Fot. Chelsea FC

Caballero: Maresca jest najlepszym trenerem z jakim pracowałem

Autor: Hubert Anuszkiewicz Dodano: 24.06.2025 23:42 / Ostatnia aktualizacja: 24.06.2025 23:42

W ekskluzywnym wywiadzie, Willy Caballero omówił swoją rolę jako asystenta trenera Chelsea, jak wyglądała jego praca w Cobham, jak wygląda i będzie wyglądać...


— Bez wątpienia ambicje klubu się nie zmieniły. Wiele innych rzeczy są inne: trenerzy, piłkarze. Ale ambicja? Pozostaje taka sama w Chelsea.


O znaczeniu tych słów nie świadczy doświadczenie Caballero. W barwach The Blues grał przez 4 lata, zdobywając w tym czasie FA Cup, Ligę Europy oraz Ligę Mistrzów. Ten ostatni w znaczący sposób wpłynął na kwalifikację zespołu do Klubowych Mistrzostw Świata.


Ponownie wrócił na SW6 wraz z Enzo Mareską w jego sztabie szkoleniowym. Argentyńczyk jest ważną personą, która stanowi głos doradczy na boiskach treningowych, jak i poza nimi.


W przeciągu 25-minutowego wywiadu, Willy z ogromną pasją w głosie opowiedział o swojej nowej roli w klubie. Wie jakie są oczekiwania od Chelsea, która chce być znaczącą marką na świecie:


— Chelsea jest ważnym i ogromnym klubem. Wiedzą o tym w Ameryce, Ameryce Południowej, wszędzie. Kibice zawsze nas dopingują. Stąd musimy bronić barw klubu i dobrego jego imienia.


— Musimy zdawać sobie sprawę z historii, stąd jako sztab staramy się stworzyć zespół, który jest w stanie rywalizować na najwyższym poziomie. Udowodniliśmy to poprzez kwalifikację do Ligi Mistrzów i Ligi Konferencji, ale nie możemy osiąść na laurach.


Na ten moment priorytetem zespołu jest awans do fazy pucharowej KMŚ. Oczekujemy aktualnie na start spotkania z ES Tunis. Rozwiązanie jest jedno - zwycięstwo i awans z drugiego miejsca:


— Miałem ogromne szczęście w swojej karierze, zarówno w Premier League, jak i innych krajach, że trenowałem z czołowymi trenerami. Niemniej żaden z nich w mojej opinii nie był tak skupiony na taktyce i skupiony na treningach jak Enzo.


— Zrozumiałem to w bardzo krótkim czasie. Po zakończeniu piłkarskiej kariery, znalazł dla mnie miejsce w jego sztabie. Tam zobaczyłem jak trenuje, zarządza i interpretuje grę.


— Dzięki niemu wszyscy czują się ważni. Pozwala nam rozmawiać z zawodnikami i dawać im rady. Stąd uważam, że jest wybitnym trenerem.


Enzo rozmawiający z Cucurellą, zdjęcie Chelsea FC
Enzo rozmawiający z Cucurellą, zdjęcie Chelsea FC


Panowie zaprzyjaźnili się jeszcze za czasów gry w Maladze. Co prawda trwało to tylko jeden sezon, ale w tym czasie oni sami, jak i ich rodziny bardzo się do siebie zbliżyły. Willy w zasadzie od początku czuł, że Maresca w przyszłości będzie mógł zostać szkoleniowcem:


— Graliśmy ze sobą zaledwie przez rok, ale wiedziałem że grał w topowych klubach i pracował z najbardziej uznanymi trenerami. Cały czas gadał o piłce, nieważne czy był na wycieczce czy po treningu.


— Mówił o tym inaczej niż reszta. Nie chodziło o wygrywanie, tylko o to jak wygrać - co zrobiliśmy źle, a co mogliśmy zrobić lepiej. Przeważnie piłkarze z dobrą interpretacja gry zostają później trenerami.


Z każdym dniem sztab musi się mierzyć z innymi wyzwaniami. Wszelkie kwestie starają się rozwikłać na boiskach treningowych. Sam Willy docenia bardzo otwartość Mareski, co w jego odczuciu jest bardzo ważne dla rozwoju klubu:


— Zawsze możesz z nim pogadać i zadać mu pytanie, nieraz sam stara się zagaić temat. Może dotyczyć samych piłkarzy, czegoś związanego z treningiem, albo tego jak się ktoś danego dnia czuje.


— Zawsze rozmawiamy jak możemy lepiej działać i co możemy poprawić następnego dnia.


— Każdy trener ma swoją filozofię pod aspektem treningów, przygotowań, czy podejścia do piłkarzy.


— Czasami w trakcie mojej kariery ludzie nawet nie pytali jak się czuję. Nie oznacza to, że byli złymi trenerami. Każdy menedżer musi zarządzać różnymi kwestiami i stawiają sobie różne aspekty swojej pracy jako priorytety.


— Stąd rola sztabu bywa bardzo ważna. Muszę przy tym przyznać, że Enzo jest kompletnie inny. Zawsze rozmawia z graczami, żartuje z nimi, stara się wprowadzać dobrą atmosferę na treningach.


Dwa lata temu Caballero zawiesił rękawice na kołku, a już od roku ponownie pracuje w Chelsea, w tym ze swoimi byłymi kolegami, takimi choćby jak Reece James.


Stąd Willy odczuwa pewnego rodzaju potrzebę oddzielenia roli byłego piłkarza od członka sztabu. Aczkolwiek bliskość całej kadry jest i tak mocno widoczna w trakcie spotkań:


Willy rozmawiający z Santosem, zdjęcie Chelsea FC
Willy rozmawiający z Santosem, zdjęcie Chelsea FC


— Kiedy zaczął się sezon, wiedziałem, że muszę podejść trochę inaczej i złapać dystans od piłkarzy. Muszę przy tym być w dobrym relacjach z piłkarzami, bo jesteśmy powiązani w bardzo wielu sprawach.


— Zadają pytania, starają się rozwiać wątpliwości i wiele innych. Enzo stara się rozwiązać to samemu, ale dzięki dobrej więzi z graczami łatwiej nam to rozgraniczyć na kilka osób.


— Stąd dobre relacje są ważną kwestią i liczę na to, że piłkarze będą mi mówić jak się czują, jak oceniają trening i tak dalej.


Naturalnie te więzi są coraz to mocniejsze wraz z upływem czasu, które są tym mocniejsze w trakcie Klubowych Mistrzostw Świata.


Nasz udział w turnieju był uwarunkowany wygraniem Ligi Mistrzów w 2021 roku. Noc w Porto była jedną z ważniejszych dla Chelsea, a sam Caballero był częścią kadry, której udało się to osiągnąć. Dlatego uważa, że KMŚ jest pewnego rodzaju hołdem w stronę tego triumfu:


— Klub zasługuje na to, aby tu być i jestem dumny z tego, że mogę ponownie reprezentować jego barwy.


— Wygranie Ligi Mistrzów było świetną nagrodą, nie tylko dla mnie, ale i całego tamtego składu, a teraz dzięki temu jesteśmy na tym turnieju.

Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close