
Caicedo i Fernández o grze razem w środku pola i o współpracy z Enzo Marescą
Dodano: 25.02.2025 18:06 / Ostatnia aktualizacja: 25.02.2025 18:06Chelsea w tym sezonie opiera swoją grę na dwóch kluczowych zawodnikach środka pola – Moisésie Caicedo i Enzo Fernándezie. Południowoamerykański duet stał się fundamentem zespołu, ich współpraca na boisku przeważnie wygląda dobrze, co obaj podkreślają w rozmowach z mediami. Dodatkowo, ogromny wpływ na ich rozwój ma obecny szkoleniowiec The Blues, Enzo Maresca, co obaj piłkarze również podkreślili w najnowszym wywiadzie.
Caicedo rozegrał do tej pory wszystkie mecze Chelsea w Premier League, a Fernández zaczynał w podstawowej jedenastce w 20 spotkaniach. Najczęściej występują razem jako duet środkowych pomocników, wspierając ofensywnie ustawionego Cole’a Palmera i dwóch skrzydłowych. Jednak w niektórych meczach, jak choćby w starciu z Aston Villą na Villa Park, Fernández był ustawiony wyżej, pełniąc rolę bardziej ofensywnego pomocnika.
Caicedo i Fernández dobrze ze sobą współpracują w środku pola, co było zwłaszcza widoczne w pierwszej fazie obecnego sezonu. Ekwadorczyk odpowiada w dużej mierze za odbieranie piłki i wspieranie środkowych obrońców, co z kolei umożliwia Argentyńczykowi na częstsze wspieranie linii ataku. Sam Caicedo podkreśla, jak ważna jest dla nich dobra komunikacja i wzajemne zrozumienie.
— Obaj jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy grać razem. Łatwiej jest, gdy mówimy w tym samym języku. Pomagamy sobie nawzajem – zarówno w walce o piłkę, jak i w komunikacji na boisku. Dzięki temu nasza współpraca wygląda tak dobrze.
Fernández całkowicie zgadza się ze swoim partnerem ze środka pola.
— Rozumiemy się świetnie na boisku, przekazujemy sobie wskazówki i wspieramy się na każdym kroku. Grając w środku pola, mamy szeroką perspektywę na wydarzenia na boisku, możemy zarządzać tempem gry i pomagać kolegom. Naszym celem jest zawsze dawanie z siebie maksimum dla drużyny.
Obaj pomocnicy podkreślają, jak dużą rolę w ich rozwoju odgrywa Enzo Maresca. Włoski szkoleniowiec, który sam grał jako pomocnik, wnosi do zespołu ogromne doświadczenie taktyczne. Jego podejście pomaga zawodnikom lepiej rozumieć swoją rolę na boisku i efektywniej wypełniać zadania defensywne oraz ofensywne.
Moisés Caicedo ceni sobie współpracę z Enzo Marescą, źródło: Chelsea FC
— Jest niezwykle inteligentny, jeśli chodzi o przygotowanie do każdego meczu – mówi Caicedo. — Wierzymy w jego plan, ponieważ widzimy, że jeśli wykonujemy jego założenia, to przynosi to rezultaty. Cały zespół cieszy się z pracy pod jego wodzą. Widzimy, jak wiele daje nam na każdym treningu i meczu, więc chcemy mu się odpłacić dobrą grą.
Jedną z istotnych zmian, które Maresca wprowadził w tym sezonie, jest bardziej ofensywna rola Fernándeza. Nawet gdy gra on w duecie z Caicedo, szkoleniowiec zachęca go do częstszych wejść w pole karne rywala i podejmowania większej liczby ryzykownych decyzji. Jak pokazują statystyki, ta zmiana przynosi efekty – Argentyńczyk zdobył już cztery gole w Premier League i zanotował osiem asyst we wszystkich rozgrywkach.
Enzo Fernández cieszący się ze swojego gola w meczu z Aston Villą, źródło: Chelsea FC
— Trener bardzo mocno wpłynął na mój sposób gry ofensywnej – przyznaje Fernández. — Dzięki niemu nauczyłem się lepiej rozumieć swoją pozycję na boisku i dostaję coraz więcej narzędzi, by rozwijać się w tym aspekcie. Tak jak powiedział Moi, Enzo Maresca bardzo jasno przekazuje instrukcje dotyczące przygotowań do meczów, a treningi są dobrze prowadzone i bardzo wymagające. To nam się podoba.
— Czujemy się bardzo komfortowo z Enzo Marescą. Myślę, że nauczył nas wiele i bardzo się rozwinęliśmy w tym krótkim czasie, jaki z nim spędziliśmy. Chelsea to wielki i wspaniały klub, który wymaga od nas codziennego zaangażowania, i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że go mamy – zakończył Argentyńczyk.
- Źródło: Chelsea FC
Najnowsze atykuły

Co czeka Chelsea w kwietniu i maju? Sezon 2024/25 wkracza w decydującą fazę
31.03.2025 12:16
The Guardian: Todd Boehly przymierza się do kupna The Telegraph
30.03.2025 08:36
The Telegraph: Kibice Chelsea poskarżyli się na Boehly'ego władzom Premier League
29.03.2025 22:26
LGdS: Juventus nie będzie zainteresowany wykupienie Renato Veigi na stałe
29.03.2025 20:37
The Athletic: Maresca znowu niezadowolony z postawy piłkarzy na treningach. Odwołał dzień wolny
29.03.2025 14:09
Wybrano najlepszą jedenastkę na 120-lecie powstania Chelsea!
28.03.2025 10:38
Marc Cucurella nominowany do nagrody za Bramkę Miesiąca w Premier League za marzec
27.03.2025 18:11
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
A pamiętam jak Maresca mowił na początku sezonu, że ma plan na Fernandeza i wie jak mu pomóc. Widać, że to dobry polityk (obiecanki)
Fernandez bez formy, ale to norma.
A Caicedo jak ładnie zaczął grać na początku sezonu, to zaraz przygasł i powoli traci to coś. Widać tutaj pracę pseudo trenera Mareski, a raczej niszczenie zawodników
Z Southampton obaj dali bardzo dobry występ, zobaczymy czy to jednorazowy wyskok czy może Enzo przypomniał sobie że jest mistrzem świata a Caicedo że potrafi być top 5 ŚPD na świecie;)