
Sancho: Cieszę się, że dostałem szansę
Dodano: 15.09.2024 08:46 / Ostatnia aktualizacja: 15.09.2024 08:46W sobotnim meczu z Bournemouth Jadon Sancho zaliczył debiut w barwach Chelsea. Wypożyczony z Manchesteru United skrzydłowy zaprezentował się z bardzo korzystnej strony, przeprowadził wiele udanych akcji oraz zaliczył asystę przy zwycięskim gola Christophera Nkunku.
Wisienki postawiły Niebieskim bardzo trudne warunki, ale ci zdołali przetrwać trudne momenty i w końcówce strzelili gola na wagę zwycięstwa. Bardzo dobrze spisali się rezerwowi. Jadon Sancho, który zaliczył asystę, został wybrany najlepszym piłkarzem tego meczu.
– To niesamowite zadebiutować w Chelsea i po prostu wrócić do gry. Jestem bardzo wdzięczny – przyznał Jadon Sancho. Uważam, ż zespół zagrał bardzo dobrze, broniliśmy się do końca i jesteśmy zadowoleni ze zdobycia trzech punktów. Ciężko pracowałem na tę chwilę i cieszę się, że dostałem szansę.
– Tak, przenosiny do Chelsea do dla mnie szansa, żeby znowu cieszyć się karierą. Miałem świetną końcówkę poprzedniego sezonu, grałem w finale Ligi Mistrzów i powiedziałem sobie, że chcę dobrze wejść w ten sezon, a to był mój pierwszy mecz. Wygrałem z Chelsea i zaliczyłem debiut.
– Muszę podziękować całemu sztabowi i wszystkim kolegom. Od pierwszego dnia czuję, że jestem tu mile widziany i chcę im podziękować za to, że sprawili, że czuję się komfortowo – dodał skrzydłowy.
- Źródło: Chelsea FC

Garnacho: Wyciągniemy wnioski z tej porażki
18.09.2025 10:02
Skrót: Bayern Monachium 3:1 Chelsea FC
18.09.2025 07:59
Składy: Bayern Monachium - Chelsea FC
17.09.2025 19:48
Daily Mail: Dyrektor opuszcza Chelsea, po tym jak nie znalazł sponsora na przód koszulek
17.09.2025 16:26
James: Ostatnie sukcesy będą przydatne w Lidze Mistrzów
17.09.2025 12:10
The Athletic: Jackson tajną bronią Bayernu?
17.09.2025 08:01
Bayern Monachium - Chelsea gdzie oglądać? Transmisja TV i stream online (17.09.2025)
17.09.2025 07:12
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Dobry mecz chłopa, niech gra częściej, jako jedyny robił ataki ofensywne wraz ze skutecznym dryblingiem lewą stroną. Następny mecz pierwszy skład kosztem Neto.
Kurde, może w tym szaleństwie jest metoda? Zebrać grono gości, którym nie do końca się wiodło - Sancho, Felix itp i po prostu dać im szansę wykazania się?