Polsat Box Go
Fot. Chelsea FC

Sky Sports: Chelsea zamierza podążać drogą PSG i nadal stawiać na młodzież

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 22.05.2025 18:07 / Ostatnia aktualizacja: 22.05.2025 18:07

Chelsea jest na dobrej drodze, by w niedalekiej przyszłości zarobić 200 milionów funtów. Klub z zachodniego Londynu zamierza dobrze zainwestować te pieniądze i nadal skupiać się na pozyskiwaniu młodych piłkarzy oraz stronić od kupowania piłkarskich gwiazd.

Wątpliwe jest, by latem Chelsea zdecydowała się na sprowadzenie Rodrygo. 24-latek był niedawno łączony z transferem na Stamford Bridge za 100 milionów funtów. Chelsea uważa go za wyjątkowego piłkarza, ale koszt całej transakcji byłby bardzo wysoki i nie pasowałby do aktualnej strategii klubu.

Chelsea obrała podobną drogę do Paris Saint-Germain, czyli skupia się na budowaniu drużyny wokół młodych piłkarzy, którzy będą się wspólnie rozwijać i wspólnie walczyć o trofea. W tym sezonie klub z Paryża dotarł do finału Ligi Mistrzów, choć zrezygnował z podpisywania kontraktów z takimi piłkarzami jak Lionel Messi, Neymar i Kylian Mbappe oraz skupił się na pozyskiwaniu młodych piłkarzy, którzy najlepsze lata mają dopiero przed sobą.

Jeśli Chelsea zdoła wywalczyć awans do Ligi Mistrzów, jej konto wzbogaci się o 100 milionów funtów. W najbliższy weekend rozegrana zostanie ostatnia kolejka Premier League, która ostatecznie da odpowiedź, czy piłkarze Enzo Mareski osiągnął swój wielki cel. Z kolei latem rozegrane zostaną Klubowe Mistrzostwa Świata. Najlepsi uczestnicy tych rozgrywek również otrzymają około 100 milionów funtów.

Chelsea czeka bardzo pracowite lato, choć wiele będzie na pewno zależało od tego, czy uda się wywalczyć awans do Ligi Mistrzów. The Blues zamierzają pozyskać nowego napastnika, środkowego obrońcę i skrzydłowego. Na ich liście życzeń znajdują się Liam Delap, Benjamin Šeško, Viktor Gyökeres, Alejandro Garnacho, Nico Williams, Jorrel Hato, Marc Guéhi i Jarrad Branthwaite.

Latem Chelsea będzie nie tylko kupowała, ale też sprzedawała. Ze Stamford Bridge pożegna się kilu zawodników, ale nie dotyczy to Enzo Fernándeza. Argentyńczyk jest co prawda łączony z Realem Madryt, ale The Blues są bardzo zadowoleni z jego występów i uważają go za część trzonu drużyny obok Moisésa Caicedo i Cole Palmera.


Źródło: Sky Sports

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close