Fot. Chelsea FC

James: Zrobię wszystko co będzie konieczne

Autor: Mateusz Kluba Dodano: 05.03.2025 19:21 / Ostatnia aktualizacja: 05.03.2025 20:32

Sezon powoli zbliża się do końca, więc przedstawiciele klubowych mediów zasiedli do rozmowy z kapitanem zespołu, Reecem Jamesem, by przedyskutować cele drużyny, wagę prawidłowej reakcji na spotykające Chelsea trudności i umiejętności adaptacji członków kadry do zmieniających się warunków.


— Każdy chce wygrywać, wygrywać i jeszcze raz wygrywać, ale najbardziej pouczające lekcje, zwłaszcza gdy chodzi o młody zespół, przychodzą w trudniejszych chwilach – rozmowę od refleksji rozpoczął James.


Kapitan The Blues ma obecnie 25 lat. Zdążył już doświadczyć wzlotów i upadków w trakcie swojej kariery, dzięki którym jak mało kto wie i rozumie, jak trzeba radzić sobie podczas kryzysu. Takie sytuacje w piłce nożnej potrafią momentalnie sprowadzić człowieka na ziemię.


Przed świętami Chelsea zajmowała drugie miejsce w tabeli, lecz tylko dwa zwycięstwa w następnych dziewięciu ligowych potyczkach mocno wstrzymała ciągły rozwój, aż do niedawnej wygranej nad Southampton.


— Myślę, że w tym okresie nauczyliśmy się naprawdę sporo o sobie i jak postępować inaczej w przyszłości. Nie możesz tracić z oczu celu, którego dążysz. Takie kryzysy zdarzają się w piłce – największe marki przechodziły przez trudne momenty. Musimy jednak odpowiednio zareagować, trzymać się założeń i jako grupa. To właśnie robimy.


Wygrana 4:0 nad Świętymi, która miała miejsce pomimo problemów kadrowych, pokazała nadzieje na przyszłość wiązane z poszczególnymi piłkarzami Chelsea. To trzecie kolejne zwycięstwo na Stamford Bridge z następnymi szansami na pokazanie się przed fanami w lidze oraz rozstrzygającym spotkaniu w Lidze Konferencji już niebawem. James ma pewność, że ostatni sukces uruchomi w zawodnikach pokłady pozytywnej energii i lepszej formy.


— Mamy za sobą kiepską serię, gdzie nie wszystko szło po naszej myśli, mimo dobrych występów, dlatego wygrana była bardzo ważna. Teraz musimy się skoncentrować na tym, co przed nami, czyli powrocie Ligi Konferencji i końcowych miesiącach Premier League. Chcemy budować rytm, zakończyć sezon w odpowiedni sposób i zakwalifikować się do Ligi Mistrzów.


Aby tak się stało, każdy musi odpowiednio odegrać swoją rolę. James z radością przekazuje, że czuje się dobrze, a ciało mu nie przeszkadza, co potwierdza osiem występów od początku 2025 roku.


W jednym z nich, przeciwko Aston Villi, kapitan wystąpił w środku pola, czym pokazał swoją wszechstronność. Wypełniając obowiązki defensywnego pomocnika zaprezentował szeroki wachlarz umiejętności, ale także, co ważniejsze, chęć drużyny do adaptacji do aktualnych potrzeb zespołu.


— Każdy chce jak najlepiej dla drużyny i klubu, więc wszyscy zrobimy to, co konieczne. Przykładem jest Pedro [Neto], który obecnie nie gra na swojej pozycji, ale wykonuje świetną pracę, by pomóc zespołowi. O taką mentalność chodzi. Osobiście, czerpię radość z przebywania na boisku, więc mogę grać wszędzie. Oczywiście, potrzeba trochę czasu, by się dostosować, ale zrobię wszystko co będzie potrzebne.


Reece James dobrze wie, że poradzenie sobie z kryzysem oraz wszechstronna adaptacja to kluczowe sprawy, by The Blues pomyślnie zakończyli sezon.

klubson
Author: klubson

Mateusz Kluba

 

Kibic Chelsea od 2012 roku. Jako dziecko skakałem przed TV, gdy Fernando Torres wprowadzał The Blues do finału Ligi Mistrzów w 2012 roku.


W ChelseaPoland.com od listopada 2021 r. a od września 2024 r. redaktor naczelny.


Poza piłką nożną - żużel oraz lekka atletyka, w której jestem sędzią.


Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close