Sancho: Musimy twardo stąpać po ziemi
Dodano: 05.12.2024 21:45 / Ostatnia aktualizacja: 05.12.2024 21:45Jadon Sancho po zdobyciu swojej debiutanckiej bramki dla Chelsea, wskazał kibiców The Blues jako największą motywację, która stała za imponującym zwycięstwem nad Southampton.
Na Saint Mary obie drużyny dobrze weszły w mecz. Najpierw Niebiescy 7 minut po początkowym gwizdku wyszli na prowadzenie po główce Disasiego, a później Święci wyrównali za sprawą strzału Aribo.
Jednak im dalej w las, tym Chelsea wydawała się zbyt mocna. Do przerwy Nkunku i Madueke swoimi bramkami zmienili rezultat na 3:1 dla Chelsea, a w drugiej połowie gospodarzy dobili kolejno Cole Palmer i wspomniany wyżej Jadon Sancho.
Dla Anglika był to pierwszy gol dla The Blues i tym samym spełnił oczekiwania trenera Enzo Mareski, który chciał aby zaczął strzelać więcej goli:
— Jestem zachwycony. W końcu trafiłem! Jestem niezwykle szczęśliwy, że strzeliłem swoją pierwszą bramkę dla klubu.
Obrazki, gdzie to sztab oraz kibice celebrują razem zwycięstwa ekipy z SW6, stały się dość powszechnym widokiem w trakcie obecnej kampanii.
Sancho cieszył się możliwością dołożenia swojego wkładu przy celebrowaniu wysokiego zwycięstwa nad Southampton. Uważa, że przede wszystkim wsparcie fanów motywuje go, ale i cały skład do działania:
— Jestem wdzięczny za to, że mogę grać- nieważne czy wybiegam w wyjściowej jedenastce, czy wchodząc z ławki.
— Jestem i będę szczęśliwy dopóki będę dostawał minuty, żeby móc zagrać przed kibicami. Niemniej, wisienką na torcie mojego dzisiejszego występu była zdobyta bramka. Przy czym wciąż najważniejsze są zdobyte 3 punkty.
Trzy punkty, ale i wysoka wygrana pozwoliły The Blues przesunąć się w tabeli na drugie miejsce, wyprzedzając tym samym Arsenal dzięki lepszej różnicy bramek.
Mimo że ostatnie cztery mecze Chelsea wygrała, zdobywając w nich 12 goli, a 2 tracąc, zawodnicy starają się nieustannie twardo stąpać po gruncie.
— To był nasz dobry występ. Trochę za wolno weszliśmy w ten mecz, ale tak szybko jak zdobyliśmy pierwszą bramkę, tak udało nam się wejść w odpowiedni rytm, stąd też zdołaliśmy strzelić aż pięć goli na wyjeździe.
— Nie możemy dać się ponieść emocjom. Cieszymy się z naszej pozycji w tabeli, ale musimy się skupić na każdym meczu z osobna, ponieważ przed nami jeszcze bardzo długie zmagania w sezonie.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.