
Raport z sobotnich meczów reprezentacji
Dodano: 08.06.2025 07:36 / Ostatnia aktualizacja: 08.06.2025 10:21Wczoraj zakończyła się kolejna seria meczów reprezentacyjnych. Przedstawiamy podsumowanie sobotnich poczynań The Blues w kadrach narodowych.
W kadrze Anglii rozpoczęli od pierwszych minut w wygranym spotkaniu z Andorą na RCDE Stadium w Barcelonie Reece James, Noni Madueke i Cole Palmer. Niebieski kapitan rozpoczął mecz wyjątkowo na lewej stronie boiska, tak samo Madueke, za to Palmer standardowo na pozycji numer 10. Triumf ten oznacza trzecie zwycięstwo reprezentacji prowadzonej przez Thomasa Tuchela w kwalifikacjach do Mistrzostw Świata.
Otwarcie można przyznać, że Noni był najlepszym zawodnikiem Lwów Albionu. Najmocniej wyróżnił się w pierwszej połowie, gdy to Anglia męczyła się z nisko osadzoną obroną Andory, a on jako jedyny wykazywał się inicjatywą. Ponadto zdołał dośrodkować do Harry'ego Kane'a, który umieścił piłkę w siatce na wagę trzech punktów. Palmer został zmieniony po godzinie spędzonej na placu gry. W jego miejsce wszedł Eberechi Eze, dzięki czemu Madueke został przesunięty na prawą flankę.
Dryblingi Noniego stanowiły największe zagrożenie dla kadry Armenii, zdjęcie Chelsea FC
Następny mecz Anglicy zagrają we wtorek z Senegalem na City Ground. Będzie to mecz towarzyski, w którym udział będzie mógł wziąć oczywiście Nicolas Jackson. W minionym zremisowanym sparingu z Irlandią 1:1 nie podniósł się z ławki.
W tej samej grupie co Anglicy, naprzeciw siebie stanęli Armando Broja z Đorđe Petroviciem w starciu Albanii z Serbią. Dla Serbów był to pierwszy mecz w eliminacjach, ze względu na ich wcześniejszy udział w Lidze Narodów. Ostatecznie padł bezbramkowy remis, ale nie można mówić o braku emocji, których w zasadzie nigdy nie brakuje w tego typu starciach. Przede wszystkim bohaterem gości został Petrović, który obronił rzut karny, co dało jego reprezentacji pierwszy punkt w wymagającej grupie. Bardziej aktywnym zespołem był zespół albański, choć sam Broja nie wyróżnił się w pozytywny sposób, przez co opuścił plac gry w 75 minucie.
Oprócz tego między słupkami Danii zadebiutował Filip Jörgensen. Mecz z Irlandią Północną nie zaczął się dla niego dobrze, gdyż na początku spotkania bramkę samobójczą trafił Pierre Højbjerg. Później jednak De Rød-Hvide zdołali dogonić straty, ostatecznie wygrywając za sprawą trafień Gustava Isaksena oraz Christiana Eriksena.
- Źródło: Chelsea FC
Najnowsze atykuły

The Athletic: Kepa Arrizabalaga bliski dołączenia do Arsenalu
08.06.2025 08:13
James: Wszystko zmierza w dobrym kierunku
08.06.2025 08:06
Raport z sobotnich meczów reprezentacji
08.06.2025 07:36
The Telegraph: Chelsea zadowolona z Chalobaha, ale... chętnie wysłucha za niego ofert
06.06.2025 20:00
Nowe piwo na Stamford Bridge!
06.06.2025 15:16
Statystyczne podsumowanie sezonu 2024/2025 (część pierwsza)
06.06.2025 13:46
Raport z meczów reprezentacji w Lidze Narodów
06.06.2025 07:31
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.