie osiągnięcie. Wiemy, że praca się jeszcze nie skończyła i w niedzielę damy z siebie wszystko.

27-latek jest jednym z najstarszych zawodników w drużynie Enzo Mareski. Anglik zdradził, w jaki sposób wspiera swoich młodszych kolegów.

– To naprawdę dziwne. Mam dopiero 27 lat, ale jestem jednym z najbardziej doświadczonych zawodników w drużynie. Mamy naprawdę utalentowany młody zespół z kilkoma niesamowitymi zawodnikami, a ja po prostu staram się pomagać chłopakom, dawać im rady i udzielać wskazówek, gdy tylko mogę.

– Naszym celem był awans do finału, a trener świetnie postąpił dając nam trochę odpoczynku gdziekolwiek byliśmy. Dużo podróżowaliśmy podczas tego turnieju więc możliwość skorzystania z odpoczynku była dla nas dobra. Mieliśmy moment, żeby na chwilę zapomnieć o piłce nożnej i skupić się na czerpaniu radości ze wspólnie spędzanego czasu.

W półfinałowym meczu z Fluminense znakomicie zaprezentował się João Pedro. Sprowadzony niedawno z Brighton napastnik strzelił dwa piękne gole, które dały The Blues zwycięstwo.

– João zaaklimatyzował się u nas bardzo dobrze, a jego dwa gole w półfinale były niesamowite. Widać, że ma wielką jakość i naprawdę wniesie coś do naszego zespołu. Bardzo się cieszymy, że jest z nami w Ameryce, pomaga nam i tak jak powiedziałem, świetnie się u nas odnalazł – dodał środkowy obrońca Chelsea.

Author: salonnier

Mateusz Ługowski

Źródło: Chelsea FC